ID: 157225
Nadmiar kierowców na polskim rynku pracy
ID: 157225
ID: 157225
Podobno transport się rozwija i rośnie zapotrzebowanie na kierowców. Rzeczywistość, przynajmniej w Polsce, jest jednak inna. Unijne dotacje na szkolenia zawodowe, bezrobocie, to wszystko sprawiło, że na rynku pracy pojawiło się mnóstwo kierowców. Dziś nawet tzw. "dziad-transy" wymagają od kierowców wieloletniego doświadczenia i przebierają w ofertach osób szukających pracy jak w ulęgałkach. Na moim przykładzie: Zrobiłem niedawno kat. C+E, mam też ADR, uprawnienia na wózki widłowe, aktualne badania sanitarno-epidemiolo giczne, i co?! I nikt ze mną nawet rozmawiać nie chce! Pieniądze wydane na kursy i szkolenia traktuję jako wyrzucone w błoto. Moim zdaniem albo mamy do czynienia z nadmiarem kierowców na rynku pracy, albo coś złego dzieje się z transportem. Co o tym sądzicie?
Podobno transport się rozwija i rośnie zapotrzebowanie na kierowców. Rzeczywistość, przynajmniej w Polsce, jest jednak inna. Unijne dotacje na szkolenia zawodowe, bezrobocie, to wszystko sprawiło, że na rynku pracy pojawiło się mnóstwo kierowców. Dziś nawet tzw. "dziad-transy" wymagają od kierowców wieloletniego doświadczenia i przebierają w ofertach osób szukających pracy jak w ulęgałkach. Na moim przykładzie: Zrobiłem niedawno kat. C+E, mam też ADR, uprawnienia na wózki widłowe, aktualne badania sanitarno-epidemiolo giczne, i co?! I nikt ze mną nawet rozmawiać nie chce! Pieniądze wydane na kursy i szkolenia traktuję jako wyrzucone w błoto. Moim zdaniem albo mamy do czynienia z nadmiarem kierowców na rynku pracy, albo coś złego dzieje się z transportem. Co o tym sądzicie?
Posty (186)
~ku-ku | Piłat - stękasz a nie pierdzisz ! feeeeeeeeee! | |||
~pic | sid. Z takiego głupka jak ty nigdy nie będzie kierowcy, nawet przy pensji 10000 zł. | 1 | ||
~pic | sid. Dając ci 25 zł/h musiałbym wymagać tak, jak od profesjonalnego kierowcy. Wiesz czym skończyłaby się nasza współpraca, max po tygodniu? Miałbyś zmieniony cx twarzy i problemy z chodzeniem. Taki z ciebie szofer pajacu. | 1 | ||
~\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\ \\\\\ | pic zacznij moze na poczatek samodzielnie zmieniac sobie pieluche. | |||
~pocztowy:) | Kto temu Baranowi daje Plusy??? Pewnikie m jego koleżka z piaskownicy, też Prezes:) | |||
jacek_gdynia
| do: ~max Maksiunio, Jak nie wiesz dziecko o co mi chodzi, to po jaką cholerę odpowiadasz? Nie masz gamoniu nic innego do roboty niż pisanie głupot na Internecie?! To jakieś twoje hobby, czy wynik upośledzenia umysłowego? | |||
jacek_gdynia
| Do: ~Darek, Ty się może najpierw zacznij udzielać na forach dla gimnazjalistów w dziale „ ortografia”. Nie masz nic do powiedzenia na temat, udzielasz się próbując robić z siebie mega drivera, a wychodzisz na kr*yna. Ma to jakiś sens dla ciebie? | |||
jacek_gdynia
| Do: ~marcinjanik_1979, No proszę... kolejny „ przedsiębiorca” ; od siedmiu boleści, w dodatku z immunitetem ortograficznym. Skoro początkujący kierowca jest dla ciebie matołem, to kim ty jesteś?! Zatrudniłeś kogoś bez doświadczenia, wsadzając go pewnie w jakieś stare pudło, które serwisu nie widziało od 10-ciu lat. Licząc na niższe koszty wysłałeś chłopaka samego za granicę i wyszedłeś na tym jak Zabłocki na mydle! Kto tu jest matołem? I taki gamoń jak ty ma jeszcze czelność mieć pretensje do kogoś, komu zależało na praktyce? To jest coś złego? Zapomniał wół jak cielęciem był?! Ty sam sobie narobiłeś kosztów – swoją głupotą!!! | |||
~Koniu | BRAWO GDYNIA BRAWO w naprawia sam dziad trans. a potem się dziwi. | |||
~Koniu | Fajan jeszcze gupoty pisze | |||
~CRDI | Podgląd konta jacek_gdyniajacek_gd ynia (2014-12-14 12:39:28 +1 | |||
