ID: 153300
Anglia czy Niemcy
ID: 153300
ID: 153300
Zapraszam do wypowiedzi w którym z tych krajów zawód kierowcy jest bardziej opłacalny?
W którym lepiej się żyje?
Który kraj wybrać?
Zapraszam do wypowiedzi w którym z tych krajów zawód kierowcy jest bardziej opłacalny?
W którym lepiej się żyje?
Który kraj wybrać?
~york*.zb.lnet.pl
*.zb.lnet.pl
Posty (158)
|
bodekdriver
| A z jakim okrzykiem kończy się kółko u putina? bo ci co jeżdżą w tą strone robiąc wydruk na koniec zmiany krzyczą Allah agbar... | |||
| ~sid | o to to trza by lysego zapytac | |||
|
bodekdriver
| A wracając do tematu. Zna ktoś firmę w Anglii w której jeździ się 3/1? | |||
| ~lubiący browara | bodekdriver (2015-11-29 13:41:59) ty to jesteś MEGA de*il !!! | |||
|
bodekdriver
| lubiący browara dużo pijesz? :) | |||
|
bodekdriver
| Moje pytanie które cie tak poruszyło wynika stąd, że ja przez te 3 tygodnie które tam byłem nie spotkałem się z kierowcą który robił by w tym systemie. Wszyscy od poniedziałku do piątku. Czasem weekend. W sumie nie było by różnicy w pracy 3/1 u Niemca a Anglika. Jedynie w wypłacie | |||
|
Leeon
| bodekdriver (2015-11-29 14:09:27) A wracając do tematu. Zna ktoś firmę w Anglii w której jeździ się 3/1? Praca w systemie o którym piszesz jest wymyślona tylko i wyłącznie dla baranów ze Wschodniej Europy. Nikt w cywilizowanych krajach tak nie pracuje. ; -) | |||
| ~lubiący browara | bodekdriver (2015-11-29 14:28:47) czytaj ze zrozumieniem to co czytasz !!! | |||
|
bodekdriver
| Leeon Pogromca mitów :) Widocznie byłem do dzisiaj baranem ze Wschodniej Europy ; ) | |||
| ~lubiący browara | bodekdriver (2015-11-29 14:40:45) Byłeś, Jesteś i Zostaniesz ty baranem !!! | |||
| ~szesc | Jakie systemy?Sami powymyślaliście systemy i siedzicie jak psy w budach. 1900 e za3/1 to żadna rewelacja. W Irlandii pracuje codziennie w domu, jezdze wywrotka, sobota, niedziela wolna i 500 biore za tydzień. Mozna w Anglii znaleźć robote 8. 9 tygodni pracy i 2 tyg. wolnego. Oczywiście praca i codziennie zjazd na baze a nie trolenie w aucie. I co lepsze?2000 futow czy euro? | |||
|
bodekdriver
| Mam czytać to co czytam... Ładych pare lat nie było mnie na etransie. I widzę, że na wirus który trawi ten portal nadal nie ma antybiotyku.. | |||
|
bodekdriver
| Systemy są rozwiązaniem dla tych którzy nie chcą. albo nie mogą z jakiś przyczyn wywozić rodzinę zagranice. A nie chcą też odwiedzać bliskich jedynie na urlop. Wiadomo, że najlepsza robota to 8h i do domu. i spanie w łóżku z żoną. | |||
| ~lubiący browara | co za s/u/k/a wykasowała mój wpis? | |||
|
Leeon
| bodekdriver (2015-11-29 14:40:45) Leeon Pogromca mitów :) Widocznie byłem do dzisiaj baranem ze Wschodniej Europy ; ) Pogromca jakich mitów? O czym piszesz? Parę lat nie było cię na et, wróciłeś i co? Zawiodłeś się? Co do meritum. Słyszałeś o jakiejś firmie w Anglii, Niemczech, Francji czy Holandii zatrudniającej Anglików, Niemców, Francuzów czy Holendrów w jakiś systemach? A to że ty TYRasz w takim systemem to żaden argument. Po prostu - należysz do stada. ; -) | |||
|
bodekdriver
| york pracowałeś przez te m. h. consulting. ? Bo pisałeś coś, że miałeś od nich propozycje.. | |||
|
bodekdriver
| Nigdy nie pracowałem w systemie.. Jedynie na kontrakcie u Belga. Gdzie pół roku byłem tam a drugie zimne pół siedziałem sobie w domu. To tez można by nazwać w sumie systemem 6/6. Byłem tam jedynym Polakiem. Odszedłem jak zaczęły napływać "barany ze wschodniej europy"godzące sie na gorsze warunki i płace niż ja miałem. | |||
|
Leeon
| No to... gratuluję!!! ; -) | |||
|
bodekdriver
| Leeon naprawdę uważasz, że praca w systemie jest godna pogardy i tylko dla baranów? Ja tak jak pisałem myślę, że jest to jakaś alternatywa. Jednocześnie nie osądzam tych co wyjechali dla większych zarobków. Ani tych którzy pracują kupę godzin w Polsce za cienkie pieniądze. Tak tylko pytam, żeby zaspokoić swoją ciekawość jak bardzo Ty jesteś ucywilizowany. A widzę, że lubisz od tak poklikać.. | |||
|
maarek75
| Leeon, nie każdemu pasuje emigracja na stałe, a jak chcesz zarabiać zagranicą a żyć za te pieniądze w Polsce to jakie widzisz inne rozwiązanie? Zawsze przyjemniej jest żyć i wydawać u siebie. Za kasę zaroioną na zachodzie możesz szybko kupić mieszkanie albo wybudować dom w PL. Będą na emigracji tego nie zrobisz, jedynie kredyt albo dom/mieszkanie komunalne (council). | |||
|
maarek75
