Josephs.ScotBorowiak Properties LtdToll House Properties Ltd

Mam dość polskiego dziada !

ID: 227106


Przeleciałem sporo firm transportowych, myślę że z pół setki. Czasami jedno kółko i już wiadomo że rzeźnia. Zmiana pracy i następny biznendzmen z bożej łaski. Niesprawne, brudne, nie w pełni wyposażone auta, pośpiech na granicy szaleństwa, lenistwo spedytorów o znajomości pracy kierowcy i realiach na drodze nawet nie wspominam. Co z tego że znam się na robocie i nie piję jak realia są takie jakie są. Po n-tej firmie i którymśtam "szefie mam serdecznie dość polskiego dziadostwa transportowego. Zaczynam myśleć o wyjeździe z kraju.

~Zrezygnowany.
*.9.56.125.neoplus.adsl.tpnet.pl

Posty (532)

irish_dude
To były czasy...
Łza się w oku kręci...

2

gustav
ngine... wpadłem tu przez przypadek... po przeczytaniu bzdur jakie napisałeś o Eco-drivingu, uważam, że powinieneś pracowac u Ł ysego, niekoniecznie jako kierowca, ale na pewno się dogadacie... wiedzę o transporcie macie na tym samym, niskim poziomie.

-1

irish_dude
Ale ten dźwięk, kiedy już odpalił - jedyny, niepowtarzalny :-)

2

~ngine
Sphinx125 - standard. Niestety norma. Najpierw wszystko na zachętę a potem ząbki, by na końcu kłami rozszarpać. Szkoda czasu i zdrowia. Póki co nikt z głodu nie umiera, a z roboty i choroby wielu.
~ngine
puchatek61 ja zrozumiałem.
~ngine
o literówce lub stylu np. pałza = pauza, lub yebłem =... te takie gwizadki
~ngine
***
irish_dude
Logiczny więc płynie z tego wniosek : należy przestać jeść ( bo z głodu nikt nie umiera) i nie trzeba będzie chodzić do pracy ( która zabija).

Składam wniosek do Komisji Noblowskiej - nominowany : ngine.

3

~ngine
puchatek 61 To ktoś jeszcze obecnie w transporcie prosi, lub wysyła CV?
~ngine
irish_dude nie ma sprawy. Cóż... przedstawiłem tylko fakty. Chyba że Twoje są inne i podzielisz się tu przykładami z nami?
~Brat Tuska
Ukrainiec berdziej rozgarniety i odporny na stres. Umie przy aucie zrobic i o bardziej spokojniejszy
~Zrezygnowany
Panowie pracodawcy czy wam naprawdę nie jest wstyd przy rozmowie o pracę pokazać kierowcy zasyfione auto? Bo kiedyś zapytałem takiego bosa czy położył by się z własną żoną do takiego śmierdzącego chlewu na noc.
irish_dude
ngine - podzielę się bardzo chętnie - zadaj tylko konkretne pytanie.
Bo jeśli chodzi o historie o dziadach, siedzeniu w budzie, itd., to na ten temat nie mam nic do powiedzenia - w mojej pracy to nie występuje.
Ale - pytaj - chętnie odpowiem.

1

~Remik
Zrezygnowany przecież oni wstydu nie mają
~Remik
A z drugiej strony to przecież nie szef zrobił syf tylko kierowca...
~ngine
irish_dude u mnie też nie, ale pewnie znasz jakieś przykłady chorób zawodowych albo np. wypadków samochodowych, w pracy? Pewnikiem znasz też jakiś przykład, że kogoś nie nakarmiono i zginął z głodu.
~Zrezygnowany
Remik ja się zgadzam że to nie szef robi syf. Tylko że jak pracodawca daje mi narzędzie pracy to powinno być sprawne i czyste. Jeżeli mój poprzednik odchodząc zostawił syf to nie widzę powodu dlaczego ja mam po kimś sprzątać.
~Zrezygnowany
puchatek a jak byś odebrał kierowcę który na rozmowę o pracę przyjeżdża nieogolony, śmierdzący i w brudnym obraniu?
irish_dude
Znam. Po 32 latach za kierownicą mam zwyrodnienie kręgosłupa. Czasem boli, ale jeszcze nie zabiło.
Wielu kierowców ma różne przypadłości z powodu pracy, ale tylko skończony matoł może napisać, że to z winy polskiego dziada.
Pojąłeś, czy mam rozbierać na czynniki pierwsze?

1

~ngine
irish_dude zgadzam się. Tylko pokaż gdzie coś takiego napisałem ja.
~Zrezygnowany
puchatek ja zwyczajnie po ludzku bym się wstydził pokazać potencialnemu pracownikowi brudne auto. Kolejność jest taka : najpierw sprzątam auto po poprzedniku na jego koszt a dopiero pokazuje je dla nowego kierowcy.
irish_dude
Puchatku, nie masz wrażenia, że robisz za pewną postać, która mieczem walczyła z wiatrakami?
Podziwiam Twoją determinację w tłumaczeniu prostym umysłom, ale czy to coś da?
Szczerze wątpię.

1

irish_dude
ngine - możemy tak grać w tę grę, ale to do niczego nie prowadzi.
Dyskutować lubię, ale o czymś konkretnym, a nie przerzucać się tekstami: ja nie napisałem, to ktoś inny, etc.
Skrytykowałem cię, bo popierasz bełkot pajaców, a teraz próbujesz wyjść z twarzą.
Ja ci wybaczam, tylko czy ty sam możesz patrzeć w lustro bez obrzydzenia?

1

irish_dude
No tak - teraz rozumiem :-)
Pozdrowienia dla małżonki :-)

1

~ngine
irish_dude rzeczywiście nie ma sensu. Argumentacja, fakty, tudzież ocena zamiarów i intencji współrozmówcy nie są być może Twoją najmocniejszą stroną. Pozdrawiam!
irish_dude
ngine - obarczanie rozmówcy swoimi przywarami lub brakami, to najczęściej stosowana przez ludzi płytkich technika.
Nie ma argumentów, to się go wyzwie albo zarzuci mu głupotę - tak to działa.

Pocieszę cię : człowiek, który stracił twarz, ma do dyspozycji jeszcze gębę.
Zachowaj więc dobre samopoczucie i uśmiech na gębie :-)

1

irish_dude
Katharsis - nie ma potrzeby :-)
Wystarczy zignorować i jest spokój, nie trzeba nakręcać kukiełek - nakręcają się same :-)

3

irish_dude
I to mi się podoba :-)

2

~dobry kolega
sfinks napisal cala prawda o polskich dziadach najlepiej jak mozna
~filou
Najlepsza wiadomosc dnia:Ameryka sprzeda Ukrainie pancerknaker Javelin. Czerwona Armia trzesie portkami.
Odpowiedzialność

Novemedia Ltd nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych tutaj ofert, postów i wątków. Osoby zamieszczające treści naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną. Powyższy adres IP będzie przekazany uprawnionym organom Państwa w przypadku naruszenia prawa. Zastrzegamy sobie prawo do nie publikowania jakichkolwiek treści bez podania przyczyny.

Twój adres IP: 3.16.130.130

Dodaj
Anuluj

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2024
trafficban.com
Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem
Kuchnia kierowcy

Sprawdź dobre parkingi w Europie
Dobry parking

Warunki przejazdu na drogach w Polsce
Drogi w Polsce
Photo by Josh Hild from Pexels