ID: 151683
dlaczego kierowca tak dużo zarabia???
ID: 151683
ID: 151683
Zastanawiam sie dlaczego polski kierowca tak dużo zarabia. Zarabiamy czasami 6/7 razy więcej od innego pracownika, który wykonuje równie prosty zawód jak "kierowca". Zastanawia mnie też dlaczego np w niemczech kierowca zarabia może z 300/400 euro więcej od szeregowego pracownika. Jak to jest, ktoś mi wyjaśni?
Zastanawiam sie dlaczego polski kierowca tak dużo zarabia. Zarabiamy czasami 6/7 razy więcej od innego pracownika, który wykonuje równie prosty zawód jak "kierowca". Zastanawia mnie też dlaczego np w niemczech kierowca zarabia może z 300/400 euro więcej od szeregowego pracownika. Jak to jest, ktoś mi wyjaśni?
~kiero*.7.17.117.ipv4.supernova.orange.pl
*.7.17.117.ipv4.supernova.orange.pl
Posty (169)
~Patryk pogromca dziadow | Ja wolę zarobić 6000zl za 200godzin koło domu jak w transporcie 8000zl za 600godzin z dala od domu. Coraz więcej osób umie liczyć. Wschód już nie pomaga jak wcześniej, dziad trans jest skończony. Możemy oficjalnie już stwierdzić że czas wyzysku polskiego dziad transa dobiegł końca | |||
~Sam Maciej z tej strony. | Mam udziały w adarze i dobrze zarabiam na taryfie. Dla zaspokojenia ciekawskich moją obecną sytuacją. | |||
jacek-kuba
| Kolejne podwyżki dla kierowców w drodze. | |||
~pielęgniarz oddziałowy | Tyle lat minęło od założenia tematu i nadal nie widzę zarobków 6/7 razy większych. | |||
~Hycel | Mam nadzieję bo. 600 dniufki to mao | |||
~miMao | MAO! Mi jest mao ! Dniówka to za mao ! Ja chce roczną wypłatę w dzień ! Roczny dniówka dziennie ma być. I mnie nie mówić że nie przyjmuje się naszych kierowców. Firmy mają nas przyjmować, nie obchodzi mnie czy nas się opłaca czy nie przyjmować. Masz mnie przyjąć i płacić roczną dniówkę dziennie. A jak nie to podam cie do pip. MAO! | |||
~Śmiechłem | Mam nadzieję że osoby zazdroszczace pracy kierowcy zawodowego, o ile nie są zwykłymi manipulatorami, lub ludźmi chorymi z wieloma wadami generycznymi, zaczną pracować w tym zawodzie, zostaną kierowcami zawodowymi do końca swoich dni, oczywiście w wersji najbardziej popularnej czyli 2 na 2 (2 tygodnie w trasie na 2 dni (45h dokładnie) w domu, lub kwaterze). Być może nie jednemu lub nie jednej spodobalby się ten sposób życia. Ludzie podróżują kamerami, czemu by tego nie robić zestawem; ) | |||
~Śmiechłem | "Tyle lat minęło od założenia tematu i nadal nie widzę zarobków 6/7 razy większych. " Amatorzy nie wiedzą jak się pochwalić zarobkami, czy przeliczyć zarobek na czas spędzony w pracy, a nie z dorastającymi dziećmi czy spragnioną kobietą, czy może pochwalić się kilometrami, jakie argumenty trafiłyby do zwykłego zjadacza chleba? O biurwach pracujących po 8h na dobre, bez delegacji nie wspomnam. Śmieszne jest że pracę kierowcy trudno wytłumaczyć człowiekowi, który uważa że np. mleko pochodzi z kartonika, pieniądze rozdaje rząd, a wirus celebrytka byl przyczyną straszliwej pandemii, czyli człowiekowi nieskażonego życiem, mającego poziom rozwoju życiowego dziecka 2-3 letniego. | |||
~Pjotr | 25zl* 15 h bez nadgodzin! Zrozumiano!? | |||
~Śmiechłem | 25zl za 15h bycia w pracy + dojazdy? | |||
~Śmiechłem | (25zł x 15h) x 6 dni pracy) x 4 tygodnie wychodzi równe 9000 zł. Ładnie. | |||
~Śmiechłem | 9tys i każdy weekend w domu. Podoba mi się. Jeśli się mylę poproszę o korektę wraz ze stosownym wyliczeniem. | |||
~Śmiechłem | Ty 9 tys i chyba każdy dzień w domu. Gdyby szarakowi z produkcji czy biura kazano spać w pracy to by ten czas uwzględniał w swojej pensji, czyż nie? Szef, czy pracownik który śpi w pracy nie liczy tego czasu jako swój wkład w rozwój firmy? | |||