~CRDI | a co powiecie na taki fakt pracuje ze mną chłopak który przyszedł z firmy gdzie szef zatrudnia bez praktyki i wysyła w podwójnej od razu informując że za okres próbny nie płaci. Po okresie próbnym zwalnia kolesia i bierze następnego. To dopiero nazywa sie K U R E S T W O | |||
~Max | Bo trafia na idiotów, jeden z drugim by go pociągnął do odpowiedzialności, to by mu się odechciało, jest coś takiego jak domniemanie stosunku pracy, za czas szkolenia też przysługuje wynagrodzenie | |||
~konrafal | i nawet swiadectwa pracy nie daje bo umowy nie ma. | |||
~konrafal | a doswiadczenia jak nie bylo tak nie ma na papierze. | |||
~Max | Kodeks pracy stanowi wymóg, aby umowa o pracę była zawarta w formie pisemnej, jednak niedopełnienie tego obowiązku nie zostało zagrożone sankcją nieważności. Zatem umowa w formie ustnej także będzie ważna. Zgodnie z art. 29 par. 2 Kodeksu pracy umowę o pracę zawiera się na piśmie Taki obowiązek nakłada Kodeks pracy, jednak nie zawiera konkretnego przepisu określającego skutki niedochowania formy pisemnej, a więc nie występuje tu sankcja nieważności. | |||
~Max | Oznacza, iż umowę taką można skutecznie zawrzeć także ustnie, a nawet poprzez czynności dorozumiane, wynikające z zachowania stron czyli przez rozpoczęcie pracy lub dopuszczenie do pracy Jedynym skutkiem niezawarcia umowy na piśmie jest obowiązek pracodawcy potwierdzenia na piśmie, najpóźniej w dniu rozpoczęcia pracy przez pracownika, ustalenia co do stron umowy, rodzaju umowy oraz jej warunków. Niepotwierdzenie umowy Kodeks pracy uznaje za wykroczenie pracodawcy przeciwko prawom pracownika i jest zagrożone karą grzywny, ale także nie powoduje to nieważności umowy. | |||
~Darek | Do Jacek to cos z Toba jest nie tak do calego Swiata masz pretensje ze jestes kiepskim kierowca I piszesz takie posty ze za duzo kierowcow I nie mozesz znalezc pracy moze Ty po prostu masz dwie lewe rece | |||
~bankier | Przeczytałem wszystkie wpisy i żadem nie odpowiada merytorycznie na postawione pytanie. Piszecie w całe niebo głupoty aż niedobrze się robi jak to się czyta. Kolego z Gdyni nie poddawaj się szukaj pracy przez kolegów, znajomych, szukaj na kontenery, na solówki. Nie ma nadmiaru kierowców po prostu te tereny nie stoją transportem. Powodzenia. | |||
jacek_gdynia
| Darek, a gdyby babcia miała wąsy to może byłaby dziadkiem? Nic mądrzejszego nie byłeś w stanie napisać? Aż tak ci wykasowało łeb to pierdzenie za fajerą? To takie trudne zrozumieć treść wątku jaki założyłem? Przecież napisałem wyraźnie: Nadmiar kierowców NA POLSKIM rynku. Nie chodzi mi o pracę za granicą. Nie chodzi mi też o moją sytuację – niech cię o to doopsko nie boli, ja sobie jakoś poradzę, zresztą mnie taki doradca jak ty potrzebny jak psu na budę! Miałem nadzieję, że znajdzie się na tym forum choćby kilku doświadczonych kierowców, którzy będą mieli coś ciekawego do powiedzenia na temat braku pracy, marnych zarobków w tym zawodzie i dziadostwa wśród przewoźników. Czy tak było zawsze? A może było jeszcze gorzej? [… ] Nie wiem, no piszcie co chcecie, ale darujcie sobie dziecinne przechwałki, bo to nie temat „ jaki ze mnie super driver” ani nie „ jakim to matołem jest początkujący kierowca”. Ktoś tu napisał „ brak kierowców a tyle ogłoszeń… ” – a sprawdziłeś jakie to oferty? Pewnie nie, a ja tak! Co się okazuje: Praca dla początkujących kierowców owszem jest, ale tylko w międzynarodówce, oczywiście w podwójnej obsadzie, co zresztą uważam za słuszne. Dużo taki nie zarobi, bo na początku swoje frycowe zapłacić trzeba, to też da się zrozumieć. Natomiast jeśli chodzi o krajówkę, to naprawdę mało jest ofert pracy, a te które się pojawiają, to zawsze z wymaganiami nie dla początkujących. Czy po zdobyciu doświadczenia jesteście przekonani, że macie dobrą pracę? Czy zarobki na poziomie 1300 EUR za mieszkanie w budzie przez 3-4 tyg i pracę po 11-13 godzin dziennie uważacie za DUŻE?! Czy to są warunki w których brakuje kierowców? | |||
