ID: 149911
płaca kierowcy... czy warto???
ID: 149911
ID: 149911
czasami czytam kolejne wątki czy wpisy i zastanawiam się o co wam ludzie chodzi? średnie zarobki kierowcy w byle firmie to około 1500 zł netto. nie rozumiem skąd wielu z Was ma oczekiwania na coś więcej (oceniam po tytułach wątków i komentarzach). Jak wypisać CMR? (klient może domagać się wystawienia CMR przez przewoźnika oczywiście ręką kierowcy), ile pauzy? ile pracy? zakazy, nakazy, obsługa tachografu... pierwszy z brzegu pracownik produkcji ma na głowie tyle samo obowiązków co kierowca (obsługa maszyny, podstawy procesów prod, materiałoznawstwo... itd. ). Ale najbardziej śmieszy mnie odpowiedzialność... jak się nie napijesz i nie nawyrabiasz głupot za wszystko odpowiada OCP, OC, AC i kilka innych fajnych skrótów. Na pierwszym lepszym parkingu w weekend można się nasłuchać więcej fantazji niż u Tolkiena... tak sobie myślę, czy są fora profesjonalnych budowlańców w stylu, jak wybudować dom, jak położyć kafelki i czy deska jest z drewna... uważacie się za specjalistów... z całym poważaniem nie brzmicie tak... specjalista pyta, bo człowiek całe życie się uczy, ale po jakości pytania poznaje się speca... a tych tu malutko... stąd pewnie biadolenia na pensje
czasami czytam kolejne wątki czy wpisy i zastanawiam się o co wam ludzie chodzi? średnie zarobki kierowcy w byle firmie to około 1500 zł netto. nie rozumiem skąd wielu z Was ma oczekiwania na coś więcej (oceniam po tytułach wątków i komentarzach). Jak wypisać CMR? (klient może domagać się wystawienia CMR przez przewoźnika oczywiście ręką kierowcy), ile pauzy? ile pracy? zakazy, nakazy, obsługa tachografu... pierwszy z brzegu pracownik produkcji ma na głowie tyle samo obowiązków co kierowca (obsługa maszyny, podstawy procesów prod, materiałoznawstwo... itd. ). Ale najbardziej śmieszy mnie odpowiedzialność... jak się nie napijesz i nie nawyrabiasz głupot za wszystko odpowiada OCP, OC, AC i kilka innych fajnych skrótów. Na pierwszym lepszym parkingu w weekend można się nasłuchać więcej fantazji niż u Tolkiena... tak sobie myślę, czy są fora profesjonalnych budowlańców w stylu, jak wybudować dom, jak położyć kafelki i czy deska jest z drewna... uważacie się za specjalistów... z całym poważaniem nie brzmicie tak... specjalista pyta, bo człowiek całe życie się uczy, ale po jakości pytania poznaje się speca... a tych tu malutko... stąd pewnie biadolenia na pensje
Posty (46)
~stacyjka | ty nie besztasz zawodu ty po prostu nie czytasz tego co piszesz, albo jesteś... i ty domyśl się sam co mam na myśli | |||
spedii
| oj... zraniłaś mnie na wskroś | |||
~Premium z odzysku | Ja już 10 lat tyram u Pana Ł ysego. Ludzki Pan. Nie powiem | |||
~BoSS | Spedii napisał prawdę. Wy g.. a nie odpowiedzialność macie, macie taką samą odpowiedzialność jak politycy w polsce czyli żadną. Na działalności jak się Was ma i każdy powinien tak Was zatrudnić dopiero możecie ponosić odpowiedzialność. Przy umowie o pracę nie macie jej w ogóle - niestety. | 1 | ||
~BoSS | Nawet jak się nachlejecie i się rozwalicie to i tak nic Wam zrobić nie można. Bezmózgi w ogóle o przyszłości nie myślicie i żyjecie dniem więc macie tylko długi albo 5zł na koncie więc nawet nie ma z czego ściągnąć. | 1 | ||
~Koczownik | Obory w Manieczkach czekają - po co się męczycie? | |||
~Koczownik | BoSS ma rację. W tym poje-banym kraiku kjerofca za nic nie odpowiada. Pijak czy złodziej to i tak ma poparcie pasożytów wszelkiej maści. | |||
~Koczownik | Prawdziwych "Kierowców - Ludzi"... jest znikomy procent. Większość to zwykłe de-bile. | |||
~diabel | Sami specjalisci widze tutaj, o odpowiedzialnosci myslicie tylko w kategoriach jak sie ktos napije i cos zrobi, ale sa jeszcze takie rzeczy jak bledy ludzkie i zdarzaja sie kazdemu niestety, a w tej pracy za drobne bledy placi sie slono niestety. | |||
~BoSS | Chodzi o to ze nie macie wlasnie zadnej odpowiedzialnosci. Czy to nachlani czy nie. Pelna odpowiedzialnosc ponosi niestety szef. To szef musi placic za bledy de*ila. | 1 | ||
~BoSS | Na drodze tak samo, za bledy de*ila niestety placi bogu winny czlowiek. | |||
spedii
| ostatnim hitem są telefon od kierowcy po odebraniu adresu: "podaj boczną ulice bo mi w navi nie wchodzi". Oczywiście dostanie "boczną" bo szkoda czasu, a i współpraca się klei bardziej jak się pomaga. ale jak pracowali kierowcy 20 lat temu, bez kom i navi... atlas i cała naprzód ku nowej przygodzie | 1 | ||
