Alarmująca skala niedoborów kadrowych w logistyce

Wątek dotyczy tej informacji prasowej

tagoo	Praca w transporcie i logistyce jest niedoceniana i nie przekłada się na właściwe wynagrodzenia. Przez co nie ma chętnych ludzi do pracy na odpowiednim poziomie inteligencji i tym samym pracowitości. Z opisu fachowców od badań wynika jedno, że marzą im się POnownie umowy śmieciowe - praca tymczasowa za śmieciowe pieniądze. Taki tok myślenia i działania nie poprawi funkcjonowania transportu i logistyki - tego pewien jestem tak bardzo jak tego, że ten sam śnieg, który leżał już na ziemi, drugi raz nie napada z nieba. Za pracę na trzy zmiany, 7 dni w tygodniu, świątek i piątek, trzeba wreszcie zacząć uczciwie płacić, a nie nieustannie myśleć jedynie na optymalizacji. Niech ci fachowcy i eksperci od badań, może wreszcie sami się zoptymalizowali kurfa... !
tagoo	Lepsze i celniejsze opinie wypracuje, bez badań i kosztów z tym związanych, sztuczna inteligencja w ciągu 3. minut - z napisaniem !
tagoo	Proszę, tutaj taka opinia napisana przez ChatGPT. Zadałem pytanie: Dlaczego w transporcie i logistyce brakuje chętnych ludzi do pracy? Brak chętnych do pracy w transporcie i logistyce wynika z kilku czynników: 1. Trudne warunki pracy Kierowcy zawodowi spędzają długie godziny za kierownicą, często w trasie przez wiele dni, co utrudnia życie rodzinne. Magazynierzy i pracownicy logistyki pracują w trudnych warunkach 8211; często w niskich temperaturach, hałasie i pod presją czasu. 2. Niskie wynagrodzenie w stosunku do obowiązków Mimo że pensje w transporcie wzrosły, w wielu przypadkach nadal są niewspółmierne do wysiłku i odpowiedzialności (np. kierowcy muszą dbać o ładunek, przestrzegać skomplikowanych przepisów, a jednocześnie radzić sobie z korkami i zmęczeniem). 3. Brak młodych pracowników Młode pokolenia nie są zainteresowane pracą fizyczną czy długimi trasami - wolą stabilne godziny pracy i lepszy work-life balance. Wiele osób wybiera inne branże, np. IT, gdzie praca bywa mniej wymagająca fizycznie i lepiej płatna. 4. Skomplikowane przepisy i wymagania Zdobyci e uprawnień (np. prawo jazdy C+E, kursy ADR, certyfikaty magazynowe) jest czasochłonne i kosztowne. Przepisy dotyczące czasu pracy kierowców, odpoczynków i tachografów są skomplikowane i wymagają dużej odpowiedzialności. 5. Zmęczenie i wypalenie zawodowe Pracowni cy transportu często odczuwają zmęczenie fizyczne i psychiczne, co prowadzi do rotacji i odchodzenia z zawodu. Wielu doświadczonych kierowców decyduje się na wcześniejszą emeryturę lub zmianę branży. 6. Problemy z rekrutacją cudzoziemców W wielu krajach braki kadrowe były łagodzone przez pracowników z zagranicy, ale zmiany w przepisach imigracyjnych (np. Brexit, regulacje UE) utrudniają ich zatrudnianie. Czy nie jest to opinia celniejsza, oddająca fakty, a nie jakieś teoretyczne pierdy?
