ID: 153786
Mam intrygujące pytanie na temat zarobków
ID: 153786
ID: 153786
Wszyscy narzekają, że w Polsce kierowcy pracują za najniższą + kilometrówka lub dieta, ewentualnie podobne miksy. A ja mam pytanie. Jak to jest na przykład w Niemczech, Anglii, Holandii, itp. Jaka podstawa, jaki system płac, etc? Proszę o rzetelne i sprawdzone informacje.
Wszyscy narzekają, że w Polsce kierowcy pracują za najniższą + kilometrówka lub dieta, ewentualnie podobne miksy. A ja mam pytanie. Jak to jest na przykład w Niemczech, Anglii, Holandii, itp. Jaka podstawa, jaki system płac, etc? Proszę o rzetelne i sprawdzone informacje.
~Krzysztof z W. *.play-internet.pl
*.play-internet.pl
Posty (125)
~Krzysztof z W. | Bagera85, to nie żadna prowokacja. Normalne pytanie od normalnego człowieka. | |||
frei
| Bagera85 masz rację to taka polityka, niedawno jeden przewoźnik w rozmowie zapytał mnie jak płacę, i.. i mnie gościu zrugał i wyliczył ile rocznie jestem w plecy. A ja wcale dużo nie płacę 2000 brutto plus ryczałt za nadgodziny, godziny nocne 500 brutto i 45 euro diety, przy kursach na Polskę 45 euro jest opodatkowane, kwartalnie płacę 900brutto premi za bezszkodową i ekonomiczną jazdę. Dezinformacja, że transport się nie opłaca, a ludzie zarabiają tyle co 10 a nawet 15 lat temu. | |||
~Krzysztof z W. | Frei, nie obraź się, ale co mogłeś innego usłyszeć, skoro praktycznie większość obecnych szeryfów transportu w Polsce to byli kierowcy. Kiedyś okradali państwo i po 89 swych szefów, a dziś kierowców. Transport ma chyba największy odsetek złodziei jako fach. Po komornikach, prawnikach i całej reszcie klasy próżniaczej. | |||
~Dziad logistic | Polski psewozik to złodziej i bandyta którego należy za jaja powiesić. | |||
~Krzysztof z W. | Taak, bo każdy pijak to złodziej. | |||
frei
| Racja, że to są byli kierowcy a teraz chcą uchodzić za inteligencję i elitę. Cóż ja też jestem byłym kierowcą, zaczynałem w 1999 a teraz od 6 lat na swoim, mam 5 aut wstawionych w Holandii w mojej byłej firmie, nie rozwijam się bardziej bo musiał bym na kolejne auta szukać innej firmy a tam już te polskie dziady popsuły robotę, a do ich poziomu nie mam zamiaru schodzić. Kolejny problem to kierowcy, moi muszą dogadać się z holendrem, kierowcy z językiem czy to niemieckim czy angielskim wolą pracę na warunkach zachodnich, u mnie tyle nie zarobią co tam. Plus taki mają, że jadą moją osobówką na mój koszt do pracy w systemie 3 na 1. Ja stawiam na rozwój w warsztat, mam plac i stary budynek, wiosną rozpocznę mały remont, auta niech sobie jeżdżą, ja pobawię się w mechanikę, teraz jest moda na stare auta, kwintesencja motoryzacji. | |||
~Krzysztof z W. | Stare auta, zgoda. Ale chyba nie dlatego, żeby kiero musiał w ramach pracy za darmo tyrać pod podłogą. | |||
frei
| osobówki kolego, osobówki tzw. klasyki. (naprawa, renowacja) Po co warsztat do pięciu aut które są przeciętnie raz w miesiącu na Polsce i to daleko od mojej siedziby. | |||
frei
| pod podłogą to już mechanicy. Na razie Panowie, uciekam bo jeszcze łysy mnie skarci lub kulturalniejsza jego wersja czyli ese | |||
BAGERA85
| Hehe. No tak, tak. Bo jak to mozliwe ze zaewaluowania na rynku trasportowym europy mogą pozwolić Ci na rozwój kolego, przeciez sie nie opłaca. Ja bym postawiał na Twoim miejscu na wulkanizacje w południowo-zachodnim zimbabue, MAM ZNAJOMYCH, ktorzy bardzo dobrze na tym wychodzą. Znowu MAM ZNAJOMYCH od osobowek i wcale na tym nie wychodzą. MAM TEZ ZNAJOMYCH W HOLANDI TEZ MAJA ZESTAWY POD SPEDYCJE POWSTAWIANE I ONI TEZ SOBIE CHWALA, ALE ZATRUDNIAJA AFRYKANCZYKOW, BO POLACKI TO PIJAKI ZLODZIEJE I KTO WIE CO JESZCZE, A CI AFRYKANCZYCY Z WDZIECZNOSCI ZA PRACE NIE DOSC ZE NIE BIORĄ PIENIEDZY TO JESCZE DAJA PUPY SWOJEMU SZEFOSTWU BO TO GEJE CI MOI ZNAJOMI... powiedział ESE | |||
