ID: 200454
Kilkadziesiąt tysięcy Polaków może stracić pracę przez MiLoG i Loi Macron
ID: 200454
ID: 200454
Populistyczni politycy, narzucając wbrew unijnemu prawu swoje wewnętrzne przepisy dla przedsiębiorców z innych państw, zamykają granice przed zewnętrzną konkurencją. To oznacza upadek polskiego transportu drogowego - jedynej naszej branży, której udało się osiągnąć spektakularny sukces - 1 miejsce na europejskim rynku.
Populistyczni politycy, narzucając wbrew unijnemu prawu swoje wewnętrzne przepisy dla przedsiębiorców z innych państw, zamykają granice przed zewnętrzną konkurencją. To oznacza upadek polskiego transportu drogowego - jedynej naszej branży, której udało się osiągnąć spektakularny sukces - 1 miejsce na europejskim rynku.
~etransport.pl
Posty (263)
~Ł ysy | Marcin SE. Co ma kapitalizm do nuty nacjonalistycznej? | |||
~Ł ysy | Gruby. Możemy wrócić do dyskusji jak zdefiniujesz pojęcie sukcesu, którym szastasz na lewo i prawo. | |||
~Gruby | Sukces to realizacja celów wcześniej określonych przez pretendenta chcącego go osiągnąć. Może powinienem sprecyzować i dopisać, iż kapitalizm i myśl wolnorynkowa pomaga w osiągnięciu sukcesu gospodarczego rozumianego jako powiększenie gospodarki oraz jej prężniejsze działanie. Dawanie praw takich samych każdemu Polakowi czy Niemcowi czy komukolwiek nie nazwałbym nacjonalizmem. W innych wątkach oczywiście epatuję nacjonalizmem ale w kontekście kultury jednostki nie praw gospodarczych. Tutaj skupiam się na równym prawie popartym prawdą o formule greckiej, a nie nakłaniam do np obciążania kapitału zagranicznego kosztem polskiego itp... Proszę nie mylić pojęć i zwracać większą uwagę na kontekst w jakim się wypowiadam. | |||
irish_dude
| Gruby - w wieku 29 lat można jeszcze wierzyć w ideały. Nie mam o to pretensji, bo też taki byłem. Życie okazało się bardziej skomplikowane- żona, dzieci, itd. Doszedłem do wniosku, że nie chce mi się czekać i poszukałem sobie lepszego miejsca. Życie mam tylko jedno i chcę żyć. Dla jasności: nie jestem patriotą. Pozdrawiam. | |||
~Sesek | "opozycjoniści w PRL - też walili głowami w mur. Nikt nie wierzył w ich sukces :-) " Noo i zwyciężyli! BRAVO! Teraz katusy i poprzednio żądają-li odszkodowania za życie w PRLu! Zapłacisz ty, ja i nawet ten, ta swołocz Łysy A my to gdzie żyliśmy? W ZSRR? Nam się nie należy? | |||
~zzzzzzzz | Łysy nie zaplaci, nie i uj. | |||
~sid | lysy jezdzi po kosztach to i wuj placi | |||
~Sesek | "Łysy nie zaplaci" Zapłaci i to więcej niż mu obowiązek nakaże. | |||
~szymon | Łysy zapłaci, zapłaci... jak mu się akumulator przypnie do jaj, to zapłaci... jeszcze nikt z akumulatorem na jajach nie odmówił... | |||
~zdezorientowany | Socjalizm stworzył Bóg, kapitalizm stworzył Szatan. Panie Gruby. Komunizm to socjalizm w rękach kapitalistów. | |||
~zzzzzzzz | Łysy płaci tylko za internet. | |||
~Sesek | ~zdezorientowany A zorientowany Ł... ! Bierz go! Gryź w jaja! Najlepiej gdzie popadnie. Jak padnie to kankana na jego truchle odtańcz. | |||
MarcinSE
| Irish-a ja chyba jestem patriotą... jeszcze... chociaż patrząc na to wszystko to czasem mi się obniża średnia patriotyzmu :-) :-) Gruby jaka jest twoja definicja patriotyzmu?:-) :-) | |||
SoloUk
| Marcin definicja patryjotyzmu jest jedna i na pewno ani Ty ani ja nie mieścimy się w jej ramach | |||
~darek | onkjo jaki pa*t wszyscy mnie uprzedzili co za syf i rzenada | |||
~darek | gruby na diete | |||
~Gruby | Panie zdezorientowany. Myli się Pan. Religia chrześcijańska potępia socjalizm. Przypominam, że jednym z najważniejszych darów Boga dla człowieka jest wolna wola. Socjalizm ją odbiera., więc proszę nie stosować pseudonaukowych wywodów teologicznych bo wprowadza Pan w błąd innych forumowiczów. Powtarzam dla tych co wolą pytać ile mam lat niż co mam do powiedzenia. Albo idea jest słuszna i należy ją wprowadzać, albo jest zła i należy ją zwalczać. Czekam na merytoryczne argumenty. | |||
~Naczelny ET | Te darek-ni fikej dzieciaku! | |||
~Gruby | MarcinSE, taka sama jak ojcostwa. Ojciec ma powinności wobec swoich dzieci przede wszystkim dopiero później wobec cudzych bo te cudze mają własnych rodziców. Każdy rodzic inwestuje w strat własnego dziecka. Nie tylko je kocha ale uposaża w wiedzę i przekonania, które jego zdaniem pomogą mu w późniejszym życiu. Tak to widzę. | |||
~Gruby | Socjalizm to rodzice patologiczni żyjący z 500+. Mają dzieci tylko po to by na nich zarabiać nie dając nic w zamian. | |||