tagoo	Jeśli chodzi o konkretne grupy zawodowe w transporcie i logistyce, każda z nich zmaga się z innymi problemami kadrowymi. 1. Kierowcy ciężarówek (C+E, B+E, D - transport osobowy) Główne problemy: Brak młodych kierowców - średnia wieku zawodowych kierowców w Europie to ok. 50 lat, a młodzi niechętnie wybierają ten zawód. Wysokie koszty zdobycia uprawnień - kursy i egzaminy na prawo jazdy C+E mogą kosztować 10-15 tys. zł, co zniechęca potencjalnych kandydatów. Ciężkie warunki pracy - wielogodzinne trasy, rozłąka z rodziną, konieczność spania w kabinie, stres związany z kontrolami i karami za naruszenie czasu pracy. Problemy z parkowaniem i infrastrukturą - brakuje bezpiecznych miejsc parkingowych, a kierowcy często są zmuszani do nocowania w niekomfortowych warunkach. 2. Magazynierzy i operatorzy wózków widłowych Główne problemy: Niskie wynagrodzenia - w wielu firmach magazynierzy zarabiają niewiele powyżej płacy minimalnej, mimo dużej odpowiedzialności i ciężkiej pracy fizycznej. Wysoka rotacja 8211; wielu pracowników szybko zmienia miejsce zatrudnienia, szukając lepszych warunków. Sezonowość zatrudnienia 8211; w niektórych magazynach (np. e-commerce) najwięcej pracy jest w okresach świątecznych, co oznacza niestabilność zatrudnienia. Brak automatyzacji w wielu miejscach - choć logistyka coraz częściej korzysta z robotów, wciąż wiele zadań wykonuje się ręcznie, co obciąża pracowników fizycznie. 3. Spedytorzy i dyspozytorzy Głów ne problemy: Ogromny stres - presja czasu, negocjowanie stawek, planowanie tras i rozwiązywanie problemów w czasie rzeczywistym (np. awarie, korki, opóźnienia). Wymagana wielozadaniowość - spedytorzy muszą znać języki obce, umieć obsługiwać skomplikowane systemy logistyczne i radzić sobie z negocjacjami. Praca w nieregularnych godzinach - często trzeba być dostępnym poza standardowymi godzinami pracy, bo transport działa 24/7. Czy da się coś z tym zrobić? Firmy transportowe i logistyczne próbują przeciwdziałać brakowi pracowników poprzez: Podwyżki płac - w Europie Zachodniej kierowcy ciężarówek zarabiają już 10 0008211; 15 000 zł miesięcznie, ale w Polsce wynagrodzenia są wciąż niższe. Automatyzację i cyfryzację - magazyny inwestują w roboty, a firmy transportowe w systemy planowania tras, by zmniejszyć obciążenie pracowników. Programy szkoleniowe i dofinansowania - niektóre firmy pokrywają koszty kursów na prawo jazdy czy szkolenia logistyczne, by przyciągnąć nowych pracowników. Lepsze warunki pracy - np. inwestowanie w nowoczesne ciężarówki z wygodniejszymi kabinami czy poprawa warunków socjalnych w magazynach. Mimo tych działań problem niedoboru pracowników w transporcie i logistyce nadal się pogłębia. Myślisz, że to kwestia, którą da się rozwiązać w najbliższych latach? Proszę, to dalsza część wywodu ChatGPT. Sami oceńcie kto ma więcej racji.
Christophe	witajcie kierowcy ciężarówek, czytam wasze ogłoszenia i odpowiedzi, których udzielacie. Jestem polskiego pochodzenia i przyjechałem z Francji, aby zamieszkać w kraju, w którym mieszkała moja rodzina. Jestem również kierowcą w c+e. Praca kierowcy ciężarówki też jest we Francji bolesna, zapewniam, niskie pensje i podatki oraz podwyżki żywności i mieszkań oraz podatków... , nie mówię o zapomnianym życiu rodzinnym... , ale widzę, że brakuje Wam kierowców!!! trzy miesiące, które aplikowałem do firm poszukujących kierowców i żadnej odpowiedzi!! podczas gdy ja pracowałem od 12:00 do 15:00, tak jak ty we Francji. więc dlaczego mi nie odpowiadają? Nawet negatywna odpowiedź byłaby mile widziana? Czy to dlatego, że jestem Francuzem? Mówię po angielsku, francusku i mam trudności z mówieniem po polsku, biorąc prywatne lekcje. ale nikt nie daje mi szansy udowodnienia, że 8203; 8203; kocham swoją pracę. Muszę tylko znaleźć pracę, która pozwoli mi zintegrować się z krajem, który kocham i w którym mieszkała moja rodzina. dlaczego nie dać mi szansy? podczas gdy Polacy mają szansę pracować we Francji bez znajomości języka francuskiego? Chciałbym zrozumieć i przede wszystkim uzyskać szczere odpowiedzi. jeżeli macie Państwo oferty pracy jestem zainteresowany i wykażę chęć do pracy. Dziękuję i życzę wszystkim sił do pracy, a przede wszystkim udanego dnia. (przepraszam za błędy)
tagoo	Wszystko za darmoszkę w kilka minut ! Czas zoptymalizować doradców i ekspertów, to może wreszcie coś pozytywnego drgnie w całej branży. Sio... kurfa !
