ID: 166107
Odebranie dokumentów od pracodawcy.
ID: 166107
ID: 166107
Witam. Niedawno pytałem jak odebrać dokumenty od pracodawcy który je przetrzymuje. Radziliście żeby wysłać list z żądaniem zwrotu dokumentów i tak też zrobiłem. Dzisiaj mija termin 7 dni od daty odbioru listu przez pracodawce i jako ze mija termin to jutro wybieram się na policję z kopią dokument który wysłałem plus kopie potwierdzenia wysyłki oraz potwierdzenia odbioru mojego listu by zgłosić zaistniałą sytuacje. I tu moje pytanie: jak mam w razie czego udowodnić ze przedsiębiorca nadal ma te dokumenty u siebie bo przecież on może powiedzieć "nie mam, oddałem mu" itp. Przy tym jak brał ode mnie dokumenty było troje pracowników spedytorów gościo zapakował dokumenty do segregatora. Jestem w stanie udowodnić że tam pracowałem itd ale jak udowodnić w razie czego że te dokumenty nadal tam są?
Witam. Niedawno pytałem jak odebrać dokumenty od pracodawcy który je przetrzymuje. Radziliście żeby wysłać list z żądaniem zwrotu dokumentów i tak też zrobiłem. Dzisiaj mija termin 7 dni od daty odbioru listu przez pracodawce i jako ze mija termin to jutro wybieram się na policję z kopią dokument który wysłałem plus kopie potwierdzenia wysyłki oraz potwierdzenia odbioru mojego listu by zgłosić zaistniałą sytuacje. I tu moje pytanie: jak mam w razie czego udowodnić ze przedsiębiorca nadal ma te dokumenty u siebie bo przecież on może powiedzieć "nie mam, oddałem mu" itp. Przy tym jak brał ode mnie dokumenty było troje pracowników spedytorów gościo zapakował dokumenty do segregatora. Jestem w stanie udowodnić że tam pracowałem itd ale jak udowodnić w razie czego że te dokumenty nadal tam są?
Posty (43)
~dziadtrans | na policji zgłaszasz przywłaszczenie mienia w postaci dokumentów. | |||
~kiero | Kolego przekarz sprawe do DAS to szybko dziada wyprostuja. | |||
qraz
| Bo gościo ma co najważniejsze moje swiadectwo kwalidikacji. | |||
~ku-ku | Wszystkie dokumenty są ważne, a świadectwo kwalifikacji to duplikat, który można wyrobić, to nie problem ! Problemem jest brak wiedzy i " pusta" głowa ! | 3 | ||
fach
| a na jakich zasadach odszedłeś, porozumienie stron, dyscyplinarka? | |||
~ku-ku | Nie ma znaczenia, na jakich zasadach ! Należy zastanowić się " czy jakiś urząd, czy firma, czy ktoś inny wydał kiedyś dokumenty baz pokwitowania "? Jak tak zrobił to jest nie wpełni rozumu ! | |||
~Max | dobrze ku ku gada, uderzasz nie właściwymi drzwiam | |||
~Max | drzwiami * | |||
~Max | Na Twoim miejscu bym sobie jednak odpuścił, przecież już go ukarałeś, cała PL o nim wie... | |||
~abc | przywłaszczenie dok do przestępstwo, i od tego jest policja, a poza tym, zgłoszenie do ip, jest to bezpłatne, opisujesz samemu, swoimi słowami co i jak i tam im wysyłasz czy zanosisz, a najlepiej samemu sie do nich pofatygować, tam uzyskasz konkretne info co mozesz, bo tu dowiesz sie " wszystkiego", a oni zrobią reszte. nic więcej nie możesz zrobić, jak nie ma potwierdzenia ze odebrałeś dok, to tak jakbyś ich nie dostał, samo powiedzeniem ze ja mu je oddałem, mozna sobie tyłek wytrzec i nic wiecej | |||
~ku-ku | abc - nie stękaj ! | |||
~ku-ku | bo ci stanie ! | |||
~abc | nie stekam, spoko, sam tak zrobiłem, a do tego jeszcze nie dosc ze wyplaty mi nie dal, to jakies obciążenia z kapelusza sie zrobiły, zrobilem jak pisałem wcześniej, dostałem wszystko, nawet i wypłatę, we firmie oczywiście, którą wywrócili na lewą strone dopatrzyli sie nieprawidłowości, i kary administracyjne, jak to ujeli w piśmie z ip, zostały nałożone, nie wiem ile ale wiem od chłopaków ze bolało:) ps próbowałem sie z nim dogadać ponad rok i nic a oni uwinęli sie w 3 tyg i wszytko w ząbkach przyniósł sam pod wskazany adres. | |||
qraz