jacek_gdynia
| Do: ~CRDI No właśnie, z takim kur. stwem mamy dziś do czynienia. Też miałem taką ofertę.. Uważam, że normalne to nie jest, a już na pewno nie ma to związku z brakiem kierowców. | |||
jacek_gdynia
| Do: ~bankier Tak też zamierzam szukać. Jakoś trzeba będzie sobie poradzić. Dzięki. Pozdrawiam. | |||
~konrafal | mozesz szukac do ur.. smierci i nie znajdziesz. prawda jest taka; albo masz znajomosci i ktos cie wkrecie do tej roboty to bedzies zmial dobrze ajak nie masz plecow to bedziesz sie wycieral od jednego do drugiego skur... magnesiarza, normiarza i przyglupa od gnoju tak jak ja. 2 strony cv a pozniej sie taki gnojarz pyta dlaczego tyle firm? bo tak mi sie podobalo i nie jestem przywiazany do jednego dziada. dobraj roboty nie ma. dobrze jezeli jeszcze placa, gorzej jak magnes zakladasz na podjazdy ale juz calkiem do bani jak ci placi z km i stoisz w kolejkach i robisz czynnosci nei zwiazane z jazda a masz za to nie placone. to zwykli oszusci wytrzymasz pare meisiecy i szukasz czegos lepszego no chyba ze ci pasuje jeb.. na 3 zmiany i spac po 4 godziny i zarabiac 3500. jakim kosztem? stad sie biora te "wysokie zarobki" i legendy transportowe. | |||
~Darek | Jacek nasluchales sie bajek ile to mozna zarobic ale na pomorzu rzadzi klika I nikt sie nie wychyli w koncu jestes z Gdyni to tam panowie wodeczke pija I dlatego nie ma szans na normalna prace a oprocz tego zawsze placi sie frycowe ja zaczynalem na kontenerach 3miesiace I starczylo pracy u polskich dziadow | |||
~CRDI | Ja rozumiem Jacka bo kto chce iść do pracy i latać za szefem żeby wypłatę dał. Do tego co niektórzy mają tendencję do przymuszania aby kombinować bo można więcej kilometrów zrobić i *lą rynek a potem stawki takie jakie są i zarobki też. Ameryki nie odkryłem wszyscy wiedzą żę w transporcie szefostwo kombinuje jak tylko może na podatkach wypłatach i czym się da, ale nikt z tym nic nie robi | |||
konrafal
| zacznij robic od siebie. trzeba nagrywac ich i miec twarde dowody, pojsc z tym do tv itp. nie moze byc tak, ze wszyscy udaja, ze nei widza problemu. sama tylko najnizsza krajowa + ryczalt i dieta to ok 3000zl na reke nie patzrac na przejechane km. to sie nalezy jak psu buda a nie zapewniaja tych podstaw. czyli oszukuja. kodeks pracy to zapewnia dlatego warto sie sadzic z dziadami i dochodzic swoich praw. neistety spotkalem w tej branzy de*ili, krtorzy nawet nie chcieli umowy o p[race zeby to zle nie wygladalo i zeby byc bardziej konkurencyjnym na rynku pracy. dopuki sami nie zaczniemy byc solidarni i nie zbierzemy sie w gruope to nic z tego nie bedzie. praca zkm, magnesy najnizsza podsatwa? jak wozilem spozywke busem to mialem 2000 na reke wiele wiele lat temu. wszystko opodatkowane. to na busie sie oplaca zaplacic kierowcy a w transporcie ciezkim nie? tzreba cos z tym zrobic, nie podejmowac pracy u dzaidow z km i godzic sie na prace na pauzie, magnesy itp. robic na 2 zmainy albo wiecej. zreszta do kogo ja mowie. nic sie nie zmieni z mentalnoscia slugusow od widel. | |||
~ony | Co ty narzekasz ja mam studia skończone 5 lat i tyle tysięcy wydane i musze na zestawie pomykać bo w zawodzie nie ma roboty | |||
~pocztowy:) | Język a potem Emigracja Zarobkowa, Unia dotuje na Prawko, nic tylko Spierdziulać:) | |||
rico20
| prawda to jest taka ze w dobrych firmach już maja obsady i tam kierowcy sie pilnują i swojego stanowiska | |||
~ony | I musze jeździć i znosić tych brudasów i wsiokow na parkingach |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.