~Ninja
| Trzeba bylo sie uczyc!!! | | | |
~Ninja
| Jakie trzeba byc de*ilem zeby zgadzac sie pracowac za najnizszy zus latka leca jakas dluzsza choroba i * 1600 do raczki a szefuncio cie klepie teraz po pleckach a ty sie cieszysz jak idiota | | | |
~Kiero
| Pracowałem w Eljot prawie 4 lata. Dobra firma na początek. Serio. Nauczysz się jazdy na żyletki, ostrego za*ania i ogólnie poznasz co to praca kierowcy. Z tego co słyszałem to warunki finansowe coraz lepsze. Dlaczego się zwolniłem? Brak czasu na życie rodzinne. Wyjazdy w sobotę rano, powroty w czwartek teoretycznie rano, ale coraz częściej było to po popołudniu a i niejednokrotnie w piątek. Więc moim zdaniem to robota dla kawalera albo tego który w domu źle się czuje. Co by nie pisał o eljocie, to napewno nie jest to dziadtrans. Auta nowe, na bazie mechanik który pilnuje przeglądów, klocków, opon itp. | | | |
~Hugo
| Pilnować przeglądów klocków i opon powinien sobie sam kierowca.
I polutować kabelki też.
Ciekawe czy masa kierowców co tu pracowała z tobą się zgadza. Ale czytając powyższe wpisy to można się domyśleć. | | | |
~KROL RZEPINIA
| Ile ludzi tyle opini jesli ktos nie mial stycznosci z normalna firma to bedzie mu sie pdobac taki za*l nie ma tragedi bo sa gorsi ale przelicz te pieniadze na czas ktory cie nie ma w domu i wychodzi co wychodzi | | | |
~Kojak
| Podwójna obsada. Wyjazd w sobotę 5-6 rano z witaszyczek w Rzepinie około 8 czekanie w kolejce żeby samemu sobie załadować naczepę. I po całej trasie na Irlandię powrót jak dobrze idzie w czwartek rano. Wolne i wyjazd w sobotę około 5-6. | | | |
~Woźny
| A jak tam pod*acze z 20 jeszcze pracują? ?? zjedew... i bachó... to komffidenci i pod*acze, w * whodzą wszystkim. | | | |
~Bach
| Do woźny. Bujaj się fasola | | | |
~Kolega z firmy.
| Największą wyjebką jest ten rudy grabasz, menda jakich nie wiele. Jak mu nie pasi system to nich wraca na cmentarz. | | | |
~Jeżdżący
| Kuty nie ma, frost płaczka nie ma i jest fajnie. Na wenlo spokoj, tak trzymać. Trochę się oczyściło z tych starych zgred. | | | |
~Szybki
| Pracuje tu trzeci rok i jestem zadowolony y. Co tydzień w domu. Kasa sie zgadza, wszędzie trzeba robić. Niektórym starym drajwerom w d. upach sie poprzewracalo. Zawsze gupoty pisze ten co odszed, jak pracował 10 lat to mu pasowało. Co miesiąc ma około 2000euro # tak trzymać | | | |
~przez niego nie pracuje
| Zjedewicz to najwiekszy wypierdek ze wtorku, chodzi po wszystkich i podgaduje, taka menda spoleczna, caly czas cos mu nie po nosie, pewnie chcilaby pracowac 3 dni. | | | |
~Cały czas pracujący.
| Do: "przez niego nie pracuje" trzeba było myśleć, a nie słuchać zjadewicza, ci co zostali nie mają powodów do płaczu. Ale też po twarzach widać to przynajmniej kilku wróciło z podwiniętą kitą. Sie napracowali. A teraz cichutko, nawet nie dyskutuja. | | | |
~Na powrocie
| Pracowałem w eljocie, odszedłem i po jakimś czasie wróciłem. Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. Nie zamierzam nic zmieniać. Widać że dużo pieniaczy się mądruje. | | | |
~Jwc
| Pracowałem w tej firmie prawie 4 lata, odszedłem do Niemca, ale z perspektywy czasu i wynagrodzenia wiem że wrócę po wakacjach. Wjeżdżałem we wtorki i soboty najpóźniej w domu, 3 dni wolę i dalej wyjazd, zarobki adekwatnie do czasu poza domem. Do zobaczenia płaczki. | | | |
~Stary drajw.
