ID: 164960
praca na działalności płacą 0, 90 zl/km - warto?
ID: 164960
ID: 164960
Cześć koledzy
Mam ofertę pracy na własnej działalności. Płacą 0, 90 zl/km bruto. Podbno co tydzień góra dwa zjazd do domu i bez magnesów.
Co myślicie warto? Nigdy nie jeździłem na swojej działalności...
Cześć koledzy
Mam ofertę pracy na własnej działalności. Płacą 0, 90 zl/km bruto. Podbno co tydzień góra dwa zjazd do domu i bez magnesów.
Co myślicie warto? Nigdy nie jeździłem na swojej działalności...
~mnich*.22.252.61.ipv4.supernova.orange.pl
*.22.252.61.ipv4.supernova.orange.pl
Posty (23)
~mnich | jak w temacie... | |||
~ku-ku | Żle się czujesz? | |||
~Mar | warto warto, śmiało, okazja | |||
~mnich | A możecie coś szerzej opisać co o tym sądzicie? | |||
~maryjann | A co ty sadzisz otym? Co sadzi wrozka? Dzwoniles ona prawde ci powie. Na komunie dostales kalkulator to zrob uzytek chodz raz z niego. | 1 | ||
~Hultaj | ~mnich Jak rozmawiałeś z tym sefem to on był trzeźwy? ?? | |||
~kierowca bombowca | ja bym sie na wlasna dzialalosc nie pchal poniewaz jak stoisz to tracisz poniewaz musisz sobie oplacic ZUS a juz bd chcial wziasc miesiac wolnego jechac z rodzina na wczasy to jestes do tylu poniewaz zus i ubezpieczenie musisz sobie zaplacic a juz nie mowie jakim kolwiek nieszczesliwym. ja tobie radze znajdz prace na normalna umowe o prace bo wlasna dzialalonosc bo wedlug mnie to jest wyzyk!! ja to jak ide na urlop to przynajmniej mam podstawe zaplacona a ty pojdziesz na urlop to jestes w plecy !!! bo zus trzeba zaplacic!!! | |||
~driver uk | dla dziadtransa napewno. zliczy ci kilometry cyrklem z mapy nie uwzgledniajac wzniesien lub gps_em lotniczym ti napewno na tym wyjdziesx | |||
~Cezary_5 | Chlopaki dobrze pisza to czemu ich minusujecie. Czyzby jaks dziad ktory tak zatrudnia mial dzis dyzur na forum. Juz huber jaworzno zaczal zatrudniac na dzialalnosc, tak winieje na ich ogloszeniach. | |||
ese
| ".. Mam ofertę pracy na własnej działalności. Płacą 0, 90 zl/km bruto"- 1. Co się mieści w tym "brutto"? 2. Tutaj nie warto iść do żadnej pracy gdzie trzeba pracować. Co najwyżej do takiej, gdzie będą "godnie" płacić za siedzenie w domu. | 1 | ||
ese
| 3. A co na to kierowcy z Pilzna na przykład (ale i nie tylko przecież) gdzie taki system od lat panuje? Wszyscy pouciekali, czy też pracują jak inni? | |||
~Cezary_5 | 0. 90gr/km to Ci wychodzi ok 0. 63gr | |||
remigiusz
| 63gr brac i jechac ; -) | |||
~driver uk | a jak ktos dostal sms ze wygral BMW to ma dalej grqc i wysylac smsy? westa sie pirdzielnijta w leb | |||
~Mar | Możliwość zostania kierowcą-przedsiębio rcą jest znacznie ograniczona. Kierowca-przedsiębio rca nie będzie bowiem po prostu kierowcą, ale już przewoźnikiem drogowym w rozumieniu ustawy o transporcie drogowym. Istotnym, jeśli nie podstawowym, minusem wiążącym się z taką formą wykonywania zawodu jest konieczność uzyskania zezwolenia/licencji na prowadzenie działalności w zakresie transportu drogowego towarów (PKD 49. 41. Z). Wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego na terenie Polski wymaga bowiem zezwolenia (art. 5 ustawy), natomiast wykonywanie tego zawodu w transporcie międzynarodowym wymaga licencji (art. 5a ustawy). Ustawa o transporcie drogowym wymaga ponadto od przewoźników drogowych posiadania certyfikatu kompetencji zawodowych, a także określonej zdolności finansowej, co dla wielu osób może być kolejnym trudnym do przezwyciężenia progiem. Prowadzenie własnej działalności gospodarczej byłoby z pewnością ciekawym rozwiązaniem dla kierowcy dysponującego własnym pojazdem i wykonującego przewozy jako podwykonawca większych przewoźników. Dawałoby bowiem większą niezależność od swojego zleceniodawcy i umożliwiało wliczanie pewnych wydatków w koszty prowadzonej działalności gospodarczej. Dla większości kierowców, którzy nie