| bodekdriver, w UK nie stosują systemów, chociaż była 1 firma która próbowała (Downton), ale niestety zrezygnowali w trakcie testowania tego europejskiego eksperymentu. Powodami myślę są po pierwsze problemy w rozliczeniu takich kierowców w urzędzie skarbowym, bo w Wlk. Brytanii nie ma czegoś takiego jak urlop bezpłatny a ten wolny tydzień musi być jakoś zaszeregowany i stąd pewnie dużo nieporozumień, drugi powód to brak infrastruktury dla kierowców, a stać na services przez weekend to kosztowna impreza, trzeci powód to płacenie za stanie na weekendach, drogo firmę wychodzi. | |||
|
maarek75
| Jeśli ktoś chce zarabiać w UK, ale jeździć często do domu w Polsce to jedyne rozwiązanie to praca przez agencję. Oni nie wnikają ile pracujesz i i kiedy sobie robisz urlopy, bo niczego ci nie gwarantują nie mają też obowiązku od ciebie wymagać bycia do ciągłej dyspozycji jak w tradycyjnej pracy. Tym bardziej, że praca przez agencję to zwykle opłaca się będąc na działalności w UK. Minusy takiej pracyto: -brak gwarancji pracy -brak gwarancji godzin -różne stawki godzinowe -brak płatnych urlopów -czasem częste zmiany firm/klientów Plusy to: -wyższe stawki niż na kontrakcie -całkowi ta wolność wyboru firmy, jak ci nie pasuje to nie podejmujesz pracy -możliwość pracy dla kilku agencji jednocześnie -elast yczność czasowa Pracując w takim układzie w UK nie śpisz w kabinie tak jak w EU, chyba że robisz tramping, ale to jest rzadko oferowane przez agencje. Minusem tu są wyższe koszty bo musisz płacić za pokój, ale i tak się opłaca. | |||
|
maarek75
| No i musisz mieć jakieś auto przy takiej robocie i lepiej żeby to nie było auto z PL. | |||
|
bodekdriver
| maarek75 Trafiłeś w sedno. Końcówka budowy, małe dzieci którym chciał bym jedynie kiedyś na wycieczce pokazać np. Anglię. Bo dla mnie to w tym kraju jest jedna wielka patola i nie chciał bym tam dzieci wychowywać (oczywiście możliwe, że tylko tak trafiłem). Sumując chcę tam gdzieś zarobić i wydać tutaj. | 1 | ||
|
maarek75
| bodekdriver, ja myślę podobnie, dlatego najlepiej ja moja i rodzina czujemy się w PL, też mam dom w remoncie, idzie powoli, ale BEZ KREDYTU, a do tego niczego sobie nie odmawiam, bo taka jest siła funta, ale w Polsce, w UK on jakoś szybciej topnieje w portfelu:) | 1 | ||
|
Kierowca_z_CKZ
| ~lubiący browara (2015-11-29 14:56:16) co za s/u/k/a wykasowała mój wpis? ktos madrzejszy od ciebie, choc o takiego nie trudno nawet tutaj!! | 1 | ||
| ~lubiący browara | Kierowca_z_CKZ (2015-11-29 17:18:47) Moje pisanie oparte jest na prawdzie w praktyce i teorii, a nie jak u nie których na domysłach !!!, | |||
| ~janek | Ja sobie wybralem to co Mi pasuje i nie placze Dobrze ze autor nie pyta ktora golonka jest lepsza z wlosami czy tez bez wlosow | |||
|
Leeon
| Bodekdriver, maarek75 8211; Nie oceniam nikogo, mam tylko swoje zdanie. Jak ktoś chce (i lubi) to może w budzie i pół roku siedzieć. Mnie nic do tego. Może jednak zanim obaj zapłoniecie słusznym gniewem pomyślicie chwilkę. Praca z dala od domu, bez powrotów, przynajmniej co kilka dni, zabija rodzinę. Może być dobra dla samotnego, ale nie dla ojca i męża. Ktoś kto twierdzi że rodzina w której tatuś całymi tygodniami przebywa poza domem, a zjawia się w nim na kilka dni po kilku tygodniach jest normalna 8211; ten albo łże, albo opowiada głupoty. Tydzień temu minęło 30 lat odkąd pracuję jako kierowca. Przez ten czas najdłużej nie było mnie w domu 10 dni. Zwykle wyjeżdżałem na kilka dni, a było i tak ze przez kilka lat codziennie byłem w domu, czasem tylko nocowałem w aucie. To oczywiście mój wybór nie mam zamiaru nikogo przekonywać że jest najlepszy. Dla was mój sposób na pracę może być głupi, bezsensowny i jaki tam tylko chcecie. Mnie możecie nazywać tak jak wam pasuje, ja jednak pozostanę przy swoim zdaniu. Ten kto wybiera pracę która zabiera czas, ten kto zamiast być z dziećmi - siedzi na oszczanym parkingu, ten który wieczór z żoną zamienia na wieczór z 8222; kolegami8221; po fachu, słuchając i opowiadając te same historyjki - ten jest dla mnie BARANEM. I tej wersji będę się trzymał. ; -) | 2 | ||
| ~janek | Ja np nie spotkalem zadowolonego kierowcy Nie wazne ile by nie zarabial ; ) | 1 |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
ZOBACZ TEŻ
| Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2025 |
|
| Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem |
 |
| Sprawdź dobre parkingi w Europie |
 |
| Warunki przejazdu na drogach w Polsce |
|
