Picie na pauzie

~piter	To tak jak w podwójnej obsadzie, ten co kieruje pijany będzie miał zabrane prawko a ten co ma gotowość do pracy i jest pijany będzie miał zarzuty takie jak napisałem wyżej. Teraz twój kolega śmiało i kategorycznie może rządać odszkodowania za okres w którym nie pracował jako kierowca.
lolekx	ja tam walę na pauzie cały czas browary, ROPA TO PALIWO MOJEGO AUTA, A, PIWO TO MOJE PALIWO !! to mnie napedza, bez tego nie dalbym rady, dzieki temu daje rade cały tydzień bez rodziny, po prostu trzeba umiec pic sobie browarki na pauzie a nie sztafirowac sie kolo auta z puchą !!! bo zawsze jakać ciota sie znajdzie i zadzwoni po psy
~luz bluz	Ciec to drugi po prezesie i zawsze pod* kierowce, to tak poza nawiasem. Jesli chodzi o sporzywanie alkocholu w miejscu pracy to powiem tak. W pracy jestes od momentu opuszczenia swojej posesji, doslownie od zamkniecia drzwi, koniec pracy obejmuje powrot do domu tez do zamkniecia drzwi. Tak jestesmy ubezpieczeni, i droga z i do pracy to obejmuje. Co do picia to powiem tak, jade autobusem do pracy w nl, wiadomo droga daleka to sie wypije, lecz tu nagle kontrola policji, i wszyscy kierowcy dmuchanie, sa w pracy? sa!!!, to im trzeba prawka pozabierac!!!. bzdura totalna!!!. co myslicie w tej kwesti.? ??
~edzia	nie raz nie dwa dojeżdżałam na baze w austrii czy belgii busem pełnym narąbanych zawodowych kierowców, i mimo, że waliło z auta jak z gorzelni najważniejsze dla polizaja był fakt, że kierowca busa jest trzeźwy.
~edzia	dojazd do pracy w tym przypadku jest uzależniony od tego czy urlop-karte masz wypisaną od chwili wyjazdu z polski, czy dopiero z nl
drivani	skoro parking zakładowy to pomimo twojej pauzy jestes tam pijany-tu sprawa wymagałaby rozstrzygniecia prawniczego-skoro zezwolili na pauze to formalnie nie pracujesz ale jestes na ich terenie zakładu po spozyciu alkoholu-i tu niewiem co ma do rzeczy zabranie prawa jazdy. Podobnie jak sie kolega wypowiada-mozna by zakazac tez wozenia pijanych pasazerów bo nałykam sie ich oparów, niewiem jaka jest wykładnia przepisów co do np napicia sie na parkingu na pauzie-powiedzmy taki przypadek-robie 11g ale sobie przedłuze zeby wytrzezwiec-wyciagam kluczyki ze stacyjki-w dodatku podkładam klin pod koło-jestem wypity a tu przykładowo wjezdza gabaryt i uszkadza moje auto-przyjezdza inspekcja i mówią aby przestawic auto bo koniecznosc jest taka aby ten gabaryt wjechał cały na parking a ja pijany i co wtedy?czy pauza 45g inaczej jest traktowana?ze moge wtedy sie napic w aucie?czy tylko poza autem w jakims hotelu?jesli karta kierowcy jest w tacho bo jest w trasie na pauzie a nie np zjechał na zakład i pojechał do domu jak sie ma taka sytuacja wobec tego co opisałem?może ktoś rzeczowo zna jak to jest?nie chodzi mi o gdybanie ale o prawne podejscie zeby zaden zielony ani niebieski nie zarzucił nic potem
~edzia	Panowie dziwi mnie, że wszyscy tak się przejmują kartą w tacho na pauzie, lepiej być pijany i mieć kartę w tacho z udokumentowaną pauzą niż być trzeźwym bez karty czy urlop-karty
lolekx	ja staje tam gdzie wszystkie ciężarówki tzn jak zaklad pracy to tylko na parkingu dla ciężarówek jak na stacji paliw to tez w 100% na parkingu !! nie gdzies z tyłu, nie z boku w dojezdzie do niego bo to zawsze moze byc tak że trzeba bedzie sie przestawić, i w tedy sie zasłaniam, puszczam filmik, relaks na koju z browarkiem, przewaznie sobie chlapne dwa do tego fajeczka, potem koniec seansu, wyłańczam kompa, i smacznie robie sobie PALULU !!! pieknie sie w ten sposób wypoczywa, po całym dniu jazdy, stresu i nerwów !!
~BMW750i	a nakoniec bebech i zawal i zajechany pysk po fajach. ;.
~edzia	już wolę zajechany pysk po fajach niż pokiereszowaną gębę po bliskim spotkaniu z drzewem i w komplecie - skrzywioną psychikę
~karollo	A czy może chociaż jeden na pausie biega lub cos innego robi dla swego zdrowia? ??
lolekx	ja czasami to zwale se konia na pauzie, to jest chyba z jednej str troche sportu? ?? Są plusy nawet tego, sport i nie zdradzam żony !!!