dysponują własnym środkiem transportu, otwieranie własnej działalności gospodarczej nie jest realną alternatywą. Niekwestionowanym walorem współpracy na zasadzie samozatrudnienia dla przewoźnika jest brak rygoru stosowania Kodeksu pracy, brak możliwości kontroli takiego stosunku cywilnego przez PIP, zwolnienie z obowiązku wypłacanie diet z tytułu podróży służbowych (choć ten obowiązek można również postrzegać jako ekonomicznie opłacalny, gdyż diety nie podlegają opodatkowaniu i nie są również objęte składkami ZUS). Ponadto kierowca może odpowiadać za ewentualne uszkodzenie pojazdu lub towaru nawet do pełnej wysokości wyrządzonej szkody. Nie ma tu ograniczenia do wysokości 3 pensji miesięcznych. Przewoźnik zwolniony jest również z wypłacenia świadczeń urlopowych, czy wynagrodzenia w przypadku przebywania kierowcy na zwolnieniu lekarskim. Łatwiej również wprowadzić i wyegzekwować odpowiednią normę spalania, a w przypadku nieuzasadnionego przepału zrekompensować stratę. Klarowne zapisy w umowie współpracy przewoźnika i kierowcy oraz planowanie tras lub zadań przewozowych realnie możliwych do wykonania, pozwolą na osiągnięcie obopólnych korzyści. | 1 | ||
~ustrucker | Ja mialem 50gr na reke al na umowie o najnizsza krajowa i powiem tyle ze co week dom to sie oplacalo ale warunek magnez bo loty po 300km jak walnolem prawie15000km raz to 7500bylo prawie a tak 5500-6000 ale orka po 18h na dobe zrby 7 wyszlo mysle ze lepiej za 50na umowie niz 90 na dzialanosci | |||
kaper
| jak możesz mieć niski zus to płacisz 500PLN/mc, do tego płacisz 5, 5% od miesięcznego przychodu do us o ile rozliczasz się na ryczałcie od przychodów ewidencjonowanych, nie kumam tego 90gr brutto, bo normalnie jak przejedziesz 1 km to powinieneś za to dostać 90gr i nic nikomu do tego, vat też nie musisz rozliczać bo przy takiej stawce nie osiągniesz przychodu kwalifikującego do płacenia vat | |||
~ciapowaty | Po pierwsze. Działalność to nie praca. Jesteś takim samym biznesmenem jak dziad, dla którego jeździsz. Umowa na działalności to nie umowa o pracę i sama stawka za kilometr niczego nam nie mówi. Widziałes chociaż wzór tej umowy? 90 groszy brutto, to tylko 73 grosze netto. W miesiącu zrobisz około 10 tysięcy kilometrów, ale dziad zapłaci ci na przykład tylko za 8 tyś km, bo policzy Ci tylko te kilometry, za które zapłaciła mu spedycja. Teraz NAJWAŻNIEJSZE. Za wszelkie szkody odpowiadasz całym swoim majątkiem, bez żadnych ograniczeń. W umowie mogą być zapisane takie warunki, jakich nie dopuszcza umowa o pracę. Na przykład kary umowne i co tylko twój łaskawca sobie zażyczy. Zapytaj go dlaczego jest taki wspaniałomyślny, że chce Cie wynieść do rangi swego kontrahenta, zamiast zaproponować Ci zwyczajna umowę o pracę? Jeszcze jedno. Nie zawieraj takiej umowy, bez konsultacji z dobrym prawnikiem. | 1 | ||
~Dziad Bozpolski | Za 90 groszy to jeżdżą de-bile na busach mając kilkuletni leasing i codzienne niemałe koszty paliwa. A tu "czyste" 90 groszy i źle? Nie bierz, nie warto- kup busa i idź na swoje - nie dorabiaj dziada ! | 1 | ||
~... | huber daje 1zł netto | |||
~Magda | Dlaczego piszesz - dziad - w stosunku do osoby która daje ci pracę? Jak nie pasuje to prace można zmienić lub kupić swoje auto, założyć działalność i też być -dziadem. Powodzenia życzę. | |||
~Magda | Dlaczego piszesz - dziad - w stosunku do osoby która daje ci pracę? Jak nie pasuje to prace można zmienić lub kupić swoje auto, założyć działalność i też być -dziadem. Powodzenia życzę. | -1 | ||
~pracownik | daje prace? we lbie ci sie popiertolilo? od kiedy bedac na wlasnej dzialnosci, ktos dostaje prace? to tak jak kierowca ma wyplate 6 czy tam 8 tys pln na miesiac, jak to mowia w mediach... na wlasnej dzialalnosci to sie dostaje zlecenie, a nie prace. | 1 |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.