ID: 198102
Szefowie firm transportowych - Kogo szukacie?
ID: 198102
ID: 198102
Niepalący, nie nadużywający alkoholu, nigdy nie kradłem paliwa, ani innych gadżetów związanych z pracą, znam niemiecki, w transporcie kilka lat, staram się uczciwie i z szacunkiem podchodzić do swoich obowiązków. Zarobić trochę grosza, a wolny czas spędzić z rodziną. I co? Od zawsze jestem złodziejem, pijakiem, nierobem i wymienną częścią pojazdu. Najlepiej jakbym jeździł na okrągło za michę zupy. Kilka firm pod rząd próbowało mnie okraść na kasę (różne fikcyjne powody), więc pytam kogo wy (pracodawcy) tak naprawdę szukacie, kierowcy czy niewolnika? Czy któryś z was wie co to jest szacunek dla pracownika, który ciężko pracuje i jest do dyspozycji 15 godzin za dobę. Czy wiecie co to jest kultura osobista, godność, honor, o której tak dużo mówicie i powołujecie się, ale tylko wtedy kiedy jest to dla was wygodne.
P. S.
Proszę o wypowiedź nie kierowców, ale prawdziwych szefów, a nie tych których pseudonimy, kierowcy biorą ze "Słownika Anatomii Człowieka"
Niepalący, nie nadużywający alkoholu, nigdy nie kradłem paliwa, ani innych gadżetów związanych z pracą, znam niemiecki, w transporcie kilka lat, staram się uczciwie i z szacunkiem podchodzić do swoich obowiązków. Zarobić trochę grosza, a wolny czas spędzić z rodziną. I co? Od zawsze jestem złodziejem, pijakiem, nierobem i wymienną częścią pojazdu. Najlepiej jakbym jeździł na okrągło za michę zupy. Kilka firm pod rząd próbowało mnie okraść na kasę (różne fikcyjne powody), więc pytam kogo wy (pracodawcy) tak naprawdę szukacie, kierowcy czy niewolnika? Czy któryś z was wie co to jest szacunek dla pracownika, który ciężko pracuje i jest do dyspozycji 15 godzin za dobę. Czy wiecie co to jest kultura osobista, godność, honor, o której tak dużo mówicie i powołujecie się, ale tylko wtedy kiedy jest to dla was wygodne.
P. S.
Proszę o wypowiedź nie kierowców, ale prawdziwych szefów, a nie tych których pseudonimy, kierowcy biorą ze "Słownika Anatomii Człowieka"
~Wymagający*.186.59.115.ipv4.supernova.orange.pl
*.186.59.115.ipv4.supernova.orange.pl
Posty (40)
~Marcin | Zaznaczę że nie traktuje, nie oceniam nikogo z góry... | |||
irish_dude
| Dziad nie ma honoru, zawsze oczerni Ciebie żeby się wybielić w swoich oczach, nie był by wtedy dziadem, hihi Zaznaczę że nie traktuje, nie oceniam nikogo z góry... Cos mi to nie wyglada na "nieocenianie " nikogo z gory... | |||
~Marcin | Idziesz do pracy, pracujesz jest dobrze, zbliża się wypłata, a tu takie numery, Kilka firm pod rząd próbowało mnie okraść na kasę (różne fikcyjne powody) '' kurde to jak to nazwać | 1 | ||
~Marcin | Przecież to jest biznes, ja zarabiam dla Ciebie, Ty dajesz zarobić mi, a tu jakieś oczernienia i wyzwiska, jak ktoś nie odpowiada to się rozstajemy | |||
irish_dude
| Jest na tym forum kilku ludi, ktorzy do znudzenia powtarzaja: patrz, co podpisujesz. Jesli podejmujesz prace, podpisujesz jakakolwiek forme umowy o nia, to jakim prawem placzesz, ze ktos chce cie okrasc? Nie rozumiem tego i chyba juz nie zrozumiem... | |||
~Marcin | Racja, patrzcie co popisujecie, bo tylko to co na umowie jest wiążące | |||
~Marcin | Wymagający już wiesz kogo szukają? kogoś kto nie czyta i nie rozumie co podpisuje ; ) | 1 | ||
~Ł ysy | Marcin, mam rozumieć, że jesteś idiotą podpisującym umowy bez wcześniejszego przeczytania? Może czytasz tylko nie rozumiesz słowa pisanego? | 1 | ||
