nowa firma kolejny dziad, brak pieniedzy na buty i teczke

visitors	fakt jest faktem. ale czy jak jest firma ok ( bo chyba ten autor watku nie pracuje w nie ok ) to mozna zainwestowac w siebie i poswiecic te 200 zeta na siebie.. no chyba ze nie jest ok, to nie rozumiem dlaczego on tam jeszcze pracuje.. czyzby po to zeby zalozyc sobie watek na tym forum? ?
~janek	Visi to dziad ale dobrze placi dlatego jego kierowcy wszystko kupują sami nawet paliwo
~janek	Eh to forum Pomysł wypalił
visitors	janek - jak zwykle jestes w bledzie. paliwo jednak szef kupuje. buty, wydatek podzielilismy na pol. pewnie dlatego ze mam takie za prawie 500pln. kurta, koszulak, kamizelka, kask, to juz firmowe. okulary ochronne tez, ale ze ja chcialem inne, lepsze to se sam kupilem za swoje. puenta jest taka, iz nie rozumiem tematu watku. jak dzieciakowi nie pasuje, to sie zwalnia i szuka innego chlebodawcy
~Kieroldzik	visitors gdzie zarabia sie 6 tys od razu ide, najwiecej mialem 4. a na ogol 2000 netto.
~janek	Filozofów ET ransportowych nie czytam bo nic nie wiedzą o życiu i jezdzeniu Tak jak Ty Lepsze to Ty sobie zajęcie poszukaj
~Gram	Ktosik vel visitors doplaca do interesu szefowi kupujac sobie buty i ubranie. Teraz piekarze zaczna dokupywac maki a hudraulicy rurek a informatycy klawiatury i myszki. Niech to szlag co to sie podzialo. Naprawde czlowieku lepiej sie nie pograzaj.
visitors	kiero - np. w firmie gdzie pracuje. isc mozesz, ale watpie bys doszedl
visitors	Gram - ja to ci proponuje zebys zamiast grac, wzial sie za nauke czytania ze zrozumieniem
~janek	Podzieliliśmy z szefem cenę butów na pół Może będziecie w nich chodzić na zmianę	1
~Gram	Pracodawca ma zapewnic pracownikowi niezbedny sprzet bhp jakim jest ubranieocze. Jesli nie ma teczki w aucie swiadczy to tylko o pracodwacy i braku doswiadczenia w prowadzeiniu interesu kierowana czesto osczednoscia ponad miare. Czekac tylko gdy kiero zadzwoni ze zaginal dowod rejestracyjny albo certfikat euro. Byla by teczka bylby dowod.
visitors	janek - szef kupuje pracownikom buty za okolo 80 zeta. ja sie dogadalem ze podzielimy na pol takie za 500 zeta. Gram - moj zapewnia, ale ze jachce cos wiecej, to sie dogadujemy. czy teraz zrozumiales tekst? tak jest. teczka w aucie to wykladnia doswiadczenia w transporcie :D	-1
~Gram	To rozumiem, jestes gosc. Zwracam honor.
~janek	Bo On musi się lansowac w butach za 500 na pół
~Gram	Jak chodzi w butach caly dzien to mu sie zwroci w postaci zdrowych stop. Choc w tym przyapdku szef powinien o tym pomyslec i zainwestowac w oddychajace z lepszej jakosci mat. a nie za60zl netto.
~Gram	Dobry but mozna juz za 200netto kupic.
visitors	se mam skorzane, i nie chce caly dzien, ale i tak jest to odczuwalne na nogach
~janek	Szef myśli o nogach visi gey chyba
~Gram	Dla kierowcy ktory podrozuje nadlugich dystansach i buty a dwa razy wvtyg przez dwie godziny na nogach takie za 80dych w zupelnosci starcza. Chyba ze ktosma swoje wymagania to niech se kupuje lepsze. Nie ma co przeinwestowywac. Ale w kazdym przypadku musza byc.	1
~janek	Żeby nie smierdzialy trza myć a na boso nie można
wesolek	co wy takie gupoty wypisujeta. buty robocze mają starczyć na całe życie. nawet jak cie do trumny bedom kładli, to też w tych butach. ::) ::) ::)
wesolek	co do teczek, polecam przewoznikom teczki zeskóry krokodyla. wprawdzie drogie to ale cieszy oko i świadczy o przewożniku. ::) ::)
~...	gratulujemy pomysłu na życie zawodowe
~Zakręcony	visitors 2017-10-27 22:46:44 janek - szef kupuje pracownikom buty za okolo 80 zeta. ja sie dogadalem ze podzielimy na pol takie za 500 zeta. Problemem założyciela wątku jest to, że jego przyszły szef żebra już na początku o te "śmieszne" 80 zł. Co będzie później można tylko przewidywać, ale z pewnością na wyżebranych 80 złotych się nie skończy.
~volvo	o co właściwie chodzi z tą CAPTCHA?
~volvo	nie zmiażdży mi palców bo szef mi kupi buty ; )
~volvo	ale ktosikowi tylko jednego ; )
~Zakręcony	volvo... kask też ci powinien kupić.
~volvo	ja buty kupuje sobie sam, olewam to tanie badziewie z tektury, a kask należałoby mieć na głowie non stop
~volvo	zawsze to pęknie kask, a nie czaszka, nawet na ulicy ; )