Nawet za trzy lata wstecz kierowcy transportu międzynarodowego, którzy nocowali w ciężarówkach, mogą domagać się od przewoźników pieniędzy za brak odpowiednich warunków do spania.

Sąd Najwyższy nakazał w uchwale podjętej 12 czerwca 2014 r. w składzie siedmiu sędziów (II PZP 1/14) wypłatę kierowcom międzynarodowym ryczałtu za nocleg (minimum 25 proc. limitu hotelowego z rozporządzenia o podróżach służbowych), jeśli śpią w kabinie ciężarówki na leżance. Uchwała SN podjęta w takim trybie oznacza, że muszą ją stosować wszyscy pracodawcy.

~Pan Henio	tera gasze
idebski	Admin wyciął moją nie parlamentarną ( by lepeij zrozumiał) odpowiedź do Pląby. Teraz zatem jedynie cytat z prawa, który jasno i precyzyjnie mówi, że kierowca nic ze swojej kieszeni nie płaci, bo czy hotel, czy samolot to koszta delegacji. pracownik otrzymuje zaliczkę w walucie obcej na niezbędne koszty podróży zagranicznej, wynikające ze wstępnej kalkulacji kosztów. Należy zauważyć, że wypłata zaliczki jest obowiązkowa i nie jest uzależniona od złożenia wniosku przez pracownika (§ 20 ust. 1 rozporządzenia).
~Bolek	Pląba, kierowca na hotel czy samolot wyda twoje pieniądze z tzw. zaliczki na trasę. Więc gdzie widzisz problem w opłaceniu sobie hotelu.
idebski	711 czy ja gdzieś, coś pisałem o tym, że kierowca ma spać hotelu? ( proszę o cytat)
~dżony	alter-ego W pracy jesteś czy wczasy sobie chcesz na koszt sefa zafundować? ??
PLĄBA	Heniu... napisz nam ile razy w tym roku zmieniałeś już pracę? "dziwjenć"? A "dziewjontki" jak nie było tak nie ma? Pisałeś że znowu nie pracujesz? to "jusz" gdzie teraz roboty będziesz szukał? Na kutrach?	2
~dżony	alter-ego Zmieniaj firmy ile wlezie nie moja brocha "takie czasy" Żeby ci sie tylko lista nie skończyła...
~Koczwonik	Nie chce mi się już czytać tego bełkotu parkingowych baranów. Beczą i beczą. I jeszcze jedno - jak ktoś jeszcze chce w polszy zakładać jakąkolwiek firmę (szczególnie transportową) to musi być zdrowo jeb-nięty. Wszędzie tylko nie TU !
~dżony	PLABA Ogłoszen w brud... "Zatrudnię kierofce nie sypiającego f kabinie; lubioncego hodzic po sondah "błędy celowe" "swój swojego szuka"
~kicham	i tu z "idkiem" się zgodzę (i nie tylko z nim) a tak na marginesie: ciekavv jestem ilu z vvojujących vvygrał o spravvy o ryczałty jak cemta na motel nie vvydali
PLĄBA	Podgląd konta idebskiidebski (2014-08-13 22:48:14) Admin wyciął moją nie parlamentarną ( by lepeij zrozumiał) odpowiedź do Pląby. Teraz zatem jedynie cytat z prawa, który jasno i precyzyjnie mówi, że kierowca nic ze swojej kieszeni nie płaci, bo czy hotel, czy samolot to koszta delegacji. pracownik otrzymuje zaliczkę w walucie obcej na niezbędne koszty podróży zagranicznej, wynikające ze wstępnej kalkulacji kosztów. Należy zauważyć, że wypłata zaliczki jest obowiązkowa i nie jest uzależniona od złożenia wniosku przez pracownika (§ 20 ust. 1 rozporządzenia). Nie rób z siebie większego głupka niż jesteś, jeżeli cos piszesz/lub próbujesz przytaczać to wklej też datę kiedy ten przepis powstał, mam pisać dalej? Ustawa daje możliwość dowolnej interpretacji, czyli jeżeli stwierdzę że koszt podróży wynosi 100 e to daje ci 100 e, nie ma nigdzie mowy że mam ci dać na hotel, głupki nie kompromitujcie się !	1
~dżony	kicham Masz racje Woli się za-je-bać sam w kabinie, do lustra wóde wali. Bo w takim Hotelu to przecież się trzeba "umić zachować"ale matka ni nauczyli...
~xxxxx	O jakie pieniądze chodzi? Ryczałt musi mieć co najmniej wysokość wynikającą z przepisów o podróżach służbowych dla sektora budżetowego, choć może być wyższy, na podstawie przepisów wewnętrznych. Zakładając tę minimalną wysokość, jest to 25 proc. limitu noclegowego, który w podróży do Niemiec wynosi 37, 50 euro, do Hiszpanii - 40 euro, do Włoch - 43, 5 euro, Francji - 45 euro, a Rosji - 50 euro. Jeśli więc kierowca jeździ systematycznie w podróże zagraniczne i spędza 15 noclegów miesięcznie za granicą, to koszt z tego tytułu waha się od 562, 50 euro (Niemcy) do 750 euro (Rosja). Zakładając kurs euro tylko po 4 zł, będzie to kwota od 2, 25 tys. zł do 3 tys. miesięcznie. Właściciele firm transportowych szacują, że jeżeli kierowca ciężarówki pozwie ich za pełen okres 3 lat, średnio może mu przysługiwać 80 tys. zł.
