Cześć
Mam 24 lata i od jakiegoś czasu zastanawiam się nad zrobieniem prawka na C+E. Kończę studia i nie wiem co chce działać w życiu około 3 lata jeździłem busem po podlasiu drugie 3 byłem magazynierem. Może mi ktoś wyjaśnić od czego mam zacząć i co robić z czasem żeby zostać kierowcą zawodowym międzynarodowym.
Pierwszą rzeczą jest chyba zrobienia prawka na C (czy tutaj muszę robić jakiś kurs na przewóz rzeczy itp) i co dalej żeby móc już jeździć jakie muszę mieć uprawnienia i przewozy żeby jeździć na C+E. I jak to wszystko się prezentuje cenowo.
Dzięki Pozdrawiam i szerokiej drogi!

~bartek2zam	jak w temacie...
~Bobove Drahy	wspaniały pomysł na życie zawodowe, gratulujemy
~ngine	jakie studia skończyłeś?
laki81	Kolego radziłbym skończyć te studia, zainwestować w naukę języków obcych i poszukać jakiejś bardziej życiowej drogi-oczywiście to Ty zdecydujesz. Co do Twojego pytania:podjedź do jakiejś szkoły nauki jazdy i dowiesz się co i jak za ile, to najlepszy sposób. Co do pracy kierowcy w transporcie międzynarodowym nie jest to lekki kawałek chleba, ale sam zdecydujesz. Powodzenia.	1
~ktosik	ja piertole. czlowieczek konczy studia i pyta na forum co chce robic w dalszym zyciu.. a moze popracuj sobie w wyuczonym zawodzie? ?
Night_Driver	No ale od razu dostanie 7 z przodu, zwiedzić kraje zachodu, będzie Panem kierowca pogromca 40 to nowego potwora.
~zawiedziony	zrób kwity i uciekaj od razu za granice kolego ja tak właśnie robię, pół roku jeżdzę dla polskiego żyda i mam już wszystkiego dość, idę do Nolan transport w Irlandii.
ZIBIIRL	zawiedziony, najpierw przyjedz, popracuj w tej super firmie, a dopiero później opowiesz o rzece miodu w niej płynącej dla kierowców z półrocznym doświadczeniem, bo takich "Asów" jest tam wielu. Co zaś tyczy się meritum tematu, skończ studia i jeżeli masz inne możliwości i zainteresowania, to kieruj się w inną stronę, dla samej kasy nie ma sensu marnować życia.	-1
~zawiedziony	ZIBI ja wcale nie powiedziałem że to jest jakaś super firma ale wiem jedno... przynajmniej dostane swoje piniążki a nie to co u żyda że zacznie mi wymyślać o jakiś obciążeniach za spalanie czy inne sranie.
~kierowca	Masz rację, jak ktoś na początku tej drogi kierowcy trafi na dziadtransów, to szybko się zniechęci do tej pracy, czasem nawet warto jechać dalej by tylko móc normalnie pracować.
~Jordann	Chłopak zadał proste pytanie a jak zwykle stado forumowych baranów becy nie na temat. Robisz prawko kat. C, później C+E, kwalifikacje, badania, kartę do tachografów cyfrowych i szukasz roboty.	2
~google szukacz	Tee stiudent browara se walnij to Ci umysł rozjaśni,
~google szukacz	wzruszyla mnie ta historia student ktory pragnie zostać kierowcą, trzeba bylo wczesniej pomysleć i od razu prawko robić, teraz chcesz się cofać w rozwoju?
~janek	24 lata Ty głupki
~zawiedziony	~Jordann sory masz rację zamiast odpowiadać głupot (prawdziwych lub nie), trzeba odpowiedzieć na pytanie a więc kosz tak mniej więcej ok 10000zł w zależności od regionu ja za wszystko zapłaciłem tak ok. 7000zł ale robiłem wszytsko w Białymstoku w 2012 roku.
~janek	Weź se 500 plus Potem weź se Chatę plus Potem Se spokojnie rób olejki
~Sebastian	Ja nie narzekam. Lubię jeździć samochodem i lubię podróżować po Europie. Oczywiście czasami jest stres i walka z czasem ale jest tez czas na zwiedzanie. Kurs na kat C ponad robiłem rok temu w Autodrive i od 6 miesięcy jeżdżę w transporcie międzynarodowym. Kasa niezła i ciekawa praca
szatan	Nie musi robić C+E przed kwalifikacją, kwalifikację robi się z zakresu programowego C i przyczepy/naczepy może zrobić później, lub w trakcie kat. E. A jeśli pójdziesz do kogoś kto ma przewozy na potrzeby własne i jeśli da Ci umowę o pracę, to nie musisz mieć kwalifikacji. Przewozy na potrzeby własne ma najczęściej budowlanka lub fabryki produkujące własny towar, ale wymieniać można by długo, często mają lepsze warunki pracy.