~Xavier
| No... , jak i Donbas 8 lat "sam siebie" bombarderował tak i "sama" Rosja wysadziła tamę żeby to w końcu zostawiło rosyjski Krym bez wody. O Nort strimie, wysadzonym "samą" Rosją, żeby dobrowolnie oddać swój europejski rynek gazu amerykanom, nie ma sensu nawet i wspominać. :-)
Nie inaczej to, wysadzenie tamy w Kachowce, "zrobil" znani miłośnico wielbiciele iglic Petrow i Baszyrow, wykonując rozkaz samego Putina. :-) | 1 | | |
~Wincent
| Jak to jest śmiesznie gdy ktoś z polskomownyych parobko niewolników, nazywający do tej pory (gdy już dawno nie ma chadziajów z "pańszczyzną") swego naczelnika (pracodawcę i t. d. ) panem, potwierdzając swoje obecne niewolnictwo, wyzywa innego kołchoźnikiem (zatrudnionego, czyli wolnego, pracownika strefy rolniczej), ta jeszcze po 30 latach nie istnienia kołchozów. :-)
Jak widać, nikt tak sam nie ośmieszy się jak ubogi dureń. :-)
Dureń (~Buchachachacha! 2023-06-09 13:51:27), ludzi to możesz wypędzać tylko po internecine, nerwowo grożąc palcem przed monitorem, bluzgąc śliną i sikając wrzątkiem na klawiaturę (tylko na to cię tu starcza). Oni tu nie są nawet u ciebie na podwórku. To społeczny i publiczny forum. Tak więc wyluzuj, mniej ośmieszysz się :-)
Ta, i nie obrażaj żonę i szwagra z wszystkimi ich krewnymi, które mieszkają w Białorusi, "szlachetnego pana" Łysego bo zaraz odezwie się, zdenerwuje się i nie daj Bóg jeszcze dostanie zawal serca. Jak wtedy Polska będzie bez "prawdziwego" syna ziemi polskiej... :-)
Lepiej powiedz jak etniczne Polacy okazały się i pozostały "pod ruskimi" w Białorusi? Jak "bawienie" rządu polskiego w politykę doprowadziło do rozdziału kraju, jak rząd polski w banicji (w Anglii) walczył za polskie ziemie i swoich ludzi, jak 75-tysięcznej "armii Andersa", nabranej w 1941r. z Polaków znajdujących się w związku radzieckim (w tym uciekinierzy-uchodźc y, internowani Wojska Polskiego i amnestiowane więźniowie), zabronił wyzwalać Polskę na wschodnim froncie (armia rządem polskim była wysłana w 1942r. na więcej niż rok do Iranu "opalać się" a potem w 1944r. do Włoch na zagładę - Monte Cassino), jak po wojnie "pomagał" rodakom (ludziom polskiej narodowości) przeprowadzić się na "odnowione" (podarowane Stalinem) polskie ziemie że aż tak wiele pozostało "pod ruskimi" i t. d?
To znam nie z pogłosek a z własnej rodzinnej tragedii.
No dawaj, nie wstydź się, przecież tak lubisz wspominać o Polakach z tak zwanych "wschodnich kresów" które niby to są "kołchoźnikami".
Pryzpomnę, jak zapomniałeś lub nie wiesz, te tak zwane "kolchozniki" (Słowianie i inne narody z wschodu) nie raz w historii dawali odpór niby to "szlachetnym" agresorom - kolonizatorom z zachodu (jak przykład, napoleonowców, w tym 120 tysięcy polskiej narodowości, gnały aż do Paryża, hitlerowców, w tym pól miliona polskiej narodowości, do Berlina). Popamiętaj, jeśli trzeba będzie, to oni bez wahania jeszcze raz to powtórzą.
Co do konkretnie "kołchoźników" Białorusi to ten wielonarodowy naród (w tym i polskiej narodowosci) jeden z dwóch (drugi to były jugosłowiański) który faktycznie sam wyzwolił od hitlerowców swój kraj przed przyjściem armii czerwiennej.
O awanturniczej próbie samodzielnego wyzwolenia chociażby Warszawy (1 sierpnia - 3 października 1944) "panami szlachcicami" rusofobami pod przywództwem Tadeusza Bór-Komorowskiego (nie powiadomienie o czasie i planach powstania nawet częściom polskich pospolitaków lojalnych związkowi radzieckiemu oraz Anglii - Churchilla i Rosji - Stalina, proszenie i błaganie podczas powstania o pomocy Churchilla i Stalina, haniebna kapitulacja przed hitlerowcami po powstaniu z wnioskiem o przyznaniu statusu branców wojskowych tylko dla żołnierzów armii krajowej i t. d. ) nawet i nie wspominam.
Gdyby nie te "kolchozniki" to przy hitlerowcach polski naród (jako też słowiański) ukończył by pod postacią skóry na garbarskich fotelach lub popiołu jako nawóz albo w lepszym wypadku pachołkami - niewolnikami (odtajniające niemieckie i inne archiwa jednoznacznie o tym mówią - plan "Ost"). Wbij to sobie do pustej główy i przekaż innym.
Tak że nie ci (skrzywdzony pański / unijny / anglosaski pachołko-niewolnik lizus zaoceanicznego chadzieja (terorysto sodomito satanista) ta jeszcze ubogi szowinista zbierający obecnie deszczową wodę dla mycia / zmywania, szczaw / grzyby dla wyżywienia (szykując się do jedzenia robactwa), chrust / śmiecie paliąnce dla ogrzewania / gotowania), kraj którego teraz znany jako walczący metodami gestapo z martwymi, pomnikami, historią jak i z zaproszonymi Unią Europejską migrantami / uchodźcami, z zarozumiałością wspominać o "kołchoźnikach". Tym zachowaniem tylko hańbisz siebie i cały naród swojej narodowości. | | | |
~Olgierd
| Dureń (~Buchachachacha!, ~Don Ordynatore!), a jeszcze coś śmiesznego, głupiego i kłamliwego szokniesz albo chociaż cokniesz i/lub przekniesz, przecież potrafisz, co?
No, rozśmiesz publiczność. Pokaż się w pełnej i całej "piękności". Niechaj każdy widzi / wie kim / czym jesteś. :-) | | | |