~xxxxx	i co na to sefy?
PLĄBA	Cały problem polega na tym że kilku naczelnych głupków się zebrało i odj/ebało bubla który w praktyce nie ma żadnego zastosowania, podam przykład : podwójna obsada... Stare stetryczałe głupki nie pomyślały że są podwójne obsady oraz kilkanaście innych trudnych tematów, ale co im tam oni mają 12 tyś miesięcznie i pracują od 8 do 16 i chleją w weekendy...	1
~dżony	xxxxxx Na ch-uj liczysz sefa do sądu i nie musisz pracować reszte życia!!! Bo na 100% nikt takiego c-i-u-la nie zatrudni!!!
~dżony	i co ty na to xxx?
~dżony	jeszcze się przedstaw z Imienia i Nazwiska... Cwaniaku
~dżony	WYMIĘKŁ proszę wię cej takich
PLĄBA	~xxxxx (2014-08-13 23:07:37) O jakie pieniądze chodzi? Ryczałt musi mieć co najmniej wysokość wynikającą z przepisów o podróżach służbowych dla sektora budżetowego, choć może być wyższy, na podstawie przepisów wewnętrznych. Zakładając tę minimalną wysokość, jest to 25 proc. limitu noclegowego, który w podróży do Niemiec wynosi 37, 50 euro, do Hiszpanii - 40 euro, do Włoch - 43, 5 euro, Francji - 45 euro, a Rosji - 50 euro. Jeśli więc kierowca jeździ systematycznie w podróże zagraniczne i spędza 15 noclegów miesięcznie za granicą, to koszt z tego tytułu waha się od 562, 50 euro (Niemcy) do 750 euro (Rosja). Zakładając kurs euro tylko po 4 zł, będzie to kwota od 2, 25 tys. zł do 3 tys. miesięcznie. Właściciele firm transportowych szacują, że jeżeli kierowca ciężarówki pozwie ich za pełen okres 3 lat, średnio może mu przysługiwać 80 tys. zł. Ło kur... a ale wydumał :) jak dla mnie jesteś zdecydowanie zwycięzcą w plebiscycie na głupka dnia !
~xxxxx	na co liczę? nic nie zrobi mi większej przyjemności jak płacz sef
idebski	Dz. U. 2013 poz. 167 w tym dzienniku masz odpowiedź na swoje pytanie np: kiedy przepis powstał. Według Ciebie ustawa daje możliwość dowolnej interpretacji, powiem szczerze i bez ogródek, ze nie spotkałem jeszcze takiego barana, który by twierdził, że zapis w ustawie "OBOWIĄZKOWE" daje możliwość dowolnej interpretacji. Jeśli jesteś pracodawcą i nie potrafisz skalkulować kosztów delegacji, czy przewidzieć, że może być opóźniony załadunek, czy rozładunek i delegacja się przedłuży i w trakcie jej trwania przypadnie 45 godzinna pauza to powiem bez ogródek BOŻE STRZEŻ NAS PRZED TAKIMI NIEROZGARNIĘTYMI PRACODAWCAMI.
~dżony	xxxxxx krótkodystan sowiec jesteś BA-RA-NIE p łacz twojego "bidaka" (twoja zemsta) zora ci życiorys zawodowy... wg mnie nie jest to adekwatne...
~dżony	POWODZENIA W KARIERZE ZAWODOWEJ!!!
~dżony	Po takim CV to życze Ci co najmniej karierę w CHINACH
~xxxxx	dzony przyjdzie sprzedać domek nad jeziorem hahaha
~dżony	powodzenia szukając ym CH- do Du.. p, . Y pozro...
idebski	odnośnie tego wpisu powyżej to głodnemu zawsze chleb na myśli. Się porobiło geje na forum się pojawiły
PLĄBA	idebski, baran to ci zrobił, to po pierwsze, pod rugie prosiłem cię/was żebyście nie robili z siebie większych głupków jak jesteście, ustawa jest z 2013 a wyrok sądu z 2014, kumasz jełopie rok różnicy? ! jeżeli chcesz dyskutować to się do tego przygotuj głupku. Wiem że co niektórym rozumienie przychodzi w bólach, ale chociaż się nie kompromitujcie ! Błagam !!!
idebski	USTAWA to jest akt prawny najwyższej rangi. A co ma wyrok sądu do ustawy? Odpowiem Ci nic. Ustawa to ustawa, a wyrok sądu to wyrok sądu. Zresztą co ja Ci będę tłumaczył jak Ty nie masz o niczym pojęcia, sory prawie o niczym bo pewnie miarką potrafisz zmierzyć paliwo:) :) :) :)