Ku przestrodze
Wypadek miał miejsce w poniedziałek, 4 stycznia, w Czerwonej Wodzie (powiat zgorzelecki).
87-letni kierowca fiata nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu ciężarówce. W wyniku poniesionych obrażeń kierowca osobówki, z ciężkimi obrażeniami, został przewieziony do szpitala, gdzie zmarł.
Setki podobnych nagrań krążą po necie. 'Wyjątkowy' to był czas, oby nigdy wiecej podobna sytuacja nie miała miejsca.
Again and again. "Zawodowi kierowcy" jak się okazuje bardzo często są odklejeni od mózgu. Nie potrafią zrozumieć, że ktoś przed nimi jedzie wolniej, bo warunki na drodze są niebezpieczne (śnieg, oblodzenie) i decydują się na karkołomne wyprzedzanie w najgorszym możliwym momencie i miejscu, tylko po to, by być "kilka metrów przed tobą". Często kończy się to tragicznie.
Nie to mnie jednak martwi. Martwi mnie brak świadomości wielu ludzi. Co chwilę w internecie, na wielu portalach, kanałach youtube (w tym także i moim) pod nagraniami z niebezpiecznymi manewrami pojawia się masa komentarzy "jedziesz jak pi**a to się nie dziw, że cię wyprzedzają". I pod tym filmem pewnie też jakiś filip z konopii wyskoczy, a potem zrobi sobie prawo jazdy i będzie potencjalnym mo*dercą na drogach. Żaden samochód, ani ciężarowy ani osobowy nie jest zabawką, która może najwyżej skaleczyć. Decydując się na głupi manewr decydujemy o czyimś życiu i śmierci.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w poniedziałek, 9 listopada br. na DK 8 w pobliżu miejscowości Kobierzyce koło Wrocławia. Auto osobowe zderzyło się czołowo z ciężarówką przystosowaną do przewozu paliw. Kierowca osobówki zginął na miejscu. Ciężko rannego pasażera przewieziono do szpitala.
Zdarzenie z 26. 09. 2020 przy wyjeździe ze Świebodzina w kierunku Świecka. Dwóch kierowców tirów jechało na zderzak z nadmierną prędkością (ograniczenie do 70 km/h) i prawie staranowali osobówkę.