Weryfikacja danych pojazdu w systemie informatycznym CEPiK wykazała, że wywrotka nie ma aktualnego badania technicznego od trzech miesięcy. Ostatni okresowy przegląd techniczny pojazdu był ważny do 23 lutego 2025 roku. W toku dalszych czynności kontrolnych stwierdzono wykonywanie transportu drogowego bez wymaganego zezwolenia na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego lub bez wymaganej licencji innej niż licencja wspólnotowa. Kierowca skontaktował się w tej sprawie telefonicznie ze swoim pracodawcą. Przekazał inspektorom informację, że przedsiębiorstwo nie ma zezwolenia lub licencji. Firma dopiero złożyła wniosek o wydanie wymaganych uprawnień transportowych.

Nie były to wszystkie naruszenia stwierdzone przez inspektorów podczas kontroli. W momencie zatrzymania kierowca rejestrował czas pracy, przebytą drogę i prędkość pojazdu na swojej karcie do tachografu. Ale kontrola danych z pamięci tachografu wykazała jazdy bez prawidłowo zalogowanej w tachografie karty kierowcy. Stwierdzono takie przypadki w 11 dniach. Kontrolowany kierowca zeznał, że wtedy nie prowadził pojazdu. Funkcjonariusze nie mieli dowodów i podstaw prawnych do ukarania mężczyzny za te naruszenia. Kontrola zapisów z okazanej karty kierowcy wykazała jednak brak kilku wymaganych wpisów - symboli państw rozpoczęcia i zakończenia dziennego okresu pracy.

Inspektorzy ukarali kierowcę mandatami karnymi na łączną kwotę 500 złotych. Sporządzili także protokół z kontroli. Teraz na jego podstawie będzie prowadzone postępowanie administracyjne. Przedsiębiorcy grozi maksymalna wysokość kary z ustawy o transporcie drogowym – 12 000 zł.

Źródło: WITD Radom