Jakim prawem jesteśmy karani za to że jesteśmy kierowcami zawodowymi... ? ? ?
Właśnie "zrobiłem" kod 95.. i wiecie co.. moja radość nie trwała długo.. ponieważ w pozycji 11 nowego prawa jazdy, mam wpis stanowiący o terminie ważności uprawnień BE na 5-lat..
no więc trochę w/k/ó/r/w/i/o/n/y dzwonie do organu wydjącego i pytam; -"z jakiej racji"..
no i dowiedziałem się że to dla tego że jestem kierowcą zawodowym, nawet jeżeli już nie będę pracował zawodowo jako kierowca, bede musiał za własne pieniądze (?) przejść badania, żeby na stare lata do mojej czy wynajętej osobówki, mógł podłączyć camping i jechać na wczasy..
Nadmieniam że nie mam żadnej wady fizycznej, ani psychicznej..
Co Wy na to.. ? ? ?

szofer_jp1961	jak w temacie...
kornel_86	Ja Ci powiem że wszystkim prawka bezterminowe po wymianie zmieniają na 5 letnie. Sam kombinowałem żeby zrobić stałe na B (wcześniej wada wzroku uniemożliwiała mi to - teraz według okulisty mógłbym bez problemu dostać kwit) i nic z tego - nawet znajomości w wydziale nic nie dają bo system komputerowy sam nie pozwala na wydanie takiego prawa jazdy. Chore to jest ale nakręca rynek
szofer_jp1961	Moim zdaniem to jawny przejaw dyskryminacji.. oraz nadużycie władzy w celu wyłudzenia pieniędzy od i tak biednego i poniewieranego, często gesto potworni cęzko pracującego kierowcy.. dzięki któremu pan minister żyje w luksusie raze ze swoją zasraną świtą..
Leeon	szofer_jp1961 Od dobrych kilku miesięcy pan Nowak nie jest już ministrem. Bardzo dobrze że wprowadzono obowiązek badań. Trzeba zabronić jazdy wszystkim tym, którzy z racji wad i chorób są zagrożeniem. ; -)	2
szofer_jp1961	Leon rozmawiamy o grupie zawodowej..
~lkj	leon... to cały rząd sie na to by załapał... , ja mając np 30 lat, nówkę zdrówko, 10 lat za fajerką i muszę takowe psychotesty, badania robić,... no zgoda... mało doświadczenia, wiek... itp, ale taki sofer z zapyziałej wiochy, mając lat 80, rece latają jak po przepiciu, czas reakcji szachisty, zero umiejętności zachowania sie na drodze, 30km/mc ( 2x do kościoła w niedziele), może sobie wsiąść w autko i ganiać po naszych drogach? nono... gratuluje inteligenci i błyskotliwości... nadajesz sie na ministra... z ministerstwa nierozważnych kroków... , poza tym skoro zdobyłem umiejętności do kierowania pojazdami, i wykazałem sie odp wiedzą, to dlaczego nagle po 5 latach juz tego niby nie mam? albo sie coś wie i umie, co jest udokumentowane państwowym egzaminem, albo nie