| Właściciel to zwykły dziad, myśli że my będziemy na niego pracować, a on będzie się woził X5 czy A6, ta kasa należy się nam, starym kierowcą. My tą firmę zbudowaliśmy, a on nic nie robi. | | | |
~Pracownik
| Wlasciciele firm transportowych powinni przestać płakać, mają teras rope bez vatu i jeszcze narzekają ze im koszty urosly. Nikt im nie dał tyle co nasz rząd. Nie ma innego kraju gdzie wylaczono vat. | | | |
~K.
| Pracownik jesteś de*ilem Wypij piwo zdejmij sandały i na wyro odpoczywać bo jutro trzeba orac od rana | | | |
~H.
| Szef to de*il, myśli że my będziemy na niego pracować, a on cały czas na wakacjach. | | | |
~Kiero
| Szkoda życia na taki zapiera... ol, ale co kto lubi. Trzeba być nieźle popi... żeby pisać że to dobra robota. Jedyne co w tej robocie dobre to kasa, którą można wykręcić za cały miesiąc. | | | |
~Pracownik
| Do "k" d. ebilem to ty jesteś, ja co nieco znam sie na robocie i w sandałach nie hodzę. Widziałeś inne państwo gdzie firmy nie muszom płacić watu?? Tylko narzekają ze koszty im rosną. | | | |
~Marco
| Jak tam wypierdek jahnik pracuje jeszcze? Jak robiłem to był największy płaczek i przemytnik. reszta ekipy była Ok | | | |
~Szybko wracający
| Jachnika już dawno nie ma, ale jest tak jak mówisz wypierdek zjadewicz, płaczek jak jachnik, a możliwe że nawet gorszy. | | | |
~Kolega z firmy
| Do: szybkowracający, sam jesteś płaczek, wojtek jest spoko koleś. Mi kiedyś pomógł i tyle. | | | |
~Powodzenia
| Ale mnie irytujecie. Polecam wy*ac jak się coś nie podoba, jak można tak na kimś psy wieszać. Powiem tylko ze zawsze można otworzyć swoją firmę i robić tak jak wam się wydaje, a później zobaczycie ze to nie taki miód. Wiem co mowie bo mój szwagier tak zrobił, zamykał biznes szybciej niż otworzył. Gdyby nie problemy zdrowotne to dalej bym jeździł. Nie mowie ze szef mnie nigdy nie zdrażnil ale jak coś potrzeba to zawsze się dogadywaliśmy, po prostu po ludzku. Ale nie doatyczy to sytuacji jak niektórzy chcieli wracac bo umarła żony siostry ciotka i najlepiej opłać i lot bo maja pogrzeb. Ludzie ręce opadają. Widzę ze bardzo się w *ch poprzewracało, można zawsze u Niemca zapier*alac to zobaczycie co to praca. | | | |
~Kolega z busa
| Bachusz to płaczek i meda społeczna, ham który widzi tylko czubek własnego pisiora. Tylko podpuszcza innych drajwerów, najlepiej niech sie zwolni, bo nie można go już słuchać w autobusie. | | | |
~Filemon
| Co się czepiasz zazdrościsz mu samochodu? To weź się za prace | | | |
~Pracujący
| Ważne że już nie ma Jarka psikuta, tylko chodził i pod**ł, na venlo tylko jaki to szef najgorszy, a biurze d*pę lizał, menda jakich mało, fajnie ze naswieta został w aucie. Może inni doceniom co mają. | | | |
~Kolega z firmy.
| Najwieksze wyjeb*ki to bracia z rzepina, tempe ryjee, tylko płacz i płacz. Za daleko - źle, za blisko - źle, w dup*ach sie poprzewracało. ten starszy już chba w życiu przyjąl nosem swoje, bo mu mósg wypaliło. | | | |
~Nick
| H... je | | | |