~Stasiek	A idź mnie stąd bambaryło
tagoo	Stasiek, a ty to pewnie jeden z tych ekspertów jesteś.
~X2X	Wszyscy kierowcy na L4, miesiąc wystarczy. Wtedy pogadamy.
~kiero	Po co na L4, wystarczy na szkolenie wojskowe. Ciekawe kto będzie za te dni szkolenia płacił pracownikowi.
~sid	Christop, jak widzisz nie bez powodu twa rodzina wyjechala z polski, zacznij myslec po polsku [jak polak] a przejrzysz na oczu i szybciutko wrocisz do francji
~sid	A co to Polski, tej Polski w ktorej mieszkali twoi przodkowie juz niema...
~M!?	Gdzie pojawia się tago, zapach natychmiast się zmienia... Wytrzymać nie idzie...
~sid	Dzisiejsza Polska to kraj niewolnikow i cwaniakow. . jepiesz albo jestes jepany
tagoo	M, ty i tak masz zwieracze mocno rozregulowane, które nic nie czymajo i nie musisz wytrzymywać.
~Andrzej	Nie ma braku kierowców. odwrotnie jest ich nadwyżka. Jest po prostu za dużo aut. Wszędzie gdzie się nie ruszyć to stoją zestawy. Na parkingach drogach i zakladach. Po co tylu kierowców. Wożą po kilka palet aby jechać. Towar wyrywają sobie. Stwka nie ma znaczenia aby jechac i dużo km. Nadwyzka około 30 % kierowców. Likwidacja 30% taboru uzdrowila by rynek. Kierowca zarabiał by 50% więcej niż dzis. Była by robota. Auto bylo by wykorzystane. Brak pustych przelotow. Stawka 1. 5- 2 eur nikogo by nie zrujnowała
~hexadodexa	Czyli jednym słowem mamy nadmiar firm transportowych, które z kolei w części spamują fałszywymi ogłoszeniami o pracę. Ciekawe skąd się wzięła nadwyżka przewoźników obserwowana po a. d. 2022 roku. Przybyło Polaków na rynku bo wracają z emigracji, mniej firm jeździ na zachód i inne kierunki?
Christophe	~sid il Dziękuję za odpowiedź i Twój punkt widzenia. Ale minęło już 8 lat odkąd podczas wakacji podróżowałam po całej Polsce. I zdecydowałem się wyjechać z Francji, aby spróbować zintegrować się z waszym krajem. Podczas moich wizyt w Polsce sprawdzałem wszystko, wasze codzienne życie, sposób życia, a przede wszystkim szacunek i to, jak żyjecie. Rozmawiałem z wieloma polskimi kierowcami we Francji i pomogłem im znaleźć trasy lub uporządkować papiery we Francji, które z pewnością znajdują się na tej stronie, ponieważ to oni powiedzieli mi, żebym się zarejestrował i zobaczył, jak to będzie. Teraz, kiedy tu jestem, będę walczyć o spełnienie marzenia o 8/9 latach, nawet jeśli życie będzie trudniejsze. Tam, gdzie obecnie mieszkam, mam kontakt z sąsiadami, handlarzami (choć nie jest to łatwe przy mojej słabej znajomości języka polskiego), ale jestem gotowy to znieść. ale teraz najważniejsze dla mnie jest udowodnienie sobie, że z czasem mogę dojść do celu, nawet poczyniwszy duże ustępstwa. Chcę się dobrze zintegrować, śledząc Twoją trudną codzienność. Wiem, że mój dialog nie każdemu się spodoba, ale nie jestem tu po to, żeby walczyć w gniewnych dialogach, ale żeby się uczyć i iść do przodu w swoim życiu. Nie chcę wracać, nawet jeśli to najłatwiejsze. po prostu muszę pracować i nadal kochać swoją pracę, a przede wszystkim nadal kochać swój kraj i ludzi. Dziękuję wszystkim, życzę miłego dnia i udanej podróży. do przyjemności
~sid	Christop - mieszkajac w Polsce musisz kombinowac, jakis staly dochod [zasilek] z francji... i za to mozesz zyc w polsce. na kierowaniu [drajwerce] to sie tylko klopotow dorobic mozna i prawo jazdy stracic, kasy z tego niema,
~Janósz	Czegoś tu nie rozumiem. Gość przyjechał z Francji i chce się uczyć i iść do przodu więc przyjechał do Polski i podjął pracę u polskiego dziada...