| Panowie i Panie własnie wróciłem z komendy zgłosiłem dziada za przetrzymywanie dokumentów napisał policjant protokół podałem świadków itd i mówił policjant że to ze nie pokwitowałem tego że zostawiam u niego dokumenty to nic nie szkodzi. Do protokołu dołączono ksera wysłanego dokument potwierdzenia odbioru listu i zobaczymy jak się sprawa rozwinie dalej. Tak czy siak gośc się nie wyprze że nie pracowałem u niego bo podałem nr rejestracyjny auta którym jeździłem i na zapisach z tacho cyfrowego jest że jeździłem tym autem. | |||
~kierowca | Moim zdaniem kolego lepiej trzeba było napisac skarge do PIPu. Zgłaszasz, wchodzą z kontrolą, przetrzepią cały okres twojego zatrudnienia. Wszystkie nieprawidłowości znajdą i nakażą dziadowi od nowa wyliczyc kwoty i wypłacić. | |||
~ku-ku | Myślę że jest to droga wyjścia, ale to długo potrwa. | |||
~kierowca | Wcale długo nie trwa. Cała kontrola w przypadku "mojego" dziada potrwała jakies 3 mce. Dostalem pelen protkół pokontrolny. Wszystko bardzo dokładnie opisane. Dokładnie napisane jakie nieprawidłowości miał we firmie, ile kasy jest mi jeszcze winny i za co?Nakaz ponownego wyliczenia diet, podstawy, nadgodzin. Dostał też nakaz wydania świadectwa pracy. PIP wyliczył ze oprocz tego co mi wypłacał jest mi winny za 14 mcy pracy dodatkowo ok. 18 tys zł | -1 | ||
~admi | Kolego idz do Inspekcji Pracy i opowiedz oni napewno pomoga i sprawdza firme w ktorej pracowałes | |||
qraz
| Byłem w inspekcji pracy i oni powiedzieli że nic w tej sytuacji nie mogą mi pomóc i mam iśc na policję. Pewnie najzwyczajniej w świecie nie chciało im się nic robić w tej sprawie a nie to że nie mogli. | |||
~sid | im sie tak chce szukac papierow twoich jak mi jezdzic | |||
~Max | Bo inspekcja nie jest od szukania papierów, źle uzasadniłeś swoją skargę, zapomnij o papierach. Nie wiesz o co chodzi? | |||
~kierowca | skarge mozna złożyć przez neta. Wejdz na strone Panstwowej Inspekcji Pracy. Tam jest zakładka gdzie mozna złożyc skargę. Wybierasz region pod ktory podlega firma w ktorej pracowales i wlasnymi slowami opisujesz co było nie tak w firmie, jakie masz problemy teraz z firmą i z głowy. Jest oficjalna skarga i musza zareagować | |||
~kierowca | Jak napiszesz m. in., że pracodawca przetrzymuje twoje dokumenty i/lub świadcetwo pracy to oni to sprawdza podczas kontroli. U mnie tak bylo. Nie moglem sie doprosic swiadectwa, mimo ze bylo rozwiazanie umowy za porozumieniem stron. Weszła kontrola i za 3 dni mialem swiadectwo | |||
qraz
| Witam wszystkich. Wysłałem list za potwierdzeniem odbioru że żądam zwrotu dokumentów w terminie 7 dni a jeśli nie odeslą dokumentów to zgłaszam sprawę na policję. Oczywiście nie wysłali dokumentów toteż zgłosiłem sprawę na policję. Po 3 dniach od złożenia zawiadomienia zadzwonił policjan że pracodawca powiedział że mam osobiście przyjechac ipokwitowac odbiór na to ja powiedziałem że nie mam tyeraz czasu ani chęci jechać 50 kilometrów żeby odebrac te dokumenty i mamy XXI wiek że ludzie byli juz na księżycu to i oni moga pocztą wysłac dokumenty za potwierdzeniem odbioru tak jak tego żądałem w liście do nich. No i policjant przekazał to co powiedziałem i po 2 dniach dokumenty po roku nieobecności wróciły do mnie listem poleconym za potwierdzeniem odbioru. :) | |||
~ku-ku | Szacun, trza kurna prostować gumofilców! | |||
~dobły | Podgląd konta qrazqraz (2015-06-05 18:08:06) Cza było roku, żeby to tak załatwić??? | |||
~ku-ku | dobły nie fikej, w ciąży kurna lwica albo słonica chodzi dwa lata! | |||
~dobły | ku-ku takie sprawy to sie z dziadem łod razu załatwia a nie czeka na oświecenie:) :) Co my słonie??? | |||
~ku-ku | Ale to trza mieć jaja, nie kurna pisanki! | |||
~dobły | A to tys prowda!!! |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.