ID: 264447
Jak zostałem Królem.
ID: 264447
ID: 264447
Prawo jazdy zrobiłem w wojsku, Później pracowałem jako mechanik, ale zawsze ciągło mnie do jazdy. Myślałem tam nie ma monotonii, bo człowiek zobaczy świat, pozna ludzi. Pierwsze moje trasy były po kraju i Czechy auto wydawało się super a było to Reno Major. Kasa nie była duża, szalało bezrobocie ale paliwa miałem jak szejk. Nosiłem saszetkę która zawsze była pełna banknotów. Wypłata to był miły dodatek. W 2002 dostałem "nowego" Dafa i moje drogi powiodły na zachód europy. Nie było powszechnych GPS więc paliwo lało się strumieniem, były znajomości więc brało się bez wiedzy szefa doładunki i tak się interes kręcił. Później coraz ciężej, coraz dłuższe wyjazdy, ale co się wtedy dorobiłem to mam. Dzisiaj mam emeryturkę i pracuję dla ubezpieczenia oraz zarobku na opłaty + coś tam zostaje. Nie zależy mi w ogóle na tej pracy, bo co miałem osiągnąć to już mam. Na oszustwie Was elity Polskiego Transportu dorobiłem się ładnego domu, samochodów i NIGDY sobie oraz rodzinie na nic nie żałowałem. Jak patrzę na dzisiejszych ludzi w branży to żal mi ich. Zestresowani, nie pewni jutra... takie ponuraki. Sami sobie winni, bo patrzycie szablonowo, krótkowzrocznie. 60 % z Was nadaje się co najwyżej do wypasu baranów, chociaż nie wiem, bo stado może się rozbiegnąć. Takie duże dzieci. Pytam co robicie jak u drzwi stoją Wam potentaci typu Girteka, Hegelman??? Odpowiem Wam... NIC... Gryziecie się o Polski Ład, Pakiet UE a za chwilę będzie po Was. W tej branży żeby osiągnąć sukces trzeba być elastycznym, myśleć nie szablonowo i jak trzeba to posunąć się nawet do bardzo drastycznych kroków. Był czas że woziło się kopyto pod pazuchą. Dzisiaj jest legalnie. Pozwolenie, wszystko w majestacie prawa. Zabawa trwa. Lubię Was wykorzystywać na wielu płaszczyznach takie moje hobby i fajny, prosty zysk... Zdrowia Państwu życzę, bo naprawdę będzie BARDZO potrzebne... PA.
Prawo jazdy zrobiłem w wojsku, Później pracowałem jako mechanik, ale zawsze ciągło mnie do jazdy. Myślałem tam nie ma monotonii, bo człowiek zobaczy świat, pozna ludzi. Pierwsze moje trasy były po kraju i Czechy auto wydawało się super a było to Reno Major. Kasa nie była duża, szalało bezrobocie ale paliwa miałem jak szejk. Nosiłem saszetkę która zawsze była pełna banknotów. Wypłata to był miły dodatek. W 2002 dostałem "nowego" Dafa i moje drogi powiodły na zachód europy. Nie było powszechnych GPS więc paliwo lało się strumieniem, były znajomości więc brało się bez wiedzy szefa doładunki i tak się interes kręcił. Później coraz ciężej, coraz dłuższe wyjazdy, ale co się wtedy dorobiłem to mam. Dzisiaj mam emeryturkę i pracuję dla ubezpieczenia oraz zarobku na opłaty + coś tam zostaje. Nie zależy mi w ogóle na tej pracy, bo co miałem osiągnąć to już mam. Na oszustwie Was elity Polskiego Transportu dorobiłem się ładnego domu, samochodów i NIGDY sobie oraz rodzinie na nic nie żałowałem. Jak patrzę na dzisiejszych ludzi w branży to żal mi ich. Zestresowani, nie pewni jutra... takie ponuraki. Sami sobie winni, bo patrzycie szablonowo, krótkowzrocznie. 60 % z Was nadaje się co najwyżej do wypasu baranów, chociaż nie wiem, bo stado może się rozbiegnąć. Takie duże dzieci. Pytam co robicie jak u drzwi stoją Wam potentaci typu Girteka, Hegelman??? Odpowiem Wam... NIC... Gryziecie się o Polski Ład, Pakiet UE a za chwilę będzie po Was. W tej branży żeby osiągnąć sukces trzeba być elastycznym, myśleć nie szablonowo i jak trzeba to posunąć się nawet do bardzo drastycznych kroków. Był czas że woziło się kopyto pod pazuchą. Dzisiaj jest legalnie. Pozwolenie, wszystko w majestacie prawa. Zabawa trwa. Lubię Was wykorzystywać na wielu płaszczyznach takie moje hobby i fajny, prosty zysk... Zdrowia Państwu życzę, bo naprawdę będzie BARDZO potrzebne... PA.
Posty (32)
Ptaszysko
| jak w temacie... | |||
~Ordynator oddziału et. | Chcesz o tym porozmawiać? | 3 |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...

Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.