~Seff
| Hej Łysy tobie się jeszcze chce dyskutować z baranami oni wszystko wiedzą najlepiej szkoda klawiatury | | | |
~Ł ysy
| Chciałbym zobaczyć, jaki zysk jednej z gwiazd Adaru przynosi wypasiona Scania.
Pamiętacie, jak się rajcowaliście zakupem? | | | |
~Ł ysy
| Seff. Czasami działam altruistycznie. | | | |
~Kris
| Skoro na starej scani masz 70 tys to na nowej pewnie ze 100 tys. | | | |
~Patryk pogromca dziadow
| U mnie w firmie będzie w marcu nowa s500. Zdam relację jak się powozi jak pojadę nią na kółeczko | | | |
~Ł ysy
| Kris. Podając dane o zysku Girteki popełniasz przekłamanie. Girteka nie tylko żyje z transportu. Posiada dział spedycji, magazynowania, agencję celną.
Zapewne cały wypracowany zysk podzieliłeś przez ilość jednostek transportowych, a to błąd. Myślę, że zysk z jednostki transportowej jest jeszcze mniejszy. | | | |
~Ł ysy
| Patryk. Pozdrów idiotę, swojego szefa. | | | |
~LOGIC
| Łysy, możliwe, że staram się być miły, nawet jeśli historia, wydaje się być z dziedziny małoprawdobnych... w przeciwieństwie do ciebie nie mam monopolu na "prawde" i "racje". o ile w dużym stopniu podzielam twoje diagnozy, to jednak metoda w jaki sposób to robisz, wydaje się sama zapadać pod cieżarem własnej nieomylności... Zastanawiałeś sie, że bycie miłym może być dla innych po prostu standardem? to jak ty osądzisz rzeczy nie ma naprawde dla nich żadnego znaczenia. i to jak jest w przypadku tej histori z kolegą scancargo nie ma żadnego związku z twoją oceną tego faktu... mimo, że ta historia jest ciężka do uwierzenia, chętnie poznałbym się w realu z kolegą Scancargo. Ma swoją wizje (nikt nie ma szklanej kuli) realizuje ją i nie narzuca innym. dzieli się spostrzeżeniami z pozostałymi uczestnikami forum. Za takie obrazuburstwo, zostane teraz na wieki logikiem sraką albo coś w tym rodzaju. Wyjdz ze swojej "racji" poza tobą na świecie jeszcze ladnych pale miliardów innych racji.. | | | |
~Ł ysy
| Warto wreszcie napisać o absurdzie w transporcie. Robolom zwanymi Panamy Kieroffcamy wydaje się, że pracodawca powinien zadowolić się zyskiem na poziomie 1-2 tyś zł przy inwestycji 700-740tyś zł netto, płacąc Panu Kieroffcy min 10-12 tyś zł.
Jakim trzeba być idiotą, aby tak myśleć?
Patryk, sraka kiero, kierowca napiszcie coś.
Jest niedziela, pośmiejemy się. | | | |
~Pan Mgr
| Ja to wam powiem taka najprawdziwsza prawdę, jeżdzę już od dawna od 2010r. Jak zaczynałem akurat u mnie jeździło się na wschód, kierowców było jak mrówek i żeby się dostać do normalnej firmy trzeba było trochę i takich prawdziwych dziadów przepracować. Frachty były dobre a aut się nie wymieniało co 3 lata. Metr mieszkania kosztował 3 000zł, a miesięcznie jak zakombinowałeś to wychodziłeś 6000-7000. Ukraińców i Białorusinów nie było za wielu w Polskich autach, z szoferami dało się nawet normalnie pogadać. Tak sobie pracowałem ze 3 lata i robiło się coraz gorzej i gorzej. Potem kolejne 3 lata przepracowałem w firmie która woziła na potrzeby własne, najlepsza robota jaką miałem, kasa była na wszystko weekendy trwały od piątku popołudniu do poniedziałku rano. Auto nowe zadbane w dobrym wypasie, jak szedłem na dwa tygodnie wolnego to auto stało na placu i czekało. Potem firma zrobiła licencje na transport zarobkowy i eldorado się skończyło. Zmieniłem robotę, i od tamtej pory pracowałem już u 4 dziadów. Pierwsza dziad jak zaczynałem miał 5 starych manów, ale w rok zrobiło się z nich 30 nowych scanii, a potem bankrut. Kolejny dziad swoja drogą super chłop, ale lubił adrenalinę a transport był tylko przykrywka, No ale służby się