ID: 142324
Delegacje i Diety a Umowa Zlecenie
ID: 142324
ID: 142324
Witam chciał bym się dowiedzieć czy pracując na Umowę Zlecenie też należą mi się Diety i Delegacje czy moge zapomnieć że coś takiego istnieje i w ogóle o nie się nie dopominać?? Umowa miała być tylko na 3 miesiące, później mieli mi zmienić na normalną ale - jak to w zyciu bywa żeczywistość ma niewiele wspólnego z obietnicami - dla tego chce odejść ale chce aby mi wypłacili Delegacje i Diety - tylko nie wiem czy na takiej śmieciówce mam do tego prawo
Witam chciał bym się dowiedzieć czy pracując na Umowę Zlecenie też należą mi się Diety i Delegacje czy moge zapomnieć że coś takiego istnieje i w ogóle o nie się nie dopominać?? Umowa miała być tylko na 3 miesiące, później mieli mi zmienić na normalną ale - jak to w zyciu bywa żeczywistość ma niewiele wspólnego z obietnicami - dla tego chce odejść ale chce aby mi wypłacili Delegacje i Diety - tylko nie wiem czy na takiej śmieciówce mam do tego prawo
Posty (55)
~Helwet | Sąd cywilny i sąd pracy, rozpatrując jeden i ten sam wniosek jednej lub obydwóch stron, musi rozpatrywać sprawę w taki sam sposób. | |||
kierowca_z_przypadku
| tak Helwet... tyllko zależy jaki sąd i jakie prawo bo sąd cywilny rozpatruje sprawę na podstawie prawa cywilnego, a sąd pracy na podstawie prawa pracy, a przepisy kodeksu pracy chronią pracownika... może nie całkowicie, ale w każdym bądź razie lepiej niż przepisy kodeksu cywilnego... rozumiesz | |||
kierowca_z_przypadku
| tak samo widzisz... prosty przykład... Masz umowe zlecenie, nie zalozysz sprawy o diety za bardzo Masz umowe o pracę, robisz tę samą robotę, zalozysz sprawę o diety i sprawe na 99% wygrasz, a jeszcze w miedzyczasie powalczysz o zwrot za pranie ciuchów roboczych i za środki czystości :) | |||
Sergiej-TG
| kierowca_z_przypadku (2014-03-17 18:38:12) "tak samo widzisz... prosty przykład... Masz umowe zlecenie, nie zalozysz sprawy o diety za bardzo Masz umowe o pracę, robisz tę samą robotę, zalozysz sprawę o diety i sprawe na 99% wygrasz, a jeszcze w miedzyczasie powalczysz o zwrot za pranie ciuchów roboczych i za środki czystości :) " Nooo, a potem szukasz pracy dłuuugoo i cierpliwie... jeden już tu pisał jak wywalczył należne diety itd... potem szukał pracy ponad 6 miesięcy... na tym właśnie te skur****ny bazują | |||
~Helwet | To w jakiej konkretnie sprawie i do jakiego sądu skierować wniosek, najlepiej skonsultować z prawnikiem, ale nie pierwszym lepszym tylko z takim co się tym zajmuje na co dzień. I bez udokumentowania swoich roszczeń, słowo przeciw słowu, może doprowadzić do niekorzystnego wyroku dla jednej ze stro, a to z uwagi na subiektywną ocenę przez sędziego, niezawisłego sądu. Cokolwiek to nie oznacza. | |||
kierowca_z_przypadku
| Sergiej... duzo racji masz, ale powiem Ci jak ja do tego podchodze. Jak juz trafiles na mine, to w miare szybko sie zorientujesz, ze to mina... ile porobisz... 3 miesiące to jest max... a jak kasy nie będzie, to po pierwsze wypłacie rzucisz kluczykami. Sprawę zakladasz, odzyskujesz co swoje, świadectwo chowasz do szuflady i nigdy nie słyszałeś o firmie "dziadtrans". Najgorzej to siedziec w kiblu pare lat, bo potem sie nie wyprzesz, bo cos w to cv musisz wpisac. dziad dzwoni do dziada i sie robi problem | |||
kierowca_z_przypadku
| Helwet... i tutaj sie zgadzamy... Jak się bierzemy za sądzenie, to trzeba odżałowac parę groszy i dać zarobić ludziom co się na tym znają naprawdę, bo inaczej to jeszcze mozna dolozyc do tego interesu. :) | |||
