Zastraszeni, zaharowani, oszukani?- historia naszego pokolenia
''My, 50-latkowie, wchodziliśmy na rynek pracy w czasach, gdy bezrobocie było normą, a stabilna praca była luksusem. Harowaliśmy dniami i nocami, nie pytając ''za ile'', bo strach przed utratą pracy był silniejszy. Całe rodziny pracowały w swoich działalnościach - żony, dzieci, każdy musiał dorzucić cegiełkę. Byliśmy zaprogramowani, by gonić za króliczkiem, który nie istniał. Telewizja pokazywała nam świat pięknych domów i luksusowych samochodów, a my uwierzyliśmy, że tylko ciężką pracą można to osiągnąć.
Zbudowaliśmy piękną, kolorową Polskę, ale za jaką cenę? Dziś młode pokolenie jest mądrzejsze. Nie chcą harować po nocach, nie chcą poświęcać zdrowia dla pieniędzy. Może to oni mają rację?''
Zbudowaliśmy piękną, kolorową Polskę, ale za jaką cenę? Dziś młode pokolenie jest mądrzejsze. Nie chcą harować po nocach, nie chcą poświęcać zdrowia dla pieniędzy. Może to oni mają rację?''
Ogromna prośba...

Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.