połapały ocb i pojmali chłopa, 3 Rysiek, ogólnie firma handlowała dywanami ale ze na transporcie są kokosy to wzięli pare aut i dawali pod spedycje robiłem tam prawie rok i jeździłem pod każda możliwa spedycją ale jak zaczęło brakować na paliwo to uciekłem. Teraz pracuje u kolejnego już drugi rok mija, może jeszcze z rok pociągnie, narazie pewne symptomy pojawiają się ale on jest optymistą, a mi tu krzywda też się nie dzieje także jeszcze z rok może to pociągnie zanim się zorientuje że jest bankrutem. Ale do czego zmierzam, otóż Panowie i Panie na swoim doświadczeniu mogę powiedzieć że jeżeli ktoś myśli że weźmie leasing i da auto pod spedycje i to się będzie kręciło to jest w błędzie. Także tyle, do zobaczenia po kryzysie, ja to widzę tak zostaną tylko molochy i kierowcy właściciele, te firemki gdzie Stasiek ze szwagrem maja dwa volva w leasingu i zatrudniają dwóch bezzębnych dajmy na to Saszę i Ihora a do tego ich bezpośrednim zleceniodawcą jest adar albo inne gówno biorące ładunki z giełd nie mają żadnych szans na przetrwanie. | | | |
~Ł ysy
| LOGIC. Zazwyczaj oderwane od rzeczywistości wizje mają świry. | | | |
~LOGIC
| Jeśli chcesz powiedzieć, że historia jest z dziedziny małoprawdopodobnych to zgadzam się z tobą. Ale nazywanie z tego powodu kogoś świrem, jest absolutnie nietylko niestosowne, ale przede wszystkim nieuzasadnione. Nie znamy kolegi, i tak naprawde nie wiemy, czy puscił wodzy fantazji, czy może kolega uratował mu dziecko i daj nerke na przeszczep, przez co czuje sie do niego dozgonną wdzieczność. NIE WIEMY tego, i historia jest prawdziwa lub nie, niezależnie, od nazwania kogoś z jej powodu świrem. Podobnie w sprawie zarabiania 1-2 tys z auta... co ma do tego kierowca? w jego rozumieniu, niestety dla nas a stety dla niego, jest wycisnąć maksymalną dniówke. w naszym interesie jest nie dopuścić do strat lub słabych zarobków... im wiecej z nas podejmnie racjonalne decyzje nie bicie sie o coraz droższego kierowce (teoria wiekszego głupca) tym bardziej cena spadnie. Kolega opisał, że nie chce w tym uczestniczyc. rozumiem jego punkt widzenia, czesciowo tez redukuje... a ty próbujesz jakaś "siłą" narzucic komuś swoj. nie tylko kierowca ma gdzieś ile ci zostaje z auta, ogólnie, swiat ma to gdzieś... to samo dotyczy mnie i każdego innego na tej grupie | | | |
~Kris
| Mgr ja nie znam nikogo kto by zarobił wstawiając auto do spedycji. Przeciez to jest proste jak matematyka w 3 klasie. Jezeli zysk z auta wynosi 10-20% a spedycja bierze 10% od faktury tzn że zabrała cały zysk z transportu. Te rzekome zyski wynikają tylko z kombinacji albo jezdzisz sam, albo mała rata w leasingu albo robienie km a drugiej karcie. | | | |
~Ł ysy
| Przygłupie ku ku zwany ordynatorem.
Od 30 lat, od takich szoferskich zje bów jak ty, słyszę takie teksty, a mam się całkiem dobrze. Oby tak dalej. | | | |
~Kris
| Logic tu pełna zgoda co do formy niektórych wypowiedzi. I nie wazne ze co do tresci autor ma rację ale forma odrzuca. | | | |
~Ł ysy
| LOGIC. Ty dalej swoje. Wybacz, ale nie mam szacunku dla świrów bujających w obłokach.
Dla swirów podjudzających kolesi o wątpliwych walorach intelektualnych. | | | |
~Ł ysy
| LOGiC. Czy ja mam pretensje do kierowcow, że chcą zarabiać jak najwięcej?
Czy ja mam pretensję do spedycji, że wyciska z przewoźnika ile może?
No nie. Opisuję jedynie głupotę panująca w transporcie. Nawet nie zamierzam zmienić retoryki moich wypowiedzi.
Ty możesz snuć różne warianty, rozkładać na części wypowiedzi nawiedzonych świrów doszukując się skrawków prawdy.
Ja tego robić nie będę.
