Niniejsza dyrektywa powinna oznaczać początek końca ery korporacyjnej bezkarności za naruszenia praw pracowniczych, których doświadczają pracownicy w korporacyjnych łańcuchach dostaw. Zbyt długo przepisy nie nadążały za sposobem funkcjonowania biznesu. Zamiast tego kraje polegały na dobrej woli i społecznej odpowiedzialności przedsiębiorstw; niestety takie podejście się nie sprawdziło, a cenę zapłacili pracownicy, często z branży transportu. To wielka szkoda, że tylko 0,05% wszystkich przedsiębiorstw w UE zostanie objętych dyrektywą komentuje sekretarz Generalny ITF Stephen Cotton.Dyrektywa jest wynikiem wieloletnich nacisków związków zawodowych. Pierwotny wniosek Komisji Europejskiej nie uwzględniał obowiązku zaangażowania związków zawodowych i przedstawicieli pracowników w opracowywanie i wdrażanie skutecznych polityk, planów i strategii należytej staranności w spółkach, ich podmiotach zależnych i w całym łańcuchu, ale został włączony do dyrektywy dzięki naciskom związków zawodowych.
Ze względu na swoją wyjątkową zdolność analizowania naruszeń praw człowieka na morzu, w 2023 r. ITF opublikowała Zasady w Łańcuchu Dostaw określające, w jaki sposób rządy, inwestorzy, przedsiębiorstwa międzynarodowe i klienci łańcucha dostaw w transporcie powinni współpracować z Federacją i jej podmiotami stowarzyszonymi, aby zapewnić, że są one bezpieczne, sprawiedliwe i zrównoważone. Następnie opublikowano wytyczne dotyczące należytej staranności w zakresie praw człowieka dla przedsiębiorstw, które określają, w jaki sposób marki i inni właściciele ładunków mogą wypełniać swoje obowiązki wobec marynarzy poprzez skuteczne przestrzeganie zasad należytej staranności w zakresie praw człowieka.
Źródło: ETF