UK - lista łobuzów, naciagaczy i hohsztaplerów

~marco	jak w temacie...
~marco	Drivers Choice Recruitment LTD z siedzibą 3 Hardman Street 10th floor Manchaster. Nigdy nie reklamują sie bezpośrednio, mają swoich Polaczków w agencjach typu First Personnel i innych, przepuszczają swój szwindelek przez tego typu agencje, okradają Polaków rejestrując im firmy LTD, a następnie w zamian za obsługe księgową opłacanie skladek NIN kradną ich Vat, a cżesto obcinają jeszcze stawkę godzinową. Pod tym samym adresem zarejstrowana inna firma ksiegowa na słupa, Łukaszka księgowego, a interesem kręći niejaki Marcin P. z Warrington
kontenery2015	Ideal Recruit ltd Manchaster ://www. warrington. pl/showthread. php?10300-Agencja-Id eal-Recruit-Manchest er-zdecydowanie-odra dzam!
~ania	To po co chodzisz tam gdzie sa rodacy???idz ram gdzie ich nie ms i nie będziesz się mazał... dzieciarnia języka nie zna i pozniej marudzą ze wszyscy ich oszukują	1
~odmulacz	Kolejny watek z duuupy. Tak jak napisala ania. Po co chodzisz do agencji w ktorych pracuja polacy?Odpowiec jest prosta, bos debiiil bez jezyka i potrzebujesz takowego wsparcia. A potem osiol pozna Aszleja i Drzjesike obrosnie w piorka bo przecierz dogadal sie na "machanego" i zaczyna pieprzyc glupoty	1
~bolo	No płaczki podawać nazwy kto was dyma i w mysl zasady masz frajera to go rusz jak ci spuchnie to go...
~Ł ysy	Tam też was oszukują? Biedni ci polscy kierowcy.	2
~marcin	gdzie Polak szefem tam zawsze będzie coś nie tak gumofilcu
~puchatek	jak piknie widac ania i odmulacz maja cos wspolnego z wspomnianym procederem hehe
nabuchodonozor	Sam w Anglii siedzę już ponad dwa lata i z przykrością muszę stwierdzić, że sprawdza się stare przysłowie, że Polak Polaka w łyżce wody utopi byle tylko jego kosztem coś zarobić. Jesteśmy chyba jedyną obcą nacją na emigracji, ktò ra sama pod sobą dołki kopie. Wszyscy inni trzymają się razem i sobie pomagają, ale nie my. My zawsze musimy być "lepsi". Ci ktò rzy to przerabiali to wiedzą. Pozdrowienia dla normalnych.
~odmulacz	A czego Ty oczekujesz od ludzi ktorzy przyjechali do UK z przyzwycajeniami z Polski bez jezyka?Nie trzeba wyjezdzac zeby byc "ruuuchanym" z gory i z dolu. Wystarczy popatrzec w Polsce wali Cie po rogach "pracodawca" kradnac Ci wyplate a pod toba ryja "krety rodaki" chcace zajac Twoje i tak "chuujowe"miejsce pracy. Jedna swieta zasada pracy za granica, nie pracujesz z Polakiami ani u Polaka. Bedziesz wtedy zarabial i mial spokoj.