Christophe	~sid jeszcze raz dziękuję za odpowiedź, wiem dobrze, ale już całkiem sporo zaoszczędziłem całe życie, żeby spełnić swoje marzenie, więc odłóż trochę pieniędzy i w dodatku pracuję od 15 roku życia, więc francuska emerytura, która dobrze pomoże na moją przyszłość, zostało mi tylko kilka lat do pracy, nawet jeśli będzie ciężko, zacisnę zęby i pośladki 128513; jak mówili we Francji. więc już korzyść wynikająca z posiadania francuskiej emerytury na poziomie 90%. i jeśli chodzi o moje prawo jazdy, przestrzegam zasad tak bardzo, jak to możliwe, ponieważ nie chcę skończyć w więzieniu za pracę ani zabić ludzi na drodze. we Francji też szefowie żądają maksimum i przede wszystkim obchodzenia przepisów dotyczących czasu prowadzenia pojazdu itp... . bo wiedzą, że w razie kontroli wszystko zabierze kierowca. Francja jest identyczna jak ty. Myślę, że nie myślcie, że dobrze zarabiamy i że nie popadamy w przesadę. widzisz to inaczej niż Polska, tak jak ja dla Ciebie. ale pensje są wyższe, ale opodatkowane są znacznie bardziej niż w Polsce, żywność znacznie droższa i mieszkania. i nie mówię tu o podatkach, które pobierają od nas co miesiąc, ani o podatkach na koniec roku!. Francja wszędzie szuka kierowców, bo twierdzi, że ich brakuje. jest też problem z wynagrodzeniem. nie myśl, że życie jest łatwiejsze i lepiej płatne. ponieważ po otrzymaniu wynagrodzenia wszystko trafia do państwa. ludzie żyją z dużą ilością kredytów itp... i myślę, że nie jesteśmy jedynymi krajami, które przetrwały i nie żyją normalnie. Jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi. Miło jest rozmawiać z pełnymi szacunku Polakami, którzy wyjaśniają mi ograniczenia obowiązujące w Waszym kraju. nauka to prawdziwa przyjemność 128521;
Christophe	~Janósz witam, jak wyjaśniłem powyżej, nie jestem tutaj, aby prowadzić dialogi lub wszczynać wojnę między nami. Przywrócę to, co napisałem powyżej. 1 Nie jestem tu po to, żeby cokolwiek ukraść, pracę czy cokolwiek innego, przyjechałem do Polski, bo tam mieszkała moja rodzina i tam walczyła wojna, a potem przyjechałem do Francji. Chciałem odwiedzić Polskę i się w niej zakochałem (przepraszam, że kocham swój kraj). w takim razie nie chcę ukraść ani odebrać ci pracy!! Chcę po prostu normalnie pracować, bez ukrytych motywów (obiecuję). nawet jeśli będę musiał zbierać śmieci lub inne rzeczy ręcznie, zrobię to. ale jestem kierowcą, więc starałam się o pracę, którą też kocham. ale nie jestem tu po to, żeby ranić ludzi, kraść pracę czy coś. Mam nadzieję, że zrozumiecie moją decyzję o opuszczeniu Francji i udaniu się do kraju, w którym mieszkała moja rodzina i bardzo dobrze się o mnie wypowiadali. Jestem gotowy udzielić dalszych wyjaśnień na temat mojej Wenus i moich ambicji, oczywiście bez wojny. mając nadzieję, że wiadomość ta zostanie dobrze przyjęta wraz z moimi wyjaśnieniami. Dziękuję. Jeśli masz jakieś pytania, chętnie na nie odpowiem szczerze i bez wojny. Nie jestem tutaj, aby wywoływać wojnę dialogu, ale aby zrozumieć i edukować się na temat TWOJEGO kraju, a nie mojego. dziękuję, miłego dnia.
