ID: 142342
złodzieje we Francji - ON
ID: 142342
ID: 142342
(2014-03-17 19:56:01) mi na lapalme spuścili ok 350 belgowi 800 czechowi 500 mam papiery od Louisa de fines chcą mi za to zrobić sprawę sądową że to ja spuściłem ciekawi mnie wasze zdanie lub wasze doświadczenia w takich sprawach to jest mój pierwszy taki przypadek [zaznaczam papiery od żandarmów mam ksero] boss orginał o ksero nie wie czekam na kiero co byli w podobnej sytuacji i jak ich taka nieprzyjemna sytuacja się zakończyła pozdrowienia dla tych co myślenie ich nie boli
(2014-03-17 19:56:01) mi na lapalme spuścili ok 350 belgowi 800 czechowi 500 mam papiery od Louisa de fines chcą mi za to zrobić sprawę sądową że to ja spuściłem ciekawi mnie wasze zdanie lub wasze doświadczenia w takich sprawach to jest mój pierwszy taki przypadek [zaznaczam papiery od żandarmów mam ksero] boss orginał o ksero nie wie czekam na kiero co byli w podobnej sytuacji i jak ich taka nieprzyjemna sytuacja się zakończyła pozdrowienia dla tych co myślenie ich nie boli
~jmh*.centertel.pl
*.centertel.pl
Posty (78)
~jmh | jak w temacie... | |||
~Mgr. Parkingowy | jak podpisałeś umowę że odpowiadasz materialnie za auto i ładunek to będziesz bulił... bo nie upilnowałeś | |||
~Helwet | Niech ci robią sprawę, spokojnie czekaj, a jeżeli obciążą ciebie przed wyjaśnieniem okoliczności to ty zakładaj sprawę o bezprawne i bezpodstawne potrącenia. | |||
kierowca_z_przypadku
| spuścili mi kiedys paliwo w Reichu. Zadzwonilem po policje, dostałem kwit i nikt mnie za nic nie obciązył. Jak masz kwit, to na nic się nie zgadzaj, niech zakładają sprawę. Umowę o prace masz? Auto na tarczki czy na karte?Jak na tarczki, to kseruj tarczki z ostatniego miesiąca zanim oddasz... Nie wiem... CMRki podpisuj czytelnym, też pokseruj. Jak pojdzie sprawa, to będą chcieli ugrać jak najwięcej dla siebie, musisz się pozabezpieczać, bo sprawę o paliwo wygrasz, a oni ci potem diet za kare nie zapłacą. Na wszystko musisz mieć papier. Jak Cie obciążą, proś o papier na to i od razu do adwokata. Jak Ci nie dadzą papieru na to, to do adwokata o niewypłacenie diet. | |||
kierowca_z_przypadku
| a jak chcesz po bandzie pójśc mocniej i będą skakać, to do psychiatry idź i bierz l4, że dostałeś rozstroju nerwowego od tego wszystkiego. Choroba psychiczna spowodowana pracą jest zaliczana jako wypadek w pracy i masz prawo nawet żądać za to odszkodowania... | |||
~jmh | koledzy jak o fakcie zgłosiłem szefowej to przeprosiłem że przez zapomnienie położyłem się spać do łóżka po 15 godz pracy a nie na zbiornik paliwa chociaż ciężko by było się tam zmieścić to wszystko to żarty mi chodzi o konkrety | |||
kierowca_z_przypadku
| dobrze miec zabezpieczenie na baku, zeby bylo widac, ze jest cos wyłamane, albo poniszczone... wtedy jesteś bardziej wiarygodny | |||
kierowca_z_przypadku
| ~jmh żadnych konkretniejszych konkretów nie usłyszysz. Jak sie szef uprze, to Cie obciąży. Wtedy będziesz miał dwa wyjscia. Zaplacic, albo skierować sprawę do sądu. Kwit masz, to najważniejsze. Innych metod nie ma. O jakie konkrety by Ci się rozchodziło? :) | |||
~jmh | do k z p zabezpieczenia na baku nie było korek jest tak uszkodzony że boss tego nawet nie zauważy jak nie pokażesz palcem ale już na forum czytałem tam kradną mi jak jeżdżę 8 lat pierwszy taki przypadek chciałem się tylko dowiedzieć jak inni kierowcy wyszli z takich sytuacji i czego można się spodziewać przypuszczam że wszystko i tak kończy się w SP | |||
~Tony | masz papiery z psiarni wiec jestes kryty, jestes ofiara przestepstwa, szef nic ci nie moze zrobic, jezeli cie obciazy idz do insp pracy. nic nie podpisuj szefowi | 1 | ||
~qwerty | zakładaj szybko sprawę do sądu pracy, no chyba że sumienie nie jest w 100% czyste, dodatkowo zakładaj sprawę za godziny nocne, diety i godziny nadliczbowe, ryczałt za pralnię (poważnie), a za zabranie KK policja, ja bym jeszcze powiadomił inspekcję pracy | |||
~Fredi | ludzie czy wy czytacie co piszecie? To jest masakra jakaś. Z Marsa was podrzucili? Tylko knowania i napuszczanie.. Nie o to pytał w wątku.. | |||
~jmh | do qwerty to że będę podany do sądu to dopiero się dowiedziałem chciałem się tylko dowiedzieć jak inni koledzy wyszli z takich sytuacji ja po UE po całej już 7 lat pierwszy przypadek i chciałbym tylko wiedzieć jak inni wyszli z tych sytuacji każda pomoc jest dla mnie pomocna dzięki | |||
~inko | Jak zajebałeś a pewnie tak to płać | -2 | ||
~qwerty | mi na rozwadowie odciągnęli około 350l, zadzwoniłem do szefa, powiedziałem co i jak i nawet policji nie wzywałem, niestety szef to musiał wrzucić w koszty, podaję Tobie jak to było w moim przypadku | |||
KrzysiekLKS
| U mnie kolego skończyło się to tak, że szef chciał żeby zapłacić z końcem roku za 120 l ON skradzionych mi na A9 we Francji, lub będzie to ostatnia trasa. Podziękowałem więc za pracę i nie żałuję decyzji. Protokół francuskiej policji szefa nie interesowały. Paliwo skradzione na oświetlonym parkingu Marguerittes przy pompie. | |||
~Jacek | Dwa lata temu też mnie na "La Palma" wyczyścili na 300 litrów. W trakcie zgłaszania na Żandarmerii dowiedziałem się, że byłem siódmą osobą tej nocy w tym rejonie. Firma problemów mi nie robiła bo wiedzą doskonale, że kradną paliwo na potęgę i to nie tylko we Francji. | |||
~kiero | Nic Ci nie zrobią. Firma ma ubezpieczenie od takich przypadków. Jest dokument z policji, masz kopię, to wystarczy. Francja to złodziejski kraj, sam widziałem jak kradna na parkingu paliwo na dużą skalę. |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.