Do zdarzenia doszło 8 lutego, gdy ogromne masy skał osunęły się na jezdnię, blokując przejazd. Droga była całkowicie zamknięta przez sześć dni, a następnie przez ponad miesiąc kierowcy musieli korzystać z tymczasowej organizacji ruchu – dostępne były tylko dwa pasy. Aby ponownie otworzyć trasę, służby drogowe usunęły około 2500 m³ skał, co odpowiada 250 ciężarówkom ładunku. Dodatkowo wzmocniono zbocza przy pomocy siatek oraz zamontowano około 100 kotew zabezpieczających. Przed przywróceniem pełnej przejezdności konieczne było również sfrezowanie i położenie nowej nawierzchni na uszkodzonym odcinku.

Zamknięcie tak ważnej trasy, jak E6, stanowiło poważne wyzwanie dla branży transportowej. Wydłużone czasy przejazdu i ograniczenia prędkości były szczególnie uciążliwe dla firm przewozowych obsługujących ruch między Oslo a północą kraju. Norweskie służby drogowe podziękowały kierowcom za cierpliwość i dostosowanie się do zmian.