ID: 203147
Anioł Stróż
ID: 203147
ID: 203147
Posty (38)
capri
| Jeśli komentarz nie na miejscu, przepraszam. Ale myślę, że dzieło nie istnieje bez odbiorcy. A myślami warto się dzielić :) | 1 | ||
Leeon
| Yeti Jeden chłop - nie może do drugiego chłopa takimi słowy dyskutować. Przez Ciebie zapłoniłem się jak pensjonarka i długo z tego stanu nie mogłem się uwolnić. ; -) capri Nie kryguję się i nie krytyki się obawiam - ta jest wręcz potrzebna. Usunąłem to kiedyś, bo... doszedłem do wniosku że to trochę (zbyt) osobiste. Teraz zmieniłem zdanie. Myślę że każdy (każda) z nas ma podobne doświadczenia. Naiwnie się łudziłem że możemy o nich gadać, ale wiem że to błąd. My możemy gadać tylko o: kasie, wyzysku, dziadtransach i... A szkoda. P. S. Poetą to był Pan Zbigniew Herbert (na przykład). Komentarz - na miejscu ; -) AlfonsVonWorden - opisał spotkanie ze swoim aniołem stróżem, szkoda że ktoś to usunął. | |||
MarcinSE
| Leeon... zrób Bogu psikusa, wróć do Szwecji i zasypiaj jeszcze wiele lat patrząc mu prosto w oczy przez zorze na niebie... :) Świetne! | 2 | ||
capri
| Leeon - "Nie kryguję się i nie krytyki się obawiam - ta jest wręcz potrzebna. (... ) " Zatem konfliktu poglądów wyraźnie nie mamy. No, poza tematem poezji, ale ta niezgodność już chwilę trwa i się pogłębia, ale chyba nie grozi wojną? :) Co do pytania dotyczącego krygowania się, to... nie mogłam się oprzeć wizji wąsatej, zarumienionej i nieco starszej niż nastoletnia pensjonarki ; ) | 1 | ||
Leeon
| MarcinSE Myśl przednia, ale czy do zrealizowania? Nie wiem czy nie za stary jestem na kolejną przeprowadzkę. Faktem jest że myśl o powrocie tam jest... kusząca. ; -) Tak capri, masz rację. Wojna nam nie grozi. Trochę czasu minęło nim załapałem że ta wąsata, starszawa panienka to ja. A to dlatego że... nie mam wąsów. Raz na kilka lat pozwalam swojej gębie zarosnąć (na wiele sposobów), jednak po 2-4 miesiącach golę to co wyrosło. Dlatego nie jestem przyzwyczajony do siebie jako wąsacza czy brodacza. ; -) | |||
capri
| A ja nie mam pojęcia, czyś brodaty, czyś wąsaty... ale "nastoletniogładolic y" raczej nie? :) Wąsy w tej przenośni były chyba atrybutem płci, taki całkiem niepoetycki psikus wyobraźni :) | |||
Leeon
| "... ale "nastoletniogładolic y" raczej nie? :) " Nie? A ja głupi myślałem że... tak! Trudno, będę musiał nauczyć się z tym żyć. ; -) | |||
capri
| A chciałbyś być w wieku pensjonarskim??? Fizycznie? Metrykalnie? Mentalnie? Jakkolwiek? :) | |||
Leeon
| Szczerze? Chciałbym !!! | |||
capri
| Szczerze? A ja nie! :) | |||
Leeon
| Noo dobra! Do wieku pensjonarskiego może i nie, ale do... lekko po-poborowego? Z radością!!! Szkoda tylko że na chceniu musi się skończyć. Chyba że pójdę w ślady Józefa Balsamo i spróbuję wynaleźć kamień filozoficzny. Albo jak Hrabia Saint Germain będę żył... 1000 lat? ; -) | |||
capri
| Nie. Żadnych czary - mary, żadnych cyrografów, wehikułów czasu, nic. I za długo też nie. Toż się można zmęczyć ; ) | |||
MarcinSE
| Hmmm... Ja natomiast chciałbym by to nieuchronne zbliżało się wolniej... Nie wiem, może rok niech trwa dwa lata, może jakiś sok z gumy jagód... szkoda mi tego świata i życia... no właśnie za krótkie życie by zapełnić listę niespełnionych rzeczy :) | |||
Leeon
| Marcin - Ty to masz... skromne wymagania! Rok - żeby trwał dwa lata? Teoretycznie możliwe, ale musiałbyś (zdaje się) poruszać się szybciej od światła. A może nie? Może wystarczy żyć tak, by nie tracić czasu na sprawy nieistotne, I nie myślę teraz o tym by dokonywać tylko wiekopomnych czynów, a o tym by żyć w zgodzie ze... sobą, otoczeniem, naturą. By zimą gdy dzień jest krótki - czas spędzać w domu, czytając, majsterkując czy leniuc*ąc. Lato zaś przeznaczyć na włóczenie się po lasach i górach. Dla zdrowia (psychicznego) unikać idiotów - jak morowego powietrza. Słuchać tego co mówią... ci, co mają coś do powiedzenia. A może się zagalopowałem? Bo świat w większości składa się z półgłówków, a rytm natury to mrzonka? ; -) | |||
Leeon