Pier do le nie kota nie jest w moim stylu. | | | |
~LOGIC
| Łysy, uznajmy, że masz "racje" ogólnie wszyscy to świry poza tobą, a już na pewno wszyscy na tym forum... scancargo to świr i ja tez sie dopisuje do świrów. aż chciałoby się powiedzieć WODZu prowadź i Jarosław Polske nam zbaw... | | | |
~Ł ysy
| Przygłupie ku ku. Gdzie ty widzisz /slyszysz kwik?
Nie płaczę, nie narzekam.
Kwiczą jedynie szoferzyny z tobą włącznie. | | | |
~LOGIC
| PS, podsumowanie miesiąca, najwiecej w tym miesiacu, ale chyba nawet w historii prowadzenia działalności, przyciąłęm na jednym frachcie 3000 Euro czystej marży dając 1000 Euro przewoźnikówi jako spedycja pośrednicząca. czy to czyni ze mnie świra bujającego w obłokach? | | | |
~Ł ysy
| LOGIC. Dalej swoje. | | | |
~kiero
| ~Kris
2022-10-30 11:12:10 Mgr ja nie znam nikogo kto by zarobił wstawiając auto do spedycji. Przeciez to jest proste jak matematyka w 3 klasie. Jezeli zysk z auta wynosi 10-20% a spedycja bierze 10% od faktury tzn że zabrała cały zysk z transportu. Te rzekome zyski wynikają tylko z kombinacji albo jezdzisz sam, albo mała rata w leasingu albo robienie km a drugiej karcie.
Jak masz umowę że spedycja płaci za km. pusto/pełno to jeszcze potrafią auto postawić na 3 dni na parkingu, bo za 3 dni będzie ładunek w okolicy rozładunku. A kierowca jak ma płacone dniówki to zysk firmy maleje, jak z kilometra to szuka innej pracy. | | | |
~Dawid87
| nasz klient dostał nowe miejsce rozładunku pyta czy będziemy również obsługiwać to miejsce oczywiście nie ma problemy do klienta wysyłam naczepę mega załadunek i do nowego miejsca okazuje się że mają stare rampy i nie mogę rozładować więc szukamy magazyn i auta na przeładunek wystawiłem to w piątek na giełdzie w 5 minut napisało około 20 firm większość z Litwy przeładunek o 9 rano dostawa na 15 cały dzień zabawy aby przejechać 5 km do punktu A do punktu B Litwini robi to za 150 euro | | | |
~Ł ysy
| Jak napisałem wyżej. Na tym forum mamy występy tylko kierowców pracujących w zajebistych firmach, jeżdżących za zajebiste pieniadze i przepisywaczy zlecen biorących zlecenia z chmur za zajebiste pieniądze i wciskających za grosze przewoźnikom.
Niech tak będzie, mnie to lotto. | | | |
~Dawid87
| LOGIC czyli od klient dostałeś 4 tyś euro a sprzedałeś za 1 tyś euro, coś mi się to nie podoba. tez sprzedaje ładunku ale o marży 3 tyś euro na ładunku pierwsze słyszę | | | |
~LOGIC
| Dawid właśnie tak zrobilem, i oczywiscie, ze takie akcje, trafiają sie raz na X lat... przynajmniej u mnie... Właśnie jednak z mozliwości ich istnienia, nie wykluczam mozliwosci tego, ze ktoś przycina 70 tyś zł na solowce co wbrew pozorą, jest znacznie bardziej trudne, niż jednorazowa akcja, bo wymaga aby dopływ zleceni, w wysokich cenach był CAŁY CZAS... | | | |
~Dawid87
| LOGIC tak z ciekawość zapytam na jakie trasie to było, bo też sprzedaj ładunku i coś mi tu nie pasuje.
jeżeli masz od klienta na długiej trasie 2e km to bardzo fajna stawka zakładając że dostałeś 2 tyś km po 2 e to musiałeś sprzedać za 1 tys euro 2 tyś km to graniczy z cudem chociaż wiadomo przed każdymi świętami z giełdy znika wszystko za kilka groszy, | | | |
~Ł ysy
| Bajki nabierają realnych barw w zależności od umiejętności opowiadającego.
LOGIC, chyba zaczynasz i ty odpływać? | | | |
~Patryk pogromca dziadow
| Pewnie śmieci w big bagach i rozladunek na końcu wsi hahaha | | | |
~Dawid87
| w czwartek 27-10-2022 wystawiłem ładunek z Herne do Neutraubling wiadomo nie było to w kierunku Polski czy Litwy dopiero firma z Słowenii zabrała to za 1200 euro, jeżeli tobie udało się przytulić 3 tyś na ładunku to gratulacje ja jeszcze nigdy takiej marży nie miałem a tez mam dobre stawki. | | | |