Christophe	~Janósz i chciałem też jeszcze raz dodać, bez wojny, że we Francji pracuje całkiem sporo Polaków, Litwinów i innych osób, i że nic na ten temat nie mówię, ponieważ szanuję też to, że we Francji jest więcej pracy i że trzeba pracować tak jak ja, nie mówiąc, że kradną naszą pracę i uniemożliwiają francuskiemu personelowi pracę lub kradną nam miejsca pracy. a co więcej pomagałam w wypełnianiu dokumentów i dotarciu do klientów. dziękuję, miłego dnia
~Janósz	W Polsce pracy nie ma. Jest totalne dziadostwo. Ludzie żyją z MOPS i 800+ oraz złodziejstwa i napasci na ludzi, policja nic z tym nie robi, więc odradzam pobyt w tym kraju. Osobiście wolę Francję, często tam jestem
~Janósz	Jest taka polska piosenka "Polska jest jak heroina, im dłużej z nią tym gorzej dla ciebie "
~sid	Polska to [w brew temu co mowiom zachodnie media ] goscinny i tolerancyjny kraj. pracy i miejsca do zycia starczy dla wszystkich
Christophe	~Janósz Rozumiem, ale tak jak ja, który przyjeżdżam tu na wycieczkę do Polski, widzę dobre strony tego kraju, bo tam nie mieszkam, ale pochodzę z Marsylii, gdzie jest 5/6 zgonów dziennie, gdzie 16-letnie dzieci są uzbrojone i strzelają do ciebie za papierosa lub telefon komórkowy, gwałty, narkotyki też i8230; jak mówię, trzeba tam żyć, żeby zrozumieć. Myślę, że to ukryte strony krajów, w których widzimy dobre strony rzeczy, ale kiedy tam żyjemy, jest inaczej. oglądaj we Francji wiadomości codziennie o śmierci za 1 euro lub papierosa, o zgwałceniu twojej żony, o porwaniu dziecka w celu żądania pieniędzy itp. Widziałem na własne oczy, jak ludzie umierali od kuli przed moją ciężarówką lub kierowcy ciężarówek opróżniali ciężarówkę z pistoletem przy głowie. Życie w danym kraju różni się od spędzenia tam kilku chwil, zapewniam cię. ale szanuję twoją decyzję. To wybór, ale szczerze mówiąc, życie tam jest inne niż dla mnie w twoim kraju. a dla heroiny dsl nie biorę narkotyków 128513; ale oczywiście rozumiem Twoje słowa. ale jestem człowiekiem i nie mam problemów i nie chcę ich. Chcę się tylko uczyć i kształcić na temat TWOJEGO kraju, jak już wyjaśniłem. nawet jeśli istnieją ograniczenia, jak we wszystkich krajach, w których nie ma życia i które, jak ty, widzimy, jak przechodzą.
~Janósz	Nasz kolega pewnie ma nostalgię do starych premium a jego szef nie ma włosów to ja już chyba wiem gdzie pracuje.
Christophe	~sid tak, ja też uważam, że musimy dać szansę wszystkim ludziom, którzy szanują zwyczaje i sposób życia obywateli danego kraju. Wszędzie są dobrzy ludzie i źli ludzie. i nie chcę brać tej pracy ani kraść. , po prostu podejmij pracę, aby przetrwać jak wszyscy inni i pomóc krajowi, w którym pracuję, i ludziom. dziękuję wszystkim jeszcze raz 128521;
Christophe	Wychowywali mnie dziadkowie, którzy nauczyli mnie dobrych manier i szacunku. Tak, stara szkoła, jak mówili, niestety jest to wszędzie zagubione. Z braku rodziców wszystkiego nauczyli mnie moi polscy dziadkowie i wiele im zawdzięczam. a w przypadku starego samochodu tak ; ) ma 21 lat, ale działa dobrze i lepiej niż elektryczny, który ma tylko problemy, dowód 23 godzin jazdy, a wciąż wymaga więcej :) dziękuję, miłego dnia i udanej podróży.