~Marcin SE | Panowie ale porozbijajcie to na brutto, netto, delegacje, podstawy... bo w szwecji np to jest bardzo ważne, a nie sztywne kwoty :-) | |||
~dziadtrans | no to wyjeżdżać, w czym problem? | |||
~Krzysztof z W. | Bagera85. Jakby polski kiero miał dostać podstawy połowę tego co zarabia, czyli około 2500 zł netto, a resztę w kopercie + diety na jedzenie i spanie / niską dietę bo 120 zł dziennie / + do tego ubezpieczenie i podatek, to szefa kosztowałby około 9. 500 zł brutto miesięcznie przy 25-26 dniach pracy. Przy przebiegu 12 tkm miesięcznie i średnim wydatku na kierowcę około 12-13% przychodu szef musiałby dostać 1, 50 euro. | 1 | ||
BAGERA85
| Ja jestem tego wszystkiego swiadom ile to kosztuje. Ale powiem Ci tak. Jak byc juz kierowcą to nie w polsce. Czemu na zachodzie niemiec jest wstanie zaplacic 1500E netto i od tego zus i podatek +diety, albo na wyspach 2400-3000F i tez zaplaci zus a tu nie? | |||
~dziadtrans | bagera?, nigdy nie byłeś na wygnaniu, jestem tego pewien. Wjedz sobie gdzieś na 3 tygodnie i wróc i wtedy będziemy mogli pogadać | |||
~dziadtrans | nie oczekuję że wyjedziesz na pół roku, bo po miesiącu i do polski będziesz na kolanach wracał. | 1 | ||
~Krzysztof z W. | Zapytaj polskich szeryfów. Ja znam sporo szefów, i tych 3-zestawowych i tych 30, 50. Każdy narzeka, ale żaden z nich nie zamknął firmy. Zdaję sobie sprawę, że zaraz zostanę zjechany przez elitę polskiego szefostwa, ale nikt normalny nie ciągnie tego w nieskończoność przy ciągłym deficycie w kasie. Myślę, że to polska mentalność się kłania. Okraść każdego kogo sie da, bo jutro już może nie być okazji. Masz rację, jeśli jazda w Polsce, to albo dobra i solidna firma, albo emigracja albo zmiana zawodu, ale nie będę Kolumbem i Ameryki nie odkryję, większość kierowców nic innego nie potrafi, więcej nie chcą, bo gdzie indziej trzeba się fizycznie napracować za mniejsze pieniądze. | |||
~Marcin SE | Szwecja ma bardzo prosty i przejrzysty system płacy podam usredniony przykład na koncu wyjasnię dlaczego usredniony. Kierowca pracuje godzinowy czyli około 168 h w miesiącu i za to jest podstawa 24tys sek. brutto. Ale każda dodatkowa godz pracy jest doliczana do tej kwoty czyli około 190sek/h+godz nocne+za spanie w aucie około 300sek+ delegacje ktore są nieopodatkowane tak jak za spanie w aucie. Przy czym zarobek brutto nie może przekroczyć 30tyś sek gdyż wpadasz w wyzszy prog podatkowy, ale jeśli przekroczysz 30 tyś ze względu na noce i delegacje nie liczy się to do przekroczenia tego progu!Teraz o tym usrednieniu... najniższe co można dostać w transporcie to 19 tyś ale to jest praca tylko na 8 godzin czyli jakieś kontenery czy dystrybucja miejscowa. W Szwecji wyplaty są w gestii księgowości, oni zliczaja te wszystkie rzeczy które podałem wyżej, Pracodawca ustala tylko stawkę godz na początku. Co ważne dla Szweda wazny jest zarobek brutto gdyż te kwoty sa brane pod uwagę zwrotu podatków, przyznawania kredytów itd, itd... No i to chyba tyle:-) | |||
~abc | pytanie dość trudne dla jednego 3 tys to dobrze dla drugiego 2x tyle to jałmużna a trzeciego 8-tys to nawet nie wsiądzie za tyle do kabiny, ile ludzi każdy ma inny apetyt. | |||
~dziadtrans | marcin i co dalej? jakie te podatki są? najważniejszego nie napisałeś. | |||
BAGERA85
| Dziadtrans - okey nie byłem nigdzie, ale znam siebie, skoro zęby zaciskam kazdego ranka jak ide do pracy na 13-15h i wracam z j e b a n y jak dziwka po r u c h a n i u w sobote a biore za te 300h pracy raptem 4000zl przy dobrym wietrze, to powiedz mi jak bede sie czuł jak zarobie 15. 000zl w takiej anglii i tez poswiece na to 300h -i ja wcale nie mam zamiaru sie szlajac jak jakis pies na miedzynarodówce, tylko na miejscu i codziennie w domu, trudno dom bedzie w Anglii ale w koncu zobacze jakies pieniadze, bo 4000 6000zl to nie sa pieniadze, to moniaki na zycie, a gdzie wakacje, gdzie wlasne mieszkanie gdzie dom, gdzie wyksztalcenie dzieci, gdzie emerytura??? | |||