~Śmiechłem | "~Pjotr 25zl* 15 h bez nadgodzin! Zrozumiano!?" Na pewno dobrze napisałeś? Może miało być 25h* za 15 zł? Jaka zmienna kryje się pod gwiazdką? | |||
~Sprawiedliwość | Szarak z produkcji za 4 tysięcy pensji musi codziennie dojechać do domu, który musi ogrzać by miał ciepło do spania. I tak dzień w dzień wraca zyebany do domu | |||
~Sprawiedliwość | Pan kierowca przez dwa tygodnie pracuje i śpi spokojnie w aucie, o nic się nie martwi. Potem wraca na tydzień do domu i jest królem życia. Stać go na wiele, a nie na najtańsze piwo z biedronki jak tego biednego szaraka z produkcji czy magazynu | |||
~sid | 200 nadgodzin w miesiacu, oto recepta dla tych wszystki co chca zarabiac tak DUZO a nawet wiecej od kierowcow | |||
~Sprawiedliwość | Sid jako kolejny nawiedzony. Pokaż choć jednego co ma tyle nadgodzin w miesiącu. | |||
~Sprawiedliwość | Kierowca jest rozliczany jak każdy inny pracownik. Liczą się godziny pracy, ewentualnie czas dyspozycji i 15 minut przerwy liczonej do czasu pracy. Jako kierowcy musicie się zaznajomić z tymi przepisami, a nie pisać, że 13 czy 15 godzin miał czasu pracy dziennie Co gorsze na wydrukach piszecie, że przekroczyliscie 15 godzin czasu pracy... masakra | |||
~sid | mial 8 godzin czasu pracy dziennie -jak wszyscy. ale pracowal 15 z tad te nadgodziny i tak wysoka pesja | |||
~Śmiechłem | "~Sprawiedliwość S zarak z produkcji za 4 tysięcy pensji musi codziennie dojechać do domu, który musi ogrzać by miał ciepło do spania. I tak dzień w dzień wraca zyebany do domu" I to jest dobry argument na plus za pracą na długich trasach. | |||
~sid | Sprawiedliwosc - czasy [lata 90 te] gdy baran siofer TIRal po 18/H i dziekowal ze ma prace bezpowrotnie minely, teraz normalnej pracy 8/h jest do wyboru do koloru i nikt nie bedzie poswiecal swego czasu[nadgodzin] jedynie ku chwale dziadtransa Teraz za KAZDA godzine trzeba zaplacic... | |||
~Śmiechłem | "Co gorsze na wydrukach piszecie, że przekroczyliscie 15 godzin czasu pracy... masakra" A co ma napisać? Maksymalny czas pracy w pojedynczej załodze to do 15h 3 x w tygodniu aktywności potem już tylko max 13h* jeśli nie podumał i na koniec tygodnia robi przecinki z tacho. Dlatego stoi się na łóżeczku podczas pracy przy zestawie, przeładunkach i nie robi się bzdurnego wpisu na dojazdy, bo brakuje czasu na zarabianie pieniążków. | |||
~Śmiechłem | ~sid w latach 90 to się latało na strzała i nie dość że częściej w domu to i każdy weekend w domu. Z drugiej strony to kto był kumaty to robił mniej niż teraz, lepiej zarabiał i za darmo, lub pół darmo mógł sobie nocleg ogarnąć gdzieś na wsi, a jak dobry kit żenił to miał ruchanko codzien inne. Szef był zadiwinu, kierowca również. | |||
~sid | Smiechlem co ty z pinedzmi robil bedziesz, jak ci 15 godzin pracy MAO | |||
~sid | ~Śmiechłem minut temu ~sid w latach 90 to się latało na strzała - I DZWONILO DO SZEFA ze prawe lusterko sie zbilo... bo auto [w rowie] na nim lezy | |||
~Śmiechłem | Nie było GPS. Traktorzysta brał ciągnik i jechał niby orać. Znikał na cały dzień, pola tak jak deklarował nie zaorał, w tym czasie mógł cały dzień przebimbac a paliwo spuścić, lub zrobić robotę u sąsiada za dodatkową opłatą, wache i tak spuścić i wpisać sobie godziny orki w majątku. To były czasy. A jakie potem były emerytury! Wszytko się liczyło. | |||
~sid | no ale nie wszyscy bylismy traktorzystami, tak jak ty | |||
~Śmiechłem | Szef w tamtych czasach akurat najmniej się orientował co robi kierowca. | |||
~Śmiechłem | Każdy kierowca ciągnika siodłowego to traktorzysta, który pracuje jak traktorzysta od świtu do zmierzchu, albo od zmierzchu do świtu ma orkę. Nic się nie zmieniło, i nie zmieni w tym zakresie. |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.