ID: 209076
Szukam pracy za minimum 10. 000zł tylko porządne firmy
ID: 209076
ID: 209076
Witam szukam pracy za minimum 10. 000zł do ręki, posiadam wszelkie uprawnienia w tym pełne ADR-y, ks. sanepidu, karta tacho itd... kilku letnie doświadczenie w transporcie krajowym i międzynarodowym na cysternie oraz chłodni. Znam język niemiecki i angielski w stopniu podstawowym - umożliwiającym dogadanie się na za i rozładunkach, przeprawy promowe nie stanowią dla mnie problemu. Interesuje mnie praca w polskiej firmie pod polskim spedytorem (jak bym znał język niemiecki perfekt to bym pracował u niemca za 12-14 tyś. zł) więc proszę nie wymagać odemnie języka komunikatywnego, praca pod zagraniczną spedycją nie wchodzi w grę. Praca ma być na legalu, samochody bez magicznych kamieni i czarodziejskich wyłączników, Dobra atmosfera w pracy i zero mobbingu ze strony szefostwa. W zamian oferuję siebie jako uczciwego i sumiennego pracownika, nie kradnę towaru nie "biorę" paliwa, można na mnie polegać, jeśli jesteś porządnym pracodawcą i szukasz porządnych pracowników to pisz do mnie: kierowca12345@interi a. pl bo porządny kierowca pracuje w porządnej firmie a dziady i złodzieje pracują u dziadów i są siebie warci.
Witam szukam pracy za minimum 10. 000zł do ręki, posiadam wszelkie uprawnienia w tym pełne ADR-y, ks. sanepidu, karta tacho itd... kilku letnie doświadczenie w transporcie krajowym i międzynarodowym na cysternie oraz chłodni. Znam język niemiecki i angielski w stopniu podstawowym - umożliwiającym dogadanie się na za i rozładunkach, przeprawy promowe nie stanowią dla mnie problemu. Interesuje mnie praca w polskiej firmie pod polskim spedytorem (jak bym znał język niemiecki perfekt to bym pracował u niemca za 12-14 tyś. zł) więc proszę nie wymagać odemnie języka komunikatywnego, praca pod zagraniczną spedycją nie wchodzi w grę. Praca ma być na legalu, samochody bez magicznych kamieni i czarodziejskich wyłączników, Dobra atmosfera w pracy i zero mobbingu ze strony szefostwa. W zamian oferuję siebie jako uczciwego i sumiennego pracownika, nie kradnę towaru nie "biorę" paliwa, można na mnie polegać, jeśli jesteś porządnym pracodawcą i szukasz porządnych pracowników to pisz do mnie: kierowca12345@interi a. pl bo porządny kierowca pracuje w porządnej firmie a dziady i złodzieje pracują u dziadów i są siebie warci.
~Pan Kierowca*.mobile.play-internet.pl
*.mobile.play-internet.pl
Posty (207)
~Kamil | Bo 10 tys wyplaty nie bedzie... | |||
~POLAK | Jak u braci Grimm. Dziad pracodawcy opowiadają bajeczki o bardzo wysokich zarobkach kierowców sięgających nawet od 1680 a nawet do 1860 zł za miesiąc pracy i myślą ze im inni wierzą. Gumofilce, na waszym miejscu stworzyłbym jakąś sektę pod wezwaniem PSIE FURMANY. | |||
300D
| ... no Ty jakoś tłumów nie porywasz... coś w tym jest. | |||
~Rrr | Kamil. Wiem, ze jako przewoznik nie zarobi nawet 3tys z auta. Jezeli uważa, ze przewoznika stać na zatrudnienie kogoś za ok. 16tys brutto i ma jeszcze z tego kasę to niech sam kupuje auto. | |||
~Kamil | Do tego zmierzałem Rrr. | |||
leon
| Zarobek około 10tys zł za miesiac pracy jest całkiem realny. 13tys km x013 cent. 12 myjek10 euro. 4x20 euro za weekendy. 1800zl podstawy. kurs euro 4. 30zl.. Cały miesiąc w budzie... | |||
wesolek
| Ryry to ty tyz z tych, co dokĹadaja do transporta. lepi byĹ to wpĹacil na wosp. byĹby pozytek. ::) | |||
wesolek
| czyzby ci mazyly sie miliuny w przeciogu dwĂłch lat. ::) | |||
~przewoźnik | Chłop chce normalnie zarabiać, a wy się trzepiacie barany. Przecież baba minister powiedziała pewnego razu że za 5000 to pracują tylko złodzieje. Uważam, że miała rację. Wystarczy się rozglądnąć jakie fury stoją pod domami, ile ludzi siedzi w restauracjach itd. | -1 | ||