~Helwet | Umowa zlecenie jest prawnie obowiązującym dokumentem. Nawet w niej można zawrzeć te wszystkie elementy jak w umowie o pracę i też będą zobowiązujące. | 1 | ||
~Helwet | Na wszystko musisz mieć dokumentację, bo inaczej usłyszysz z ust sądu, "a z czym powód tutaj przychodzi i zawraca głowę, jest pan nie przygotowany, umarzam sprawę" I co? kopara wali o podłogę i pozamiatane. | |||
kierowca_z_przypadku
| tak Helwet, tylko, ze umowa zlecenie nie stanowi alternatywy dla umowy o pracę. Umowa zlecenie powstała w konkretnym celu i nie jest to taki cel, jak ten w którym go wykorzytują pracodawcy. Umowa zlecenie to umowa, która ma racje bytu w takim przypadku "Mam 100 ton ziemi do wywiezenie, zawieram umową zlecenie z panem kowalskim na 5 tyś zł i na okres tygodnia a Pan Kowalski mi te ziemie wywozi nie ważne jak, nie ważne w jakich godzinach... Pan Kowalski ma na to tydzien czasu". Ale jak ja mowie panu kowalskiemu "mam robote na wywrotce i bedzie mi pan przychodzil codziennie o osmej i konczyl o szesnastej i tak dzien w dzien, 5 dni w tygodniu"... to to juz nie jest praca na umowe zlecenie. I to wlasnie o to w tym chodzi, ze sie wykorzytuje taka luke prawna... a w zasadzie nawet nie wykorzytuje tylko nagina prawo i w tym drugim przypadku umowa zlecenie jest sprzeczna z prawem. A jesli by sie mialo w umowie zlecenie zawrzec warunki z umowy p race, to dziad by ci jej nie dal, bo by nic z tego nie mial... dalby ci umowe o prace. Rozumiesz :) | |||
~Helwet | Jednym z celów jak nie głównym umowy zlecenia jest tani pracownik i tanio przez niego wykonana usługa. Pracodawca ma tutaj symboliczne koszty. | |||
kierowca_z_przypadku
| a także Helwet (i nie wszyscy o tym wiedzą), zabezpieczeni sie pracodawcy przed niektórymi roszczeniami pracownika, do których pracownik miałby prawo, gdyby był zatrudniony na umowe o pracę. Ogólnie jakby nie patrzec, nie jest to uczciwe podejscie do pracownika, wykonującego pracę, na którą powinien dostać umowę o prace i tyle. A jesli pracodawca na wstępie proponuje Ci nieuczciwa umowe, to co będzie dalej... rozumiesz | |||
~tadzio | Helwet widzę że się na tym znasz, to oblicz mi zus od kwoty 3000 zł w przypadku umowy zlecenia i umowy o pracę. | |||
kierowca_z_przypadku
| ~tadzio... ale to nie tak dziala. Umowa zlecenia to umowa która najczęściej opiewa na smieszną kwotę, np 600 zł na dwa miesiące i to od tej kwoty jest placony zus, podczas gdy przy umowie o pracę, trzeba by odliczyć zus od conajmniej 2x1680 zł... czy ile tam teraz wynosi najniższa krajowa... Ja wiem do czego zmierzasz... zmierzasz do tego, że zus wyjdzie podobny. A teraz popatrz... Dajesz pierwszą umowe zlecenie na 50zł i od tego płacisz sładki, a nastepnego dnia dajesz umowę na 3 tysie i składki dalej płacisz od 50zł bo tylko pierwsza umowa jest oskładkowana... Rozumiesz?... (tutaj byc może trochę przesadziłem, bo akurat nie zagłębiałem się w to aż tak głęboko, ale wiem, że jest taka możliwość) | |||
~Helwet | tadzio, czy ja mam w nicku napisane ZUS? Zgłoś się do nich to może ci ktoś obliczy, a najlepiej zrobi to jakaś księgowa. | |||
~tadzio | ok. rozumiem i pozdrawiam | |||
~Helwet | kierowca w miarę wyjaśnił to o czym wcześniej wspominałem. Pracodawca będzie tak przy takiej formie umowy manipulował, że jego koszty będą minimalne. I o to w tym wszystkim chodzi. | |||