wrocek13
| LUDZIE CO SIĘ DZIEJE < ZNOWU NARZEKACIE JEST TYLE PIĘKNYCH ZAWODÓW< MI SIĘ PODOBA KIEROWCA I JESTEM JUŻ 30) LAT A MŁODZI GÓWNIARZE TYLKO NARZEKAJĄ, i ortografia sie zajmuja, pewnie po studiach ciemniaki | 2 | ||
~diabel | Nie rozumiem Was, ze niby wypowiadacie sie jako wlasciciele firm bo tak to wyglada, zatrudniacie tych niby ''de*ili'' z lapanki bo najtaniej lub inni nie chca u Was pracowac a potem pretensje i zale, mierzycie wszystkich jedna miara, ale w sumie to moze tylko cieszyc bo jest szansa ze sie nauczycie zeby docenic dobrego pracownika. | -1 | ||
~maro | autor wątku spedii juz dawno zamknął mor de wy kubeł. | |||
~Forest glemp | Tani kierofca jest jak tanie paliwo-dzis zaplacisz kilka zł mniej... jutro silnik do remontu!!! | |||
~PIKOR74 | Nie no polowa kierowców porobiła prawa jazdy i myśleli ze ta praca to jest lekka. A tu ciężka praca i sobie nie radzą i myślą ze ktoś będzie płacił za leżenie. Pozdrawiam prawdziwych kierowców | 1 | ||
wrocek13
| pozdrawiam prawdziwych kierowców. Jak jesteś dobry to i szef dla ciebie będzie dobry. Mojego do rany przyłożyć, ale coś za coś | |||
~J44 | Zgadza się, jak będziesz dobry to i szef będzie dobry. Od wielu lat mam tych samych kierowców ale oczywiście po drodze musiałam zwolnić kilkadziesiąt osób ( złodzieje, pijaki i obiboki). Ci co zostali zarabiają bardzo dobrze i maja bardzo dobre warunki pracy - coś za coś. Oni nie mają płacone od km. Tylko nieudacznicy tutaj kwiczą... | |||
~J44 | nikt nie zakwiczał? | |||
spedii
| o dziwo watek nie porwał tłumów hejterów (nie miał tego na celu). Dobry kierowca to kierowca "bez obsługowy" ale przede wszystkim to człowiek, który wybrał ten styl życia, a nie kasę... reszta rzuca się na kolejne cyfry z przodu tylko po to, żeby podwyższyć sobie standard życia i marudzi, że marnuje sobie życie... | |||
~taka prawda | Nie warto. Każdy kolejny traktorzysta psuje robotę innym. Zostań piekarzem, mechanikiem, maklerem itp. | |||
~PIOTR | W końcu chłop dał normalny wątek!!! | |||
wrocek13
| J44 sam widzisz ilu musiałeś wywalić żeby znalesc kilku dobrych, takich trzeba szanować, a tacy typy jak jan niewolnik to tylko kopa w jaja i do betoniarki, gość pewnie nielwie ze jest ciężko chory | |||
~711 | Lubie to ; ) | |||
~J44 | Mam dobrych kierowców i są doceniani - mają b. dobre warunki płacy i pracy. Oni pracy nie muszą szukać pracy co 5 min. Oni pracę maja zapewnioną tak długo jak będzie istnieć nasza firma. Tylko nieroby dobrej pracy nie mają, są dobre firmy na rynku ale te zatrzymują tylko dobrych kierowców a reszta... kwiczy. | |||
~Piotr | Nawet lekarz tyle nie zarobi na podstawowym etacie. A ci ciągle biadolą. | |||
~Żona_Kierowcy | Ja się dziwię dlaczego oczerniacie kierowców i twierdzicie, że nie ponoszą żadnej odpowiedzialności?? Oni decydują za wszystko, czy wypiją też przecież szef mu do gardła nie wlewa, ich decyzja, która może mieć wiele konsekwencji. Mój mąż jest dobrym pracownikiem. Ciągle w życiu ma pod górkę niestety. W Danii oszukał go duński pracodawca, ale związki zawodowe mu pomogły i wygrał sprawę. Teraz dobrze zarabia nawet jak na nasze warunki. Ma podstawę 1260 na rękę plus 186 zł dniówki, żadnych kilometrówek. Jednak popełnił niedawno błąd, nieświadomie, zabrali mu prawko we Włoszech na miesiąc. Wrócił do pracy, ale poczuwa się do odpowiedzialności i chce pokryć koszty wydatków, bo były przeogromne, oczywiście nie na raz, bo niestety nie możemy sobie na to pozwolić. Więc czuję się urażona, jak piszecie, że kierowca nie ponosi żadnej odpowiedzialności za swoje czyny. | |||
~Adam | Bycie kierowcą (przynajmniej na międzynarodówce ) tym się różni od bycia spawaczem, budowlańcem itd że ta praca to jednocześnie sposób na życie. Nie wszyscy to rozumieją, wielu widzi tylko pieniądze i zawsze za małe czy to w Polsce czy zagranicą | |||
spedii
| poczuwanie się do odpowiedzialności to kwestia sumienia, pociągnięcie do odpowiedzialności to kwestia prawa. W przypadku kierowcy jak pierwsze nie zadziała to drugie nic zmieni, 3 x wysokość pensji (najniższa krajowa) i na razie. A samo sprzątnie autostrady po położeniu zestawu to lekko 15 tyś eur... |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.