Zakładam ten wątek kierując go do naszych płaczących pracodawców. Nie ma innego zawodu w Polsce, na którym tak mocno oszczędzano na pracownikach. To, co się dzieje w naszym kraju woła o pomstę do nieba. Wczoraj wracając do domu na Herridenie rozmawiałem z jednym z naszych kierowców. Jego szef stwierdził, że jeżeli będzie miał płacić 8, 5 eu brutto za godzine każdemu kierowcy to on zwija interes, no chyba że usiądzie do rozmów z kierowcami i jakoś to obejdą... SZOK!!! Bierzcie więcej ładunków za 0, 6 centa. Ja podpisuję się obiema rękami pod przepisem Angeli. Wreszcie ktoś się weźmie za tych naszych złodziei. Dlaczego nie pozwala się na lepsze zarobki kierowcy??? Dlaczego nic nie mówi się o tym, że tankujesz teraz w Niemczech nawet za 1, 05eu a nie 1, 50. Panowie, nie dajcie się. Nie idźcie na żadne układy. Przewoźnik zamiast zarobić netto 16% z frachtu zarobi 12%. Nasz złodziej na tym tylko mniej zarobi i nie zamknie interesu, bo poprostu zarobi mniej, ale dalej zarobi... Pozdro dla wszystkich na parkingach

zdzicholud	jak w temacie...
kirek3	masz racje. nie można iść na jakieś ugody z pracodawcą. Przewoźnik wybuduje sobie basen trochę później i troszkę mniejszy. Pozdrawiam wszystkich prawdziwych kierowców i prawdziwych pracodawców.	-2
zbych68	kolego szacun wreszcie prawdziwy opis.	-1
karzełreakcji	Prawda jest taka, że ta "cała śmietanka", która podpisuje diety pod stołem i jeździ na działalnościach, frachtach i innych systemach płącowych made in poland, będą dupska lizać pracodawcom i nic się dalej nie zmieni. Wszelakiej maści Mariany, bez zębów przednich, Wiesławy z tygodniowym zarostem będą dalej psuli robotę, podpisując nieprawdę na papierze. A wszystko po to, żeby dostać nowe premium, szef poklepie po ramieniu i Marian już zadowolony.
karzełreakcji	A teraz u wszystkich pracodawców, w kwestionariuszu osobowym pojawi się nowe pytanie: CZY MASZ KREDYT WE FRANKACH??? Bierzemy tylko tych z frankami, bo oni wszystko podpiszą.
knightrider	Najlepsze są płacze polskich przewoźników, że jak splajtują to na ich miejsce przyjdą np. Litwini. No to jak to ten Litwin zrobi, że jemu będzie się opłacało zapłacić uczciwie kierowcy, a polskiemu przewoźnikowi się nie będzie opłacało. Moim zdaniem wszystko rozbija się o to, że przewoźnicy nie mogą przeboleć tego, że czasy umów na 1680zł brutto miną bezpowrotnie, bo Niemiec się oszukiwać nie pozwoli.
VincentVega	karzełreakcji prote stuje - nie ma juz nowego Renault Premium teraz jest Renault T-460 :)	-1
VincentVega	dziadygi z mojej firmy ND Polska ida jeszcze dalej w dymaniu kierowców : nowym proponuja najniższa podstawe i połowe normalnej diety (21 euro) przez pierwsze 3 miesiace pracy najśmieszniejsze jest to ze dalej zgłaszają sie chetni do dymania	-1
odmulacz	"Nie ma innego zawodu w Polsce, na którym tak mocno oszczędzano na pracownikach"??? przeprzyszz bzdury jak potluczony w co drugiej firmie ludzie sa traktowani jak bydlo. Praca kierowcy nie jest praca ciezka sa inne ciezsze.. Ta stawka niczego nie zmieni. Wiecej przepijecie i dlalej bedziecie osrywac niemieckie parkingi zamiast korzystac z kibli.
ese	8, 5eu w Niemczech i płacz wschodu... - Do protestu przeciwko niemieckiemu pomysłowi dołączyły m. in Hiszpania, Portugalia, Wielka Brytania. W sumie chyba 13 krajów. A powyższe na wschód od Niemiec chyba nie leżą. Przynajmniej na moim globusie	1
kowal59	jest nie powtarzalna okazja aby zniknęły wynagrodzenia za fracht i km ale to zależy od nas kierowców opamiętajcie się i przestańcie się bać, zacznijcie szanować siebie i własne rodziny
zdzicholud	tego odmulacza nie będę komentował, ese nie wiedziałem o tych krajach. Słyszałem o polakach, Bułgarach, Czechach itd.
remmarek	Niemcy nie walczą o nas, walczą o swój interes... nie rozumiem tego "hura, ktoś sie wziął za złodziei" Polscy kierowcy, podobnie jak Rumuńscy, Węgierscy, Bułgarscy robią za psie pieniądze i niema w tym niczego odkrywczego, wszyscy wiedzą że tak jest, ale Niemcy tego nam nie zmienią, oni mają nas głęboko gdzieś, swoim kopniakiem dają sygnał że nasze niskie płace i taryfy rozwalają ich transport. I głównie o to im chodzi. Nasza władza już wzięła sie jednak do roboty, pojachali przekonać Merkel, że Polscy kierowcy nie powinni dobrze zarabiać, i znając życie uda im sie to załatwić.