~POLAK | No dobrze, koniec wdawanie się w trolowanie z tutejszymi forumowymi trolami, bo oni maję 0. 30 gr. za wpis. Teraz na temat. Pisałem tutaj niedawno o tym że, takim orzeczeniem Trybunał Konstytucyjny opowiedział się za lobby dużych i bardzo dużych firm transportowych, budowlanych i innych. Molochów w ostatnim czasie celem jest zlikwidowanie małych firm transportowych posiadających nie więcej jak 10 aut czy firemek budowlanych. Już nie będę wspominał o próbie obecnie rządzących o likwidacji patologii która nie opodatkowanymi ryczałtami i dietami uzurpowała sobie wysokość wynagrodzeń Polskich pracowników pracujących w polskich firmach za granicą. Nie dotyczy to tylko transportu ale budownictwa przemysłu ciężkiego i innych. Poprzez likwidację diet i ryczałtów jako podstawowego elementu wynagrodzenia. Pracodawcy zmuszeni zostali do podwyższenia opodatkowanych i o ZUS owanych wynagrodzeń. Co za tym idzie? Zwiększenie wpływów do skarbonki Skarbu Państwa. Jest to pewna reforma, nawet z tej przyczyny ze diet i ryczałtów nie można opodatkować gdyż jest ono tylko wyrównaniem występujących różnic w poniesionych kosztach w czasie podróży służbowej pracownika. Nie da rady tego opodatkować nawet Putin czy Łukaszenko.. Duży i ja przetrwamy tę reformę dlatego ze rozłożymy je z minimalnym obniżeniem swoich zysków na ilość posiadanych aut czy kontraktów. Mały, taki jak np. łysy gumofilca czy synek davida tego nie wytrzyma i będzie musiał zamknąć swój kramik na parciany sznurek bo na kłódkę ich już stać nie będzie. Czym mogą przetrwać? Nawet gdyby sprzedali swoje Q7 to wystarczy im to tylko na opłacenie jednorazowo i jednomiesięcznych rat leasingu. Dlatego jak ci łysy gumiaku piszę, że ciebie i twoich kurdupli transportowych nie ma już na rynku transportu to nie wierzysz. Czas swoje pokaże. | -1 | ||
~Kamil | Zmuszeni czym? Nie doet noe ma prpblemu i tyle. Nic sie niw zmie i, kto na ile sie dogadal to dostanie. Czysty kapitalizm, a nie jakis pseudo socjalizm. | |||
~Kamil | *nie bedzie diet, nie bedzie problemu | |||
~POLAK | kamil, kto na ile się dogadał? To na ile ma się dogadać żeby nic się nie zmieniło? 1860? Ni ema diet nie ma ryczałtów. Kaida kwota wyższa od 1860 obciąża pracodawcę i zwiększa mu koszt uzyskania dochodu. Znasz te księgowe pojęcie? TIC TAC? | |||
300D
| przychodu, nie dochodu znafco pojeńć ksiengowych. | |||
~POLAK | ~sid 2016-11-26 17:42:23 za to psieffoznik to inteligent pelno gembo | |||
~POLAK | Ponownie udowodniłeś 300D vel mosze lizolowy ze jesteś nieuk i bez żadnego wykształcenia. Zdefiniuję ci moszowy lizolu czym jest dochód a czym przychód. | |||
~POLAK | Przychód, pojęcie księgowe, które oznacza uzyskany lub należny wpływ wartości, korzyści materialnych w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, działalności wykonywanej osobiście, pracy wykonywanej na podstawie stosunku służbowego, stosunku pracy, pracy nakładczej oraz spółdzielczego stosunku pracy oraz z itd itd | |||
300D
| Dawaj, będzie śmiesznie. | |||
~POLAK | Dochód jest bardzo często mylony z przychodem, są to jednak dwa kompletnie odmienne pojęcia. Dochód możemy zdefiniować, w uproszczeniu, jako różnicę pomiędzy uzyskanym przychodem a poniesionymi kosztami. Jest to bardzo ważna miara opisująca wynik finansowy przedsiębiorstwa. | |||
~POLAK | eraz już chyba domyślasz się dlaczego twoja psiewoznicka firma leży i kwiczy na łopatkach | |||
~POLAK | Mosze nie kompromituj się już więcej. Wypłata jest kosztem przychodu a zapłaty za frachty są przychodem jedno minus od drugiego jest dochodem tępaku. | |||
~POLAK | Nie po raz pierwszy rozkładam cię nieuku na łopatki. | |||
okosaurona
| Pora na dobranoc, bo już księżyc świeci. Dzieci lubią misie, misie lubią dzieci. | |||
~volvo | pora na kolacje a nie wysypia sie bo klapnięnte uszko ma miś uszatek | |||
300D
| "Kaida kwota wyższa od 1860 obciąża pracodawcę i zwiększa mu koszt uzyskania dochodu. Znasz te księgowe pojęcie?" Pierdyk nij se jakieś tanie wino, to może se przypomnisz co sam napisałeś. | |||
okosaurona
| Jedni potrzebują rady księgowej drudzy psychiatry. | |||
~POLAK | Wklejam ci lizolowy ponownie czytaj powoli i ze zrozumieniem. ~POLAK 2016-11-26 18:08:42 Mosze nie kompromituj się już więcej. Wypłata jest kosztem przychodu a zapłaty za frachty są przychodem jedno minus od drugiego jest dochodem tępaku. | |||
300D
| Ahaa... kurna dzieki, teraz juz wiem. | |||
300D
| Juz skończyłeś? napisz cos jeszcze równie głupiego. | |||
irish_dude
| Poziom wypowiedzi, stylistyka i ortografia dyżurnego matoła na zwykłym pułapie - nie dziwi. Zastanawiam się jednak, co trzeba mieć pod czapką, żeby tak s/rać i samego samego izbie plusować... Wyjaśni mi ktoś? | 1 |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.