BAGERA85
| Tak sie sracie za tą polską, a co ta polska wam daje, po za tym, ze łańcucha nie trzeba nosić i nikt do Ciebie nie strzela? Kumpel mial wczoraj wypadek, wybil szybe glowa, karetka go zawiozla do szpitala i co? W szpitalu z urazem kregoslupa siedzial sobie na korytarzu 5h, szkło z reki mu wyciagneli po 7h - wiec ja pytam o czym my tu kurde rozmawiamy. Polska to jeb DZICZ jak ruskie czy inne tylko drogi mamy ladniejsze | |||
~abc | p BAGERA ale jesteś Pan u siebie i *panisko*a nie na saksach niczym, jesteś żaglem i okrętem u siebie kiedy ci pasuje to pracujesz albo inie a nie bat nad głową byle buraka co sprzedał morgi i PAN PRZEDSIĘBIORCA raz jest mniej raz więcej ale u siebie. | |||
~pocztowy:) | __ nie na saksach niczym, ___ No to ciekawa Hipoteza, Storzono zasady Unijne aby był wolny przepływ, kapitału, siły roboczej, oraz dóbr wszelkich bez zbędnych problemów. Jednym z założeń było aby siła robocza mogła swobodnie migrować, w miejsca gdzie jest popyt na konkretne zawody. Dom Nasz Gdzie Praca Nasza, Taki model mają w Społeczeństwach Zachodnich od stuleci. | |||
~pocztowy:) | Logiczne jest iż każdą pracę Trzeba Traktować jak Biznes, czy pracujesz u kogoś czy u siebie. Jak Bilans nie wychodzi to się zmienia warunki, w Przypadku Kierowcy kraj Pracy i Zamieszkania. Wszystko na Temat. Bilans Jest Najważniejszy !!! | |||
~biały murzyn :) | ://www. biztok. pl/gospodarka/85-pro c-polakow-chce-praco wac-za-granica-do-na s-nie-chce-przyjecha c-prawie-nikt_a18118 85 proc. Polaków chce pracować za granicą. Do nas nie chce przyjechać prawie nikt Polecam artykuł i się z nim zgadzam. Tylko miernoty będą tutaj pracować i spłacac całe zycie mieszkanie M2 | |||
~Marcin SE | dziadek... ale o co pytasz konkretnie z tymi podatkami, czego nie napisalem najwazniejszego co ty byś napisał... ? | |||
BAGERA85
| Abc -powe0iedz mi gdzie Ty widzisz te panisko, bo ja nie widze, jestem chory musze jechac ( wiadomo taka praca) ale powinno byc tak: -jestem chory, kłade sie do łóżka, a nie ze nie mam kasy a rachunki trzeba płacić to musze wyjechać i dymac. Wczoraj 7:00 rano baba zamówila taksówke, podjezdzam pod ten "apartamentowiec" w kredycie i szukam jakiejs klatki objechalem dookola, przyjezdzam w pierwsze miejsce stoi jakas piiii i macha, wsiada i na starcie ryja drze ze juz miala na korporacje dzwonic, bo ona czeka, to jej mowie ze klatki szukalem itp itd. Jedziemy juz pod wskazany adres, to znowu ze ogrzewanie wylaczyc bo za gorąco "pani" to jej mowie chory jestem zimno mi i nie wylacze, to sie zapytala hrabianka czy ona w takim razie ma sie rozebrac? To jej mowie, byle nie dalej jak do bielizny:D To wredna su ka okno otworzyla, to ja jej ogrzewaniem na maxa. I tak jedziemy jak idioci, dojezdzamy, zaplacila. Prosze zeby okno zamkąć po sobie, to ona znowu, bylo ogrzewanie wylaczyc to bym nie otwierala, to jej mowie, ze chory jestem i zmarzniety, to mi odpowiada TO BYŁO W DOMU SIEDZIEC!!! Wyszla i zostawila okno otwarte wychodze za nia i sie pytam skad takie buraki do warszawy przyjezdzaja to zaczela biegnąć bo myslala ze za nią ide i uciekla, zamkąłem okno i odjechalem zagryzajac zęby jeszcze bardziej... | |||
~franz | Bagera zycie taksowkarza to chyba fajne jest, kontakt z ludzmi ciekawe historie i niejednokrotnie ciekawi ludzie | |||
~dziadtrans | ~Marcin SE (2014-10-14 16:33:46) dziadek... ale o co pytasz konkretnie z tymi podatkami, czego nie napisalem najwazniejszego co ty byś napisał... ? ile się płaci tych podatków?, tego nie napisałeś |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.