~Naczelny ET | P. Gruby zara zaczne tera monit robie kurna! | |||
~Gruby | Panie naczelny ET (nasz kukuniek), proszę bardzo. | |||
~zdezorientowany | Widzisz Panie Gruby pańskie teorie o kant * rozbić można. Stwierdził Pan kiedyś, że kapitalista ma prawo wziąć tańszego pracownika jeśli ten jest w stanie zrobić coś taniej. Idąc tą drogą tak samo przedsiębiorca wybierze tańszego przedsiębiorcę. Tylko, że na dole tej drabinki stoi zawsze człowiek. (o maszynach za chwilę) I jeśli będziemy dalej szli tą drogą to doprowadzi to do tego, że ta najmniejsza jednostka zmuszona będzie do minimalnej egzystencji do przeżycia, tzn. dostanie tylko tyle, aby przeżyć i pracować. Czyli coś koło miski ryżu i 2m kwadratowych do spania. Dopóki nie znajdzie się ktoś kto będzie pracował za półmiski i będzie spał na 1m kwadratowym. Pański przedsiębiorca też powinien dostać tyle, żeby przeżyć. Inaczej wygryzie go inny przedsiębiorca (dziadtrans?). W imię czego? Socjalizm natomiast mówi, o równym podziale dóbr dla wszystkich ludzi, i braku biedy. Gdyż bieda rodzi biedę. Chwasty opanowują pole i nie pozwalają rosnąć zbożu w odpowiednich warunkach. To pański wolny rynek. Ludzi trzeba 'uprawiać' tak jak zboże tzn. eliminować chwasty, dawać dobry grunt do rozwoju, a pozwolić ludziom jedynie na 'bycie' pszenicą lub żytem, i nie 'sadzić' jednych na dobrej ziemi a drugich na ugorze, na którym nie mają szans przetrwać. Na tym powinna polegać wolność jednostki. Na rozwoju dobrych cech. Teraz o maszynach, których coraz więcej. Co się stanie z ludzkością kiedy jedni dorobią się kapitału tzn. maszyn i te maszyny będą w stanie produkować bez udziału człowieka? Gdzie wtedy człowiek znajdzie pracę? Czy kapitalista w imię socjalizmu podzieli się z innym człowiekiem nie dostając za to zapłaty? W końcu. Czy dziecko człowieka bez kapitału ma inny brzuch, niż dziecko człowieka, który dorobił się pracą innych? Tak często Pan mówi o Bogu? a gdzie tu Bóg? | |||
~Naczelny ET | Noooo! | |||
~Gruby | Panie zdezorientowany. 1. Gdy państwo przestaje nas okradać (z 1000 zł na świadczenia idzie jedynie 600), nagle okazuje się, że wszystko się opłaca szczególnie w komunistycznej Europie. Jak Pan idzie do sklepu i ma do wyboru dwa takie same produkty z których jeden jest droższy to który Pan wybierze? A jak Pan ma dwa produkty z których jeden jest droższy ale dużo lepszy a drugi tańszy a dużo gorszy to który Pan wybiera? Pierwszy przykład opisuje socjalizm bo wszyscy jeździmy na tym samym czasie pracy więc lepszy jest ten co tańszy. W kapitalizmie jest odwrotnie. Liczy się stosunek ceny do jakości. Jeśli ma Pan kolegę który spala o 10% więcej paliwa to oszczędza Pan dla szefa około 300 euro. I co? Taki szef nie zapłaci Panu większej premii, aby dalej Pan dla niego tak oszczędzał a nie poszedł do konkurencji? Pomijam fakt, że wielu ludzi tak jak po ustawie Wilczka otworzyło by swoje biznesy, co za tym idzie kapitał nie kumulował by się w pojedynczych rękach jak dzisiaj tylko został rozłożony między ludzi. 2. Po pierwsze zasięg potrzeb ludzkich jest niewyczerpalny i praca ludzka zawsze będzie potrzebna. Kiedyś dorożkarze tak bali się aut. I nie mieli racji. Świat się nie skończył. Druga sprawa, że należy zdawać sobie sprawę z ograniczeń ludzkiego ciała, którego maszyna nie posiada. Człowiek posiada natomiast co innego wolną wolę i zdolność do myślenia twórczego, co za tym idzie znajdzie swoje miejsce w świecie zawsze o ile nie jest leniwy i niezaradny. Maszyny ułatwiają dzielenie kapitału między ludzi, ale trzeba tę szansę dostrzec. | |||
~Gruby | Co do brzuchów to nie wiem skąd to porównanie. Pomijając fakt, że każdy z nas ma trochę inny brzuch, raz lubimy to raz co innego, to fakt że np ja i Pan czujemy głód to nie oznacza, że mamy jeść tak samo. To nie jest sprawiedliwe, aby ktoś kto pracuje gorzej dostawał tyle samo co ten lepszy. Inaczej nie było by sportu, czy rozwoju samego w sobie bo po co skoro można leżeć i dostanie się tyle samo co za ciężką pracę. Nikt nikomu nie broni się dzielić. Religia chrześcijańska nakazuje jałmużnę ubogim. Ale dobrowolną która staje się testem dobra ludzkiego, a nie przymusową poprzez podatki. | |||
~zdezorientowany | A kto Panu każe płacić podatki? | |||
~darek | se tera monit robie nie fikej | |||
~darek | nie placi kierowca to po co bedzie placil podatek | |||
~zdezorientowany | Pan chce być bogatym wśród biednych, a ja chcę być równym wśród równych i bogatym też. |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.