Witam, mam dwuletnią przerwę w zawodzie kierowcy, z czego siedem chorowałem na nowotwór oraz miałem dwie operacje, usunięcie śledziony oraz pęcherzyka żółciowego. Obecnie jestem po chemioterapii i ostatni wynik wykazał, że jestem czysty onkologicznie. Moje pytanie czy ktoś się orientuje odnośnie przeciwskazań do wykonywania zawodu kierowcy po chemioterpii, ogólnie już jestem zdrowy ale wiadomo sama chemia wyniszcza przez co szybciej się męczę i nie mam jeszcze takiej odpor*ości. Może ktoś zna taki przypadek?
Drugie pytanie a raczej prośba o pomoc w znalezieniu normalnej firmy tylko na chłodnie lub wywrotkę (posiadam doświadczenie). Najlepiej w Niemczech system 2/1 lub u krajowego przwożnika bo tak naprawdę nie wiem czy zarobki się nie zrównały. Rozmawiam w jezyku angielskim, w niemieckim jakieś podstawy do odświerzenia bo pracowałem rok w niemieckiej firmie i coś tam się nauczyłem. Oczywiście najpierw lekarz, psychotesty i kod 95 do odświerzenia. Mój wiek to 47 lat, bez nałogów, mobilny ok 10 lat na dużych w tym Anglia, Irlandia, Norwegia, Dania, Szwecja, Finlandia. Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam. Jacek

jack1975	jak w temacie...
~sid	proponuje poszukac spokojnej roboty, Np. na smieciarce 8 godzin dziennie i spanie w domu. zarobisz troche mniej ale zdrowia zaoszczedzisz
~Krzys	Nie chwal sie nikomu że chorowałeś... nikogo to nie interesuje... jesteś zdrowy, widzisz dobrze, ciśnienie ok więc możesz jeździć zestawami jak do tej pory... po co się chwalić i robić sobie pod górkę? Kumasz już?	1
g-a	Musisz mieć zgodę żeby pracować od lekarza medycyny pracy. Nie wiem czy przejdziesz te badania.
starykierowca	Cześć kolego jack. Ja miałem chemię do końca listopada 2021. W kwietniu 2022 wróciłem do pracy na chłodnie. Czasami czułem się lekko osłabiony po dłuższej dniówce, ale ogólnie było całkiem dobrze. Niestety w grudniu 2022 okazało się, że mam przerzut do płuc. Jestem właśnie po drugiej chemii, a docelowo ma być 12 (co dwa tygodnie). W tej chwili nie pracuję, chyba nie dałbym rady bo strasznie słaby jestem. Jeśli znajdziesz dobrą firmę na chłodnie, to nie powinieneś mieć większych problemów. Życzę powodzenia !
~Hycel	Z tymi nowotworami to naprawdę plaga. Coraz więcej ludzi choruje.
volviak1	Miałem chemie i przeszczep szpiku przerwa trwała 2 lata. Przed przystąpieniem do pracy dostałem na piśmie pozwolenie od lek. prowadzącego i potem lekarz medycyny pracy, jeśli od niego dostaniesz zezwolenie na prace to nie ma problemu (nawet jak jesteś na rencie). Ja miałem cały czas możliwość powrotu do starej firmy. Życzę dużo zdrowia