| Dzięki Elonex za tak wysoką ocenę. Cóż mogę na to powiedzieć? "Doskonałe" - powiadasz. Nie sądzę że tak jest, mimo to dzięki. "Jesteś świetnym literatem" - Nie jestem. "Powinieneś wydać swoje tryptyki opowiadań" Nie używaj słów: trudnych, niezrozumiałych i... zbędnych. Tryptyk coś takiego, co tu... za cholerę nie występuje. Wydać to co powypisywałem? A kto to kupi? P. S. Dostałeś czerwone za swoje uwagi. Nie sądzę że za treść, myślę że za nick. A ponieważ mam moc ich usuwania, to też czynię. ; -) | 2 | ||
ksyzol
| Za całokształt. | |||
irish_dude
| Cześć Leeon. Myślę, że w/w dostał czerwone za obłudę. Ja dałbym właśnie za to. | |||
Leeon
| Moc raz wykorzystana - nie wraca. Ktoś zadbał o to by czerwońce wróciły. Elonex dostał ode mnie sporo minusów, ale nie w wątkach w których się z nim naparzałem i nie za całokształt. Rozumiem jednakże inni mają inną motywację podczas oceniania postów. Cześć irish_dude. ; -) | |||
irish_dude
| maliniak - "człowiek, który stracił twarz, ma do dyspozycji jeszcze gębę ". Tak jest w twoim przypadku, ale rzeki chamstwa, którą wylałeś na tym forum, nie nadrobisz kilkoma "inteligentnymi" wpisami. Wybacz Leeon, że na Twoim wątku piszę do tego pajaca. | |||
irish_dude
| No właśnie- widać powyżej. Leeon- jeszcze raz sorry. Nie chciałem pobrudzić tego wątku. | 1 | ||
Leeon
| irish_dude Nie mam czego Ci wybaczać. Wątek nie jest mój, jest publiczny, każdy może tu napisać - co mu na wątrobie leży. kolega_maliniaka (Elonex) Z uporem maniaka będę twierdził że, to co spłodziłem, z tryptykiem nie ma nic wspólnego. Wkipedia - nie zawsze jest najlepszym źródłem wiedzy. No i poco do tego mieszać Wyspiańskiego? ; -) | 1 | ||
Mst
| Genialny tekst... Czyta się z lekkością, zachwytem i zainteresowaniem. Gratuluję autorowi! | 1 | ||
Beess
| Zapewne każdy z nas ma gdzieś swojego Anioła, ale najbardziej utkwiły mi w pamięci słowa : " Dałeś mi Boże8230; wolę... ", co powoduje dłuższą chwilę refleksji... Fajne. | 1 | ||
Beess
| * Przepraszam za te cyferki. To zdanie akurat było skopiowane z oryginału | |||
Leeon
| Napisałem tak (o tej woli), bo tak uważam. Ten wierszyk popełniłem kilkanaście lat temu. Byłem wtedy w czarnej... przestrzeni. Szukałem winnego tego stanu. ; -) | 1 | ||
Beess
| Ty wierszyk "popełniłeś" dawno temu. Ja zapewne już wcześniej czytałam, ale dopiero teraz trafiły do mnie te słowa. Czasami tak bywa. Ja, winnego nie szukam, bo jeśli mam kogokolwiek winić to tylko siebie. | 1 | ||
Leeon
| Bess - Nie masz racji! Nie zgadzam się z Tobą! Nie zawsze można siebie winić. Czy uważasz że jakikolwiek ojciec jest winny śmierci syna? Czy można obwiniać siebie za to, że jakiś skorupiak się w nas zagnieździł? Wtedy szuka się winnego - tego stanu. A im wyższą "winny" zajmuje pozycję, tym łatwiej pogodzić się z faktami. ; -) | |||
Beess
| Nie, nie Leeon ja tak daleko to nie "poszłam". Bardziej skupiłam się na tym: Dałeś mi Boże... wolę... i jak ją wykorzystałam? ? Czy w ogóle ją wykorzystałam? ? W odpowiedzi: żaden ojciec nie jest winny śmierci swojego dziecka i naprawdę bardzo współczuję rodzicom, jeśli coś takiego się zdarzyło. Co do skorupiaka 8211; to mam różne przemyślenia. Jeśli, ktoś nie szanuje swojego zdrowia, pali, pije, niezdrowo się odżywia, to czy powinien wszystkich winić za ten stan? ? Czy powinien mieć pretensję tylko do siebie? ? To są trudne tematy, bo z drugiej strony co są winne małe dzieci które umierają z powodu skorupiaka. Serce z rozpaczy pęka. | |||
Leeon
| Co bytu powiedzieć? Nie palę. Piję symbolicznie, więcej o wódzie gadam jak jej wypijam. Uprawiam sport: pływam, siłownia, kijki, wiosłuję. Odżywiam się tak zdrowo, że aż to jest głupie. I co? A znam takich którzy dwie paczki fajek dziennie wypalają, piją piwsko ile wlezie, sport - kanapa i pilot, żarcie z McDonalds i są zdrowi jak tury. ; -) | |||
Beess
| Co by tu powiedzieć? :) Leeon - bo czasami tak jest, że życie rzuca nas na kolana, szarga w błocie, abyśmy mogli odróżnić dobro od zła, cieszyć się drobnostkami i nie zwracali uwagi na drobne potknięcia. |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.