Niektórzy osoby odradzają ten zawód. Czy wyrzeczenia np. brak rodziny przez kilka tygodni, mogą wynagrodzić pieniądze które można zarobić na międzynarodówce? Duża odpowiedzialność, pilnowanie samochodu 24 godzin na dobę, bo pracodawca może obciążyć za paliwo gdy ktoś okradnie, spore mandaty na międzynarodówce, każdy jest człowiekiem i ma prawo się pomylić. Nikt nie jest nieomylny. Gdybym wiedział że tak trudno będzie dostać normalną pracę na kierowcę to bym nie robił prawka, poszedł bym na jakieś studia. Wczoraj miałem pojechać do jednego miasta na rozmowę o pracę w urzędzie pracy, szkoda mi było paliwa żeby pojechać. W ogłoszeniu pisało doświadczenie co najmniej 1 roczne. Szef zadzwonił do mnie, czemu nie pojechałem. Odpowiedziałem że w ogłoszeniu pisze co najmniej 1 roczne doświadczenie i nie mam żadnych szans. Potrzebował 10 kierowców. Często wysyłam CV na emalie, gdzie pracodawcy wymagają roczne doświadczenie, zero odpowiedzi. Ten właściciel firmy transportowej powiedział że należy jeździć na każde spotkania o pracę: zapomniał o jednym najważniejszym, że on mi może powiedzieć na spotkaniu ma Pan małe doświadczenie. Ostatnio mi śniło się, jak pracodawca mi przez telefon mówił: nie weźmiemy Pana ze względu na doświadczenie. Miłej Niedzieli

~zaisty	u mnie krew czerwona - szlachetna i niezwyciężona
~umiem_jezdzic	Miałem do czynienia z kilkoma, ale ostatnio to był nieuczciwy, po samej gadce jego można było wywnioskować, pomimo tego chciałem spróbować przekonać do się czy mam rację. Racja była po mojej stronie. Jazda na magnezie, cudzej karcie. Mobbing. Nie zgodziłem żeby kolega jechał na mojej karcie.
ese	Jazda na magnezie nie jest niczym złym. Widuje się dość regularne reklamy specyfików zawierających ten składnik
~umiem_jezdzic	W tym masz rację, są firmy które boją się dać sprzęt który jest sporo warty osobie która ma małe doświadczenie, oraz firmy które nie boją się: tylko że w takich firmach trzeba podpisać lojalkę np. na 2 lata, przez pewien okres będą uczyli z innym kierowcą. Dużo firm wymaga podpisu Weksli. A to jest bezprawne. Jeżeli pytam się firmy za co kierowca płaci, np. gdy norma jest wyższa, albo czy płaci za spowodowanie wypadku, czy jeżdzą zgodnie z tachografem, czy trzeba podpisać Weksel: to mają pretensje że ja pytam się o takie szczegóły. Jeżeli chcę nawiązać z kimś współpracę to mam prawo wiedzieć na co mam uważać, jakie są kary. Dla mnie to jest dziwne zachowanie pracodawców.
~umiem_jezdzic	Są różne rodzaje magnezów: jeden z nich to suplement diety, drugi może służyć innym celom.
~\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\ \\\\\	ten sprzet jest sporo wart w porownaniu do ceny lopaty ale porownujac go do maszyn ktore ludzie obsluguja w fabrykach jest odwrotnie.	-1
ese	~umiem_jezdzic (2014-07-06 17:33:32) Są różne rodzaje magnezów: jeden z nich to suplement diety, drugi może służyć innym celom. - Upewnij sie może czy na pewno
~umiem_jezdzic	Samochód, naczepa, oraz ładunek są ubezpieczone. Z życia wiem, że ciężko jest dostać pieniądze od ubezpieczalni. A propo kar za niedostarczenie ładunku w terminie: to ile one wynoszą?
~sid	150eur za godzine
~sid	ale to nic w porównaniu z tym ile dostaniesz za mag... w razie kolizji wypadku
ese	~umiem_jezdzic (2014-07-06 17:44:31) Samochód, naczepa, oraz ładunek są ubezpieczone. Z życia wiem, że ciężko jest dostać pieniądze od ubezpieczalni. A propo kar za niedostarczenie ładunku w terminie: to ile one wynoszą? 1. Skąd taka pewność? 2. Dlaczego cięzko dostać? 3. Zastanów się jak bys wycenił spóźnienie na różnych przykładach. Na przykład, jak wycenić sześciogodzinne spóźnienie na samolot
~umiem_jezdzic	Około 600 zł za godzinę. W jednej firmie w której starałem się o pracę: szef mi powiedział jeżeli spedycja będzie obciążała jego firmę, bo kierowca pojechał sobie autostradą zamiast landówką, czy spóźni się, to obciąży mnie za to. Są takie sytuacje jak: jakaś awaria samochodu, czy korek na drodze, gdy kierowca przez to spóźni się to pracodawca obciąży go za spóźnienie? Jazdy to się nie boję, tylko tych obciażeń.
