Włoskie media szeroko opisują problem dumpingu socjalnego. Według BTB-ABVV wielu kierowców jest zatrudnionych przez firmy z krajów takich jak Rumunia, Słowacja czy Portugalia, mimo że świadczą usługi dla belgijskich przedsiębiorstw przez cały rok. Otrzymują wynagrodzenie zgodne z przepisami swoich krajów – średnio 300-400 euro miesięcznie netto, uzupełniane o dzienne diety wynoszące 50 euro. Choć całkowity dochód wynosi około 2 000 euro miesięcznie, kierowcy są pozbawieni podstawowych świadczeń, takich jak ubezpieczenie społeczne czy składki emerytalne. Związek podkreśla, że wielu kierowców spędza za granicą niemal cały rok – niektórzy nawet 50 tygodni – i często zmuszani są do spania w kabinach ciężarówek, co jest sprzeczne z przepisami unijnymi.
Unijne przepisy wymagają rejestrowania czasu pracy w tachografach cyfrowych, jednak według BTB-ABVV również ten obowiązek jest często ignorowany. Frank Moreels, przewodniczący BTB-ABVV, apeluje o intensyfikację kontroli i zakończenie praktyk związanych z dumpingiem socjalnym. Brak kierowców zmusza firmy transportowe do sprowadzania pracowników z odległych miejsc, takich jak Filipiny, Uzbekistan czy Chiny. Problem dotyczy całej Europy. Holenderska fundacja RTDD opublikowała raport dokumentujący przypadki pracy w trudnych warunkach za zaniżone wynagrodzenie, co wywołało krytykę w branży.
BTB-ABVV wzywa belgijskie władze i unijne instytucje do wzmożenia kontroli, w tym sprawdzania przestrzegania przepisów dotyczących kabotażu oraz czasu pracy i odpoczynku kierowców. Związek apeluje także do dużych korporacji – klientów firm transportowych – o wzięcie odpowiedzialności za naciski na obniżanie kosztów.
Organizacje takie jak ETF (Europejska Federacja Pracowników Transportu) i IRU podpisały deklarację zobowiązującą do poprawy warunków pracy kierowców spoza UE. Z kolei Europejska Konfederacja Związków Zawodowych (ETUC) prowadzi projekt badawczy poświęcony „firmom fasadowym”, by wspierać uczciwą konkurencję i ochronę praw pracowniczych w sektorze transportu.
Zjawisko dumpingu socjalnego i wykorzystywania kierowców ciężarówek wymaga zdecydowanej reakcji. Problem ten dotyka tysięcy ludzi i stanowi wyzwanie nie tylko dla poszczególnych krajów, ale dla całej branży transportowej w Europie. Jak podsumowuje Tom Peeters z BTB-ABVV: Mówimy o tysiącach ludzi, którzy są systematycznie wykorzystywani. To nie tylko problem lokalny, ale wstyd dla całej branży transportowej.
Źródło: PITANE.BLU tutte le novità sulla mobilità
Utworzona: 2024-12-28