ID: 140772
Kilka pytań beginnera
ID: 140772
ID: 140772
Witam szanownych kolegów
1.
Mam pytanie dotyczące urlopówek. Otóż do tej pory jeździłem (a jeżdżę od niedawna) w przekonaniu (bo tak wyczytałem bodajże w instrukcji tachografu), że jeżeli karta kierowcy jest poza tachografem poniżej 24 godzin, to na ten okres nie jest potrzebna urlopówka. Ostatnio jednak spotkałem się czymś takim, że jeżeli karta kierowcy zostanie wyciągnięta choćby na minutę to potrzebna jest urlopówka. Jak np. szef zczytuję mi kartę, co zajmuje 10 minut to muszę mieć urlopówkę na ten okres czasu? Albo jak np. zatrzyma mnie ITD do kontroli i będą chcieli moją kartę, to też będzie ona poza tachografem, a urlopówki na ten czas nie będę miał. Więc jak to jest?
2.
Pytanie z innej beczki. Jeszcze mi się w sumie taka sytuacja nie zdarzyła, ale wiadomo, że zawsze musi być ten pierwszy raz :/
Załóżmy, że jest taka sytuacja: mam jeszcze dwie godziny czasu pracy i podjeżdżam pod rampę. Pod rampą stoję cztery godziny. Teoretycznie od dwóch godzin powinienem kręcić pauzę, ale stoję pod załadunkiem. Kończy się załadunek i muszę odjechać od rampy. Jak mam to potem udokumentować i jak potem wykręcić pauzę? Jak ją policzyć?
3.
Ostatnie pytanie:
Ostatnio w mojej firmie była taka sytuacja:
Kolega (powiedzmy XXX) zjechał z trasy na bazę i skończył mu się czas pracy, a że towar musiał być dowieziony do celu, to szef (mało ogarnięty w przepisach) wpadł na pomysł, żeby XXX wyciągnął swoją kartę i inny kolega (powiedzmy YYY) włożył swoją kartę i normalnie legalnie na niej jechał. Niby nic w tym dziwnego, ale gdy YYY jechał sobie do celu, to XXX siedział obok niego w kabinie i swoją kartę miał w kieszeni. Kiedy YYY dojechał do celu i się wyładował to jemu też skończył się czas pracy. I wtedy XXX z powrotem włożył swoją kartę do tachografu i normalnie zjechał na bazę. YYY wtedy siedział koło niego i kartę miał w kieszeni.
Nie jestem ekspertem od przepisów, ale wydaję mi się, że w razie ewentualnej kontroli obaj dostaliby duże mandaty.
Czy ktoś mógłby mi objaśnić trzy powyższe sytuacje, jak to powinno wyglądać w świetle prawa, żebym w trasie był pewny za to co robię i nie miał żadnych problemów?
Z góry dziękuję
Pozdrawi am
Witam szanownych kolegów
1.
Mam pytanie dotyczące urlopówek. Otóż do tej pory jeździłem (a jeżdżę od niedawna) w przekonaniu (bo tak wyczytałem bodajże w instrukcji tachografu), że jeżeli karta kierowcy jest poza tachografem poniżej 24 godzin, to na ten okres nie jest potrzebna urlopówka. Ostatnio jednak spotkałem się czymś takim, że jeżeli karta kierowcy zostanie wyciągnięta choćby na minutę to potrzebna jest urlopówka. Jak np. szef zczytuję mi kartę, co zajmuje 10 minut to muszę mieć urlopówkę na ten okres czasu? Albo jak np. zatrzyma mnie ITD do kontroli i będą chcieli moją kartę, to też będzie ona poza tachografem, a urlopówki na ten czas nie będę miał. Więc jak to jest?
2.
Pytanie z innej beczki. Jeszcze mi się w sumie taka sytuacja nie zdarzyła, ale wiadomo, że zawsze musi być ten pierwszy raz :/
Załóżmy, że jest taka sytuacja: mam jeszcze dwie godziny czasu pracy i podjeżdżam pod rampę. Pod rampą stoję cztery godziny. Teoretycznie od dwóch godzin powinienem kręcić pauzę, ale stoję pod załadunkiem. Kończy się załadunek i muszę odjechać od rampy. Jak mam to potem udokumentować i jak potem wykręcić pauzę? Jak ją policzyć?
3.
Ostatnie pytanie:
Ostatnio w mojej firmie była taka sytuacja:
Kolega (powiedzmy XXX) zjechał z trasy na bazę i skończył mu się czas pracy, a że towar musiał być dowieziony do celu, to szef (mało ogarnięty w przepisach) wpadł na pomysł, żeby XXX wyciągnął swoją kartę i inny kolega (powiedzmy YYY) włożył swoją kartę i normalnie legalnie na niej jechał. Niby nic w tym dziwnego, ale gdy YYY jechał sobie do celu, to XXX siedział obok niego w kabinie i swoją kartę miał w kieszeni. Kiedy YYY dojechał do celu i się wyładował to jemu też skończył się czas pracy. I wtedy XXX z powrotem włożył swoją kartę do tachografu i normalnie zjechał na bazę. YYY wtedy siedział koło niego i kartę miał w kieszeni.
