~Nadmiar .u
| jak w temacie... | | | |
~Nadmiar .u
| Każdy z nas, którzy mają +50 lat jest przygotowany na śmierć w podróży, kabina wysprzątana, niezasuwanie firanek bo w razie W, kontakt z domem, żeby nie było zaległości i żeby ewentualna pomoc nadeszła szybciej, a jednak jest pewien rodzaj niepokoju. | | | |
~Nadmiar .u
| Po śmierci niestety największy problem mają żyjący; problemy spadkowe, transport ciała, utrata dochodu przez żyjących, utrata wsparcia...
Czy jest jakiś sposób, żeby kierowcy tak szybko nie odchodzili? U mnie w firmie 120 osób w tym roku 12 kolegów było ściąganych w workach z zagranicy, drugie tyle o własnych siłach wróciło ale trafiło do szpitala, a to na serce, a to nerki, woreczek, zaburzena widzenia, czucia, co się dzieje???
Nie paimietam, żeby tak wielu moich kolegów chorowało! | | | |
~sid
| Bo kierowca to chyba nie czlowiek, niedosc ze jest w pracy 24/h to jeszcze pracuje do smierci | | | |
~sid
| kierowca jest sam sobie winien ze godzi sie na takie warunki pracy, ja osobiscie jestem kierowca i po 8 godzinach [ide do domu] mam juz dosc, nie wyobrarzam sobie jak mozna byc 24/h w pracy... no chyba ze tydzien takiej pracy a nastepny tydzien odbior nadgodzin w domu | | | |
~sid
| Nadmiar czy tych 12 stu kolegow co zeszli nie brali przypadkiem udzialu w eksperymecie medycznym jakies dwa lata temu? | | | |
~Ordynator orginal!
| Bo nie roo chają i przez to są cały czas w stresie. | | | |
~Ordynator orginal!
| Ja wieczorami gwintuje i czuję się dobrze. A i piję dużo alkoholu co skutecznie odkaża mój organizm | | | |
~sid
| Kuku. samogwalt ktoremu sie co wieczor poddajesz, nie ma nic wspulnego z gwintowaniem. Chyba ze gwintujesz wlasna dlon | | | |
~Mariusz
| Dziwnym trafem wszyscy kierowcy odchodzący z tego świata wskutek ustania pracy serca byli zaszczepiemi przed covidem | | | |
~sid
| -dobre pytanie | | | |
~Ordynator orginal!
| Sid, to nie pytanie. To odpowiedź | | | |
~Hycel
| ~Nadmiar. u
14 godzin temu
Po śmierci niestety największy problem mają żyjący; problemy spadkowe, transport ciała, utrata dochodu przez żyjących, utrata wsparcia...
Czy jest jakiś sposób, żeby kierowcy tak szybko nie odchodzili? U mnie w firmie 120 osób w tym roku 12 kolegów było ściąganych w workach z zagranicy, drugie tyle o własnych siłach wróciło ale trafiło do szpitala, a to na serce, a to nerki, woreczek, zaburzena widzenia, czucia, co się dzieje???
Nie paimietam, żeby tak wielu moich kolegów chorowało!
Super szczepionka robi swoje. Strona Norymberga2:0 jeszcze funkcjonuje. Należy zgłaszać takie przypadki w szczególności gdy osoby postronne usilnie do szczepień namawiali.
Nawet dziadtransów. Sporo ich w tym uczestniczyło.
Jak Polska będzie wolna to gotowe akty oskarżenia już będą. | | | |