~Ł ysy | "Różne fikcyjne powody " Fajny tekst | 1 | ||
~porch monkey 4 life | szukają dalej frajerów | |||
zibi1906
| Zombek a byłeś już ze psem na spacerze? | |||
~Marcin | Łysy to chyba Ty masz problem ze zrozumieniem, ja się tylko odniosłem do tego co kolega wymagający napisał, na prawdę łatwo to zrozumieć, przeczytaj 3 razy to co on tam napisał, najlepiej powoli próbując zrozumieć znaczenie tych słów, a Ty się zachowujesz jak menor, próbujesz wybielić czerń, wnioskuje z tego że masz coś na sumieniu, białe jest białe a czarne jest czarne, i nawet Ty tego nie zmienisz | 1 | ||
~Forest glemp | U obecnego bossa jeżdżę 5 lat. Przed moim zatrudnieniem rozmawialiśmy ponad godzinę. Dało to taki efekt że ja jestem zadowolony i on też. Jeden na drugiego nie psioczy i jest ok. | 1 | ||
~Ł ysy | Forest glemp. Napisz to jeszcze raz tylko dużymi literami. Może kilku pokrzywdzonych osłów zrozumie "w czem okoliczność "? | |||
~Wymagający | Znalezione w internecie: Praco wnik nie jest winien swemu pracodawcy służalczości i posłuszeństwa, jest mu jedynie winien usługę, za którą otrzymuje zapłatę, będącą nie łaską, lecz zasłużonym wynagrodzeniem. "Ludwig von Mises" | |||
szejk
| Skoro masz tyle zalet i znasz niemiecki to po co płaczesz, skoro możesz pracować u Niemca... coś ściemniacz.. | |||
~janek | Czy Wy Kieoiwcy Fachowcy nie macie wiecej ambici zeby robic cos innego skoro tak Was Oszukuja Ja Pier dole | |||
~Lucjan | Dwa dni temu przyszedł Pan kierowca na rozmowę w sprawie pracy. Po wypiciu kawy i rozmowie widać że gość zna się na robocie czy to frigo czy kurtyna. Pan kierowca dostał 300 pln na ciuchy robocze i badania wstępne. Panie zdejmij ogłoszenie, ja u Pana już pracuję. OK myślę. Jutro podpisanie umowy, auto załadowane a gość dzwoni i mówi łamliwym głosem: Panie sory ale dogadałem się ze starym szefem, dziękuję za ofertę. Zostałem z ładunkiem na aucie i kara za nieterminowe dostarczenie i oczywiście - 300pln I co? Panowie kierowcy Co w tym przypadku? | |||
~janek | Lucek tamten dal wiecej Kleisz | |||
~janek | 300 na ciuchy a trzeba bylo mu dac na flaszke to by wrocil ; ) | |||
~janek | Lucek ubiera swoich kieriwcow Ba nawet moga sami sie ubrac ; ) Ja pie rdole ale wypas ; ) | |||
~Lucjan | Dodam że auto Panu kierowcy załadowałem i podprowadziłem | |||
~zzzzzzzz | Lucjan- miałem tak kilka razy, a to matka chora a to się dogadał gdzie indziej miał jechac wysłał esmsa że coć tam. O co im chodziło??? | |||
~Lucjan | Wyczaiłem Pana Fachowca Kierowcę po dowodzie i dotarłem do firmy w której jegomość jest zatrudniony. Okazało się że Pan kierowca odbiera nadgodziny a ode mnie wyciągnął kasę na flachę. Sprawa trafi do PIPu. | |||
~janek | Do pipu hahaha wiecej takich Lucjanow a bedzie Dobrze | |||
~janek | Lucjan dzwon na MO | |||
~zzzzzzzz | Lucjan, ja poważnie a ty pitolisz głupoty. | |||
~janek | A z psem juz byles Lucek | |||
~tomiaszek | Lucek nie pitol... nie ty tylko innykiero na twojej karcie zaladowal w Brodnicy meblami, myslales ze kolejny frajer pojedzie za 3500 miesiecznie i 20-25 rozladunkow co trasa? | |||
~Lucjan | Tomiaszek po wpisie wnioskuję iż wykłady na cb radiu i studia parkingowe w weekendy masz zaliczone hihi, dziś dzień kierowcy więc na zdrowie. |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.