Nie jestem ekspertem od przepisów, ale wydaję mi się, że w razie ewentualnej kontroli obaj dostaliby duże mandaty.
Czy ktoś mógłby mi objaśnić trzy powyższe sytuacje, jak to powinno wyglądać w świetle prawa, żebym w trasie był pewny za to co robię i nie miał żadnych problemów?
Z góry dziękuję
Pozdrawi am
~Mało doświadczony*.leon.com.pl
*.leon.com.pl
Posty (70)
~Mało doświadczony | jak w temacie... | |||
~Mało doświadczony | I jeszcze jedno: Jak wygląda jazda bez karty w tachografie? Np kręcę pauzę na parkingu i muszę przestawić auto, albo podjechać?odjechać od rampy? Wyciągam kartę, podjeżdżam i wkłądam kartę. Albo np. na czas podjazdu wkładam kartę kolegi. Wiem, że nie wolno, ale jak to się ma do przepisów prawa. Mogę przecież powiedzieć, że kolega był pod ręką i na swojej karcie przestawił auto, a ja dalej kręciłem pauzę | |||
visitors
| Ad1 - nie musisz miec zadnej " urlopowki" kierowca MUSI miec udokumentowany swoj czas, czy to pracy, czy wolnego. w jaki sposob to zrobisz, to twoja sprawa. masz do wyboru : 1- zaswiadczenie o dzialalnosci ( tzw urlopowka ) 2- wpis manualny 3- zapis odreczny nw rewersie wykresowki lub papieru do drukarki Ad2 pla cisz mandat. po odjechaniu od ramu musisz zrobic odpoczynek dobowy Ad3 obaj zaplacili by mandat | |||
visitors
| jazda bez kartu ( UOT ) TYLKO i WYLACZNIE poza drogami publicznymi. parking zalapuje sie do definicji " droga publiczna " na zaladunku, owszem, mozesz tak zrobic, ale ty jako kierowca musisz miec zapewniona lezanke na firmie. | |||
visitors
| OUT | |||
~Mało doświadczony | Dzięki za szybkie odpowiedzi Ad. 1 Czyli jak np. idę na tygodniowy urlop i wyciągam swoją kartę na tydzień to wystarczy, że po powrocie wpisze sobie manualnie tydzień pauzy i nie muszę mieć urlopówki? Ad. 2 Czyli nie ma "legalnego" sposobu odjazdu od tej rampy? I mandat i tak zapłacę, a dodatkowo muszę pauzę 11 godzin liczyć od odjazdu od rampy? A jeżeli chodzi o ten OUT. Jeżeli stoję pod tą rampą i mój czas pracy dobiega końca to wbijam w tachografie pauzę, wyciągam kartę, włączam OUTa i potem odjeżdżam od rampy. Po odjechaniu od rampy staje na parkingu, wkładam swoją kartę i wpisem manualnym ustawiam, że od wyjęcia karty do teraz kręciłem pauzę. Czy tak jest wtedy ok według przepisów? Albo jak np. podczas kręcenia pauzy weekendowej często w soboty ładujemy auta na bazie i niekiedy trzeba je przestawić. Mogę wtedy wyjąc kartę, wbić OUTa i przestawić? Następnie włożę kartę i ustawie manualnie pauzę. Nikt się do tego nie doczepi? Nawet francuska policja? | |||
~diabel | Kolega widze szuka instruktazu jak oszukiwac i kombinowac z tacho a nie jak przestrzegac przepisow, no a zeby kombinowac to trzeba najpierw poznac i to bardzo dobrze przepisy. | |||
~gnebca gamonii | malo doswiadczony - ten OUT to jest tak ze zalezy od inspektora, tak naprawde jak chcesz (a raczej musisz bo mobbing) to trzeba sie nauczyc magnezu uzywac. | |||
~diabel | no jak zamiast uczyc sie jak prawidlowo wszystko robic bedziemy przekazywac poczatkujacym takie rady ze magnes dobry na wszystko to kariera takiego kierowcy bedzie krotka i bolesna. | |||
~diabel | '' Albo jak np. podczas kręcenia pauzy weekendowej często w soboty ładujemy auta na bazie i niekiedy trzeba je przestawić. Mogę wtedy wyjąc kartę, wbić OUTa i przestawić? Następnie włożę kartę i ustawie manualnie pauzę. '' A co Ty robisz '' pauze weekendowa '' i zostawiasz auto z wlozona karta na bazie. |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.