~Helwet | tadzio, nie odbieraj zle mojej wypowiedzi, ale naprawdę trzeba być biegłym w tych rachunkach. | |||
~Helwet | Albo może obliczy ci kierowca, widać że się orientuje w którym kościele dzwonią. | |||
~kiero | poczytajcie lub cos dodajcie polish drivers faq kazdemu sie przyda umowy dziady zapisy i inne gady www. dziadtrans. pl / viewtopic. php? t=13 | |||
QBOSS
| Dziękuję Panowie za te odpowiedzi - wynika z nich że celowo zostałem wciągnięty na minę, utwierdzam się też w przekonaniu iż słusznie postępuję odchodząc z tej firmy - co najlepszę nie tylko ja mam taką sytuację - kolega na bliźniaczej lini który przyszedł nie dawno, też ma Umowe Zlecenie. Powiedzcie mi jeszcze jedno - czy zatrudnianie kierowcy na Umowe Zlecenie jest w 100% zgodne z prawem czy można jakoś walczyć z takim procederem? ? | |||
~Wrockus | Do sadu pracy zwracasz się o ustalenie stosunku pracy, a następnie zwracasz się z pełnym wyliczeniem wszystkich składowych zgodnie z kodeksem pracy | 1 | ||
~Helwet | Jest zgodne z prawem inaczej taka opcja by nie istniała. Jeżeli pracodawca jest ok i odprowadza składki od sumy na umowie, to można tak długo pracować. I oczywiście wywiązuje sie z innych zobowiązań w niej zawartych, a ty ze swoich. Najprostszym sposobem na sprawdzenie opcji jest sprawdzanie co miesiąc w Zus jaka składka jest odprowadzana i czy w ogóle jest. Niestety wiele osób tego nie robi, a pózniej zonk. | 1 | ||
~kiero | nie mozna dlugo pracowac mozna zatrudnic sie np. na tydzien na miesiac lub na jedna trase. jezelipracujemy dlugo taka umowa moze miec cechy umowy o prace bo wykonujemy cyklicznie te same czynnosci i wtedy mozemy ustalic stosunek w sadzie pracy sad uzna ze jestesmy od x czasu na etacie i finito. | |||
ese
| Sergiej-TG (2014-03-17 17:45:47) QBOSS, za pracę na umowie zlecenia należy ci się tylko to co masz na umowie- A przy umowie o pracę jest inaczej? | 1 | ||
~Helwet | kiero, odnawiasz co miesiąc umowę i ciągniesz temat. | |||
Sergiej-TG
| Podgląd konta eseese (2014-03-18 22:03:17) A przy umowie o pracę jest inaczej? Tak, a Ty jako pracodawca powinieneś o tym wiedzieć... | |||
~umiem_jezdzic | ese jeżeli ktoś ma umowę zlecenie na kierowcę busa (jazda zagranicą), to ma prawo dostawać diety od pracodawcy? | |||
~Marta | Od jakiegoś czasu korzystamy z systemu Luminum w zakresie planowania i rozliczania delegacji służbowych. Program ten daje możliwość wprowadzanie i rozliczanie delegacji przez wszystkich pracowników firmy przez przeglądarkę internetową. System ten wybraliśmy ponieważ ma bardzo ciekawe rozwiązania. Tworząc nową delegację można ją podzielić na dowolną ilość etapów krajowych oraz zagranicznych. System automatycznie nalicza diety, kilometrówki, stawki ryczałtu zgodnie z obowiązującymi stawkami. Miłym zaskoczeniem jest też opcja, dzięki której program obsługuje kody kreskowe. Pracownicy drukują kody z systemu i naklejają je na dokumenty rozliczenia a dział księgowości automatycznie wyszukuje w systemie i akceptuje rozliczenia przy użyciu skanera kodów kreskowych. System Rozliczenia delegacji umożliwia też ewidencjonowanie wszystkich innych faktur i kosztów związanych z podróżą służbową. Korzystamy też z dokumentu Wydatków lokalnych (np. : związanych z kosztami i podróżami w miejscu zatrudnienia pracownika). Plusem tego programu jest też to, że w systemie przy rozliczeniach walutowych istnieje możliwość indywidualnego wprowadzenia kursu walut (np. : na podstawie rachunku z kantoru, rozliczenia karty