ID: 228131
Zjezdzam z UK
ID: 228131
ID: 228131
Nie oplaca sie jezdzic w UK. Siedze tu 6 rok i jestem w tej samej d***ie jak przed przyjazdem. Na kontrakty zarobki marne (8-13 brutto - co daje jakies 1600-2000 netto), na LTD juz mi sie nie chce latac z agencji do agencji. Zycie jest drogie, corka dorasta a zonie sie tu nigdy nie podobalo. Mamy co wlozyc do gara ale tak to nic po za tym. Mieszeczne koszta utrzymania okolo 1300 netto + jedzenie. Mysle zjechac w okolice trojmiasta. Mysle o powrocie na miedzynarodowke ale tylko w systemie 2/2 lub 2/1 z pelnym weekendem, sa takie opcje w Polsce czy raczej po staremu 3tygodnie w budzie i 6 dni w domu. Zarobki mysle ze 2k zony + moje 4-6k (zalezy od systemu) i za te 6-8k chyba da sie wyzyc w Polsce? (2000-2500 pochlonie wynajem mieszkania - nie niedorobilsmy sie tutaj na chate w Polsce poniewaz zyjemy jak w Polsce... ). Nie chce tutaj pisac o UK bo mi sie zbiera na wymioty, co myslicie?
Nie oplaca sie jezdzic w UK. Siedze tu 6 rok i jestem w tej samej d***ie jak przed przyjazdem. Na kontrakty zarobki marne (8-13 brutto - co daje jakies 1600-2000 netto), na LTD juz mi sie nie chce latac z agencji do agencji. Zycie jest drogie, corka dorasta a zonie sie tu nigdy nie podobalo. Mamy co wlozyc do gara ale tak to nic po za tym. Mieszeczne koszta utrzymania okolo 1300 netto + jedzenie. Mysle zjechac w okolice trojmiasta. Mysle o powrocie na miedzynarodowke ale tylko w systemie 2/2 lub 2/1 z pelnym weekendem, sa takie opcje w Polsce czy raczej po staremu 3tygodnie w budzie i 6 dni w domu. Zarobki mysle ze 2k zony + moje 4-6k (zalezy od systemu) i za te 6-8k chyba da sie wyzyc w Polsce? (2000-2500 pochlonie wynajem mieszkania - nie niedorobilsmy sie tutaj na chate w Polsce poniewaz zyjemy jak w Polsce... ). Nie chce tutaj pisac o UK bo mi sie zbiera na wymioty, co myslicie?
Posty (287)
1plus3t
| jak w temacie... | 2 | ||
~Gulden | Duda gwarantuje kazdemu 8 s psodu. | |||
~volvo | i jeszcze dodatkowo podziwiamy bohatera patriote jak to wraca po 6 latach z UK do Polski. Krakowiacy będą na powitanie | |||
~Gulden | Czerwone dywany? | |||
~Jam | Chociaż jeden co się nie wstydzi przyznać jak to kolorowo jest na emigracji. | 5 | ||
~ewok | jak się rodzina sprowadziło to się nie mogło opłacać, w końcu kierowca to nie artystokracja. Jakbyś gnił sam pół roku jadł gówno i pił siki to byś może coś zaobił i przywiózł. | |||
~1plus3t | Jest to moj pierwszy post na forum e-transportu, czytam regularnie i opinie na temat wypowiadajacych sie na w/w forum zdaja sie potwierdzac... przylatujac do Gdanska raczej nie zastane krakowiakow, czerwony dywan woze zawsze ze soba takze jestem przygotowany na taka ewentualnosc ze go niestety nikt nie rozwinie. Nie licze tez na manne z nieba a 4-6k nie uznaje za "intrantna propozycje" dla systemu 2/1 - 2/2 a za minimum i za mniej nie bede pracowal. | 2 | ||
~rad79 | 1plus3t Dasz sobie spokojnie rade w PL a systemy pracy które cię interesują, są oczywiście w twoim zasięgu. Powodzenia | 3 | ||
~gnebca | całe zycie będziesz chate wynajmował nie lepiej zacisnąć zęby 3/1 | |||
~Wracam | Po dziewięciu latach w Irlandii zamierzam w tym roku wrócić do Polski. Większość irlandzkich firm transportowych to oszustwo, wyzysk i patologia. Tylko spiąć w aucie po kilka miesięcy jesteś w stanie cos odłożyć. Irlandczycy placa dniówkę i wychodzi ci mniej niz ustawowe minimum. Odradzam prace jako szofer w Irlandi | 5 | ||
~Wracam | do Lysy Synku idź sie przejdź i zobacz czy cie tam nie ma. Dobrze Ci radzę | 1 | ||
1plus3t
| Gnebca to jest ból z własnym mieszkaniem. Napewno będziemy chcieli mieć swoje, sytuacja się wyklaruje napewno po powrocie, narazie będę chciał się gdzieś zaczepić do roboty i być w domu trochę częściej niż raz na miesiąc na kilka dni. Bynajmniej kilka miesięcy aż się zaklimatyzujemy (reemigracja jest bardzo trudna wbrew pozorom - tym bardziej do naszej specyficznej Polski ) Myślę że mógł bym dorabiać przy tych systemach które mnie interesują - tutaj też dorabiam handluje trochę elektronika żeby zejść z podatków. | 1 | ||
~Gulden | Haslo WRACAMY. Niestety ale PiS zrobil z nas najbardziej nielubiana nacje w Europie. To dopiero poczatek. Kiedys bloto bylo wylewane na Rumuna i Bulgara. Dzisiaj Polako jest czarna owca. | 3 | ||
1plus3t
| Ja bym tu polityki nie mieszał, problem jest w naszej mentalności. Tutaj gdzie mieszkam, nie ważne gdzie bym nie pracował, pracodawca z góry zakłada że będę tyrał za 3 bo mam "ski" w nazwisku więc muszę lubić zaiwaniac bo przecież dla Polaka liczy się tylko kasa. Taka jest opinia - ciężko pracujący fizol z Polski. Nieważne jak zaawansowany masz język - jesteś Polak więc zapewne będziesz brał wszystko a jak nie to wezmą brytola na twoje miejsce bo to swój. Niestety ludzie którzy są na emigracji tego nie widzą i zachwalają jak im się tu dobrze żyje i jak to ich szef chwali... | 3 | ||
~Gulden | Polak na wyspach bardzo lubiany. | |||
~gnebca | jak nie udało? a co się miało udac? popracowal jako kierowca człowiek co dzień w domu na nowym sprzęcie bez magnesu, nieudać to się może mu teraz jak zobaczy ta prace w PL jako kierowca | |||
~volvo | pierwsze słowa autora wątku : '' nie opłaca sie jeździć w UK '' z kolei następny - zjeżdżający - niejaki Wracam, coś tam psioczy, tym razem na Irlandie. skąd my to znamy? |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.