KTO JESZCZE poszukuje PSIEWOŹNIKUF?

~obserwator	TC - 61 centów + fanty. (dawać - nie dostawać !)
~Nomad	Ciekaw jestem czy może być jeszcze głębsze dno. Wydawałoby się, że już nie. Tu przydałaby się dogłębna analiza kolegi xyz. Robił to perfekcyjnie.
~Nomad	Końcem roku nasila się parcie na poszukiwania. Ostatnio każdego dnia poszukują. Jakiś problem? Chyba tylko idioci lub złodzieje nie potrafią znaleźć stałych normalnych przewoźników w XXI-szym wieku. No chyba, że jedno i drugie.
~ku-ku	Posuwanie kita !
oxyn	terminowo, dobrze placą, bardzo jestem zadowolony ://optimaspedycja. pl/
~Przewoźnik	Temat wraca ze zdwojona siłą. Jakaś epidemia w tym roku panuje.
~Przewoźnik	Wpis numer 100 !! Jest mój !	2
~28-my	Okres polowania na psiefoźnika zacznie się około sierpnia. Wielu poprzednich do tego czasu zostanie pozamiatanych przez polski real.
~PLĄBA	Nomad, ten okres trwa przez cały rok, zawsze znajdzie się ktoś kogo można wydymać i ktoś kto bardzo chce dymać :) Po obu stronach są szaleńcy z tą różnicą że po stronie "przewożnika" brak świadomości dymania.
~28-my	No mniej więcej tak to jest jak piszesz.
~znawca tematu	najlepsiejszom sedycjom jest FM Polska ze Mszczonowa!!! Ci szukają non stop, kroją aż huczy, na kilometrach a teraz jeszcze na paliwie
~Przewoźnik	Teraz orange.
~heńio	Ja ja
~Koczownik na urlopie	jaśbg aktualnie szuka biedakuf - najlepiej na swoim bo nijak stawka nie zapłaci kjerofcy etatowego.
~Koczownik	Aktualnie szwenker szuka nowych dziadów. Starzy "wyzipali".
~Dixi	Nikt wam nie karze jeździć po takich cenach. Jeśli trafiają się idioci (inaczej tego nie nazwę) to ich problem - dlaczego na tym nie korzystać? Pretensje o stawki miejcie sami do siebie - gdyby nikt nie godził się na jazdę w tej cenie, stawki poszłyby w górę w tempie błyskawicznym...
~Koczownik	Dixi - gdyby "gdyby". No właśnie. Gdyby miernoty inspekcyjne trzymały polski transport za "mor-dę" to wtedy uczciwi przewoźnicy mieliby szansę na konkurowanie w szczególności z wieśniakami na swoim. Normalni robią 10 tysięcy kilometrów, ci "sprytniejsi" czasami ponad 18-cie. To co może uczciwy przewoźnik? Realnie - goowno. Czyli gdyby "gdyby".	1
~Koczownik	To tak w skrócie.
~Dixi	Może i "gdyby" ale weź pod uwagę, że to co piszę jest prawdą. Jest cała masa pajaców jeżdżących po 0, 7 czy 0, 75E bo wystarczy im, że na leasing zarobią "a reszta jakoś będzie". W polsce jest przesyt firm transportowych, za dużo ciężarówek. Rozwiązaniem mogłoby być wprowadzenie limitu licencji, ale czy to coś da? Zaraz pojawią się ogłoszenia pt "wynajmę licencję" i co gorsza będzie to działanie zgodne z prawem. Jedynym sensownym wyjściem z tej sytuacji jest zacząć się cenić, liczyć koszty dalej niż do końca miesiąca, zacząć po prostu zarabiać zamiast wychodzić na zero i tyle
~Dixi	A już najlepszym wyjściem byłoby zrobienie ministrem kogoś z branży. Kogoś, kto zna temat od podszewki. Nie mówię tu o małorolnym chłopku z żelastwem na placu, ale o profesjonaliście... Problem tylko w tym, że tacy wolą pracować sami dla siebie zamiast iść na rządową jałmużnę.
~Koczownik	Dixi - najlepszym i najprostszym wyjściem jest restrykcyjne prawo. Wysokie kary za nie przestrzeganie zasad i przepisów. Wystarczy na początek kara dla de-bili łapanych na drodze za magnes w wysokości 30/35 tysięcy złotych. Jeśli szef wiedział to takiemu 100 tysięcy. Za powtórkę jeden przepad prawka dożywotnio a drugi zakaz prowadzenia działalności. Niestety - ten prosty sposób wprowadzający porządek (wzrost stawek) spowoduje wzrost cen a na to politycy nie pozwolą. Do tego połowa pasożytów inspekcyjnych okaże się niepotrzebna. Więc dalej taplamy się w goownie słuchając taniej propagandy o ITD.	1
~Koczownik	Zaraz zobaczysz jak święte krowy zaczną szczekać.