ID: 255278
Nie podstawienie auta na załadunek
ID: 255278
ID: 255278
Dzień dobry, proszę o jaką poradę osoby które miały podobną sytuację, na co mogę się powołać, może jest jakiś artykuł lub opinia jakiegoś sądu ponieważ 2 tygodnie temu dostałem zlecenie od jednej z warszawskich firm spedycyjnych na załadunku z CZ do PL na kwotę 390 8364; w zleceniu było od 8:00-13:30 załadunek. Mojej auto wyjechało z poprzedniego rozładunku około 9:10 i miało 153 km podjazdu większość autostrada, miał być na miejscu około 11:40 ale nagle po przejechaniu 40 km zamknęli A4 w DE z powodu wypadku i niestety kibel auto utknęło na 3 godz praktycznie, oczywiście na bieżąco zgłaszałem sytuację spedytorowi wysyłałem lokalizację z GPS dodzwoniłem się na firmę gdzie powiedzieli że do 15 załadują. Klient sam powiedział spedytorowi że wie że korek jest itp ale musimy się podstawić do 13:30 i koniec mają dać inne auto no i oczywiście niby znaleźli auto ale za bagatela 6208364; a kilometrów ładowanych było 270 na powrocie do PL. Moje auto zajechało na załadunek o 14:20 firma była nadal czynna dali kierowcy telefon do Pana od załadunku który powiedział że nie załaduje ponieważ nie dawno jakaś inna ciężarówka wzięła nasz ładunek, więc kierowca nagrał rozmowę z tym Panem i pojechał dalej, oczywiście po tygodniu przyszło obciążenie na 2308364; (różnica miedzy 390 a 6208364; ) za nie podstawienie auta. Co mam teraz robić, nie mam zamiaru tego płacić nie czuję się winny, nie można było przeskoczyć korka, na wszystko mam wykazy z GPS i dowodu że firma pracowała dłużej niż 13:30, jest jakaś szansa na tą sytuację
Dzień dobry, proszę o jaką poradę osoby które miały podobną sytuację, na co mogę się powołać, może jest jakiś artykuł lub opinia jakiegoś sądu ponieważ 2 tygodnie temu dostałem zlecenie od jednej z warszawskich firm spedycyjnych na załadunku z CZ do PL na kwotę 390 8364; w zleceniu było od 8:00-13:30 załadunek. Mojej auto wyjechało z poprzedniego rozładunku około 9:10 i miało 153 km podjazdu większość autostrada, miał być na miejscu około 11:40 ale nagle po przejechaniu 40 km zamknęli A4 w DE z powodu wypadku i niestety kibel auto utknęło na 3 godz praktycznie, oczywiście na bieżąco zgłaszałem sytuację spedytorowi wysyłałem lokalizację z GPS dodzwoniłem się na firmę gdzie powiedzieli że do 15 załadują. Klient sam powiedział spedytorowi że wie że korek jest itp ale musimy się podstawić do 13:30 i koniec mają dać inne auto no i oczywiście niby znaleźli auto ale za bagatela 6208364; a kilometrów ładowanych było 270 na powrocie do PL. Moje auto zajechało na załadunek o 14:20 firma była nadal czynna dali kierowcy telefon do Pana od załadunku który powiedział że nie załaduje ponieważ nie dawno jakaś inna ciężarówka wzięła nasz ładunek, więc kierowca nagrał rozmowę z tym Panem i pojechał dalej, oczywiście po tygodniu przyszło obciążenie na 2308364; (różnica miedzy 390 a 6208364; ) za nie podstawienie auta. Co mam teraz robić, nie mam zamiaru tego płacić nie czuję się winny, nie można było przeskoczyć korka, na wszystko mam wykazy z GPS i dowodu że firma pracowała dłużej niż 13:30, jest jakaś szansa na tą sytuację
Posty (4)
liwtrans
| jak w temacie... | |||
~zcx | 425 km by zarobić brutto 390e i stracić półtorej dnia niezły biznes. | |||
~dziad Wszechwied | Masz przegraną sprawę bo firma poniosła prze ciebie dodatkowe koszty. | |||
~Frajerkierowcaunuemc a | Zapłacić haha to Twoja wina nikogo nie interesuje korek lozatym 200 parę euro to nie są wielkie kwoty i Ty się nazywasz przewoźnikiem? Powinny być firmy z kapitalem minimum 50 aut bo takie małe dziady tylko płaczą |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.