~ciekawski	Sprawa opiera się tylko na fałszywych zenaniach kierwoniczka który zeznał że widział go na rampie przy rozładunku pijanego a czemu fałszywie zeznaje? Ponieważ jeśli było by to prawdą to powinien nie wydawać mu dokumentów ani pozwolić odjechać spod rampy i od rzu powinien dzwonić na policje a nie po godz jak tamten odjechał
~ciekawski	Chory kraj
~15-ty	Gorący temat. Takie jednak podniecają "towarzystwo".
~grube lolo	to seta za kolege na swieta niech sie nie daje
Ignis	Zastanawia mnie po co w ogole ta cala dyskusja. Jedziesz - nie pijesz proste. To moze miec powazne konsekwencje dla Ciebie i dla innych na drodze, bo jak wpadniesz jakiejs osobowce w tyl tak '' nie chcacy '' i z tylu bedzie siedzialo jakies dziecko? Nie wyhamujesz i zabijesz cala ta rodzine, wiec co Ci ta rodzina zrobila? Bo chcesz sie odstresowac? Prosze was... jesli nie wytrzymujecie bez % w trasie to widocznie nie jest praca dla was :-) i dziwic sie tu ze kierowcy maja taka opinie o sobie...	1
~r420	ustawiasz pauze, wyjmujesz kluczyki, to istotne i mogą cie w pompe dmuchnąć, jesli chodzi o jazde, ew moga sie doczepic ze pod wplywem na terenie zakładu
~dario	kluczyki moga byc w stacyjce, moze nawet auto chodzic i gumo ci zrobią dopiero jak centa ruszysz to po ptokach:)
~rrr	tak kuzwa na pauzie mozna pic i jeszcze pracodawca ma za to placic dodatek nocny lub diete, brak słow kierowcy to de*ile sami sobie zaprzeczaja
~rrr	za picie w pracy na pauzie mozna wyleciec z pracy z paragrafem, jest cos takiego jak kontrola pracy, BHPowiec moze jezdzic i kontrolowac prace kierowcy lub jego przelozony, i co w tedy jak on jest pijany na pauzie? ??, przecie pijac nie odpoczywasz ludzie nie piszcie tu bzdur ze mozna pic na pauzie, NIE WOLNO I TYLE W TEMACIE
~stop polskim narzekaczom	Pewnie donosiciel nie został zaproszony na konsumpcję, może dlatego doniósł.	1
~rrr	w moim zakladzie pracy nie jeden kierowca wylecial z pracy za picie piwka na puzie, tak na prawde nie wolno ci pic od momentu wyjazdu z bazy do powrotu na baze, jezeli w tym zasie zostanie kierowca przylapany na piciu moze zostac wydalony z pracy
~stop polskim narzekaczom	Najlepiej w ogóle nie pić, wtedy nie będzie problemu i pisania tekstów w stylu : mój znajomy... , etc.
~rrr	najlepiej zapytac na parkingu, ... tam dostanie sie celna odpowiedz hi hih
~pawel32	pauza to nie praca ani jazda wiec napić się można, a picie w zaparkowanym aucie to nie przestępstwo ani wykroczenie wiec policjant prawka zabrać nie może - pseudo kierowcy	-2
~siurnięty kluj	Ja znam przypadek, że szef chciał się pozbyć kilku kierowców z firmy. Dał im flachę na fajrant, a potem kazał przestawić auta jak należy. Zadzwonił wcześniej na policję. No i kiermani stracili żródło utrzymania. Byłem z jednym na egzaminie na kat c+e. Opowiadał mi to nie chciałem wierzyć..
zibi1906	~siurnięty kluj (2014-04-26 17:35:21) Ja znam przypadek, że szef chciał się pozbyć kilku kierowców z firmy. Dał im flachę na fajrant, a potem kazał przestawić auta jak należy. Zadzwonił wcześniej na policję. No i kiermani stracili żródło utrzymania. Byłem z jednym na egzaminie na kat c+e. Opowiadał mi to nie chciałem wierzyć. Dobrze że nie kazał im paprać się w goownie. To by się działo. Ale w końcu szef to szef, kazał i kropka.	1
~ciekawski	powiem tak może i nie można pić na pauzie ale nie można zabrać prawka jak auto od godziny stoi a picie w pracy rzeczywiście największą sankcją jaką może nałożyć na Ciebie ktokolwiek jest szef ale to chore prawo zabierać prawko za kłamstwa takiego nie dorobionego kierowniczyny z byle jakiego magazynu
~porwany przez ufo	chyba jest dowod w postaci tachografu prawda? sad powinien rozstrzygnac sprawe na korzysc kierowcy. druga sprawa, ze jak ktos pije w pracy to ma problem z alkoholem i predzej czy pozniej wpadnie tez za kolkiem to tylko kwestia czasu.