~sid	a co cie obchodzi jakiś termin załadunku ty masz umowę o prace kodeks pracy i tego musisz przestrzegać obowiązkiem spedycji jest tak awizować auto abys był na czas. NIE JESTES WLASCICIELEM FIRMY TYLKO PRACOWNIKIEM
~astrolog	umiem jezdzic to osraj robote u tych dziadów i do szwajcarii przychodz tu nie ma norm paliwowych	1
~umiem_jezdzic	ese: przypadkiem słyszałem od byłej szefowej że ona długo czekała pieniądze, nie chcieli jej wypłacić z ubezpieczalni. Wiadomo że ubezpieczalnie robią wszystko żeby nie wypłacić. Polecam obejrzeć program na TVN Turbo pod tytułem Turbo Kamera: były tam opisywane przypadki że ubezpieczalnie nie chciały wypłacić pieniądze. Jeżeli samolot ma opóznienie: np. 3 godziny, to ludzie mogą nie zdążyć na ważne spotkania: przez to mogą utracić jakieś tam korzyści wynikające np. ze spotkania z człowiekiem biznesu. Np. Linia Lotnicza powinna wypłacić odszkodowanie. Dopiero to wszystko zaczynam rozumieć.
~umiem_jezdzic	sid, za bardzo wszystko biorę do siebie.
~sid	z czasem to minie każdy kiedyś zaczynal znam takich co na początku wyslowic się nie potrafili a teraz szofery pelna geba
~umiem_jezdzic	sid Podam ciekawy przykład, w Północnych Włoszech spedycja kazała nam załadować ładunek, było to w sobotę. Ładunek miał być u odbiorcy o 7 rano w Południowych Niemczech. Z załadunku wyjechaliśmy po 17, tak pózno bo nie mieli ładunku przygotowanego. Kolega obliczył że nie zdążymy przed zakazem w Austrii, pociągi w tym czasie nie kursowały. Spedycja kazała nam przejechać w czasie zakazu, jeszcze gdzieś przed granicą z Niemcami była kontrola, na szczęście nas nie wzięli do kontroli, jestem ciekaw kto by musiał zapłacić za jazdę w czasie zakazu w Austrii: kierowca czy spedycja? Nie lubię początków, każdy tak zaczynał.
~astrolog	to po co jezdzisz u takich dziadów	1
~sid	jak widzisz ze zlecenie jest niewykonalne to go nie bierzesz, niech jedzie dziadkierowca z dziadtransu i kary placi
~sid	zawsze można z udine do bollzano się przez dolonity przebic i na brenerro omijasz A. ale to tylko latem srednia predkosc 35km/h ch ch ch
~Zorientowany	Wszystkie kary placi kierowca kogo to obchodzi, ze Ty gdzies nie zdazysz podjales robote to masz ja zrobic, takie sa realia. Wiedzieliscie, ze nie zdarzycie to trzeba bylo nie jechac... Zaplacilbys 1000 euro to byc teraz plakal na forum przez swoja hmmmm glupote?
~sid	robote to przewoznik podejmuje kierowca jest tylko pracownikiem
~-zp	Kary są nagminne, np. w Dachser w Niemczech za spóznienie jest 300E kary. Podobnie jest w Rabenie.
~sid	300e dla przewoźnika nie dla kierowcy
~woytek	Przewoznik zabierze 300 euro swojej zonie lub dziecia tak sid?
~sid	nie przewoznnik zarabia wiec musi się liczyc z kosztami no chyba ze jest to dziadprzewoznik i po kosztach jeździ za 3zl/km i przy okazji psuje robote
~sid	ale dla czeko kierowca ma placic za dziad przewoźnika bo on nie ma. jak nie ma to niech po 4zl/km płatne w obie strony jeździ a nie jnnym robote psuje i stawki zaniza
~woytek	Ja bym kcial by moj boss jezdzil za5 euro ale mam watpliwosci czy moje zarobki by wzrosly? Czyli jak nikt nie zaplaci tyle to ma zlikwidowac firme i ja mam isc do takiego co jezdzi za 0, 7 euro?
~sid	pozbawmy dziadtransow kierowcow a na rynku zostaną przewoźnicy którzy zarabiają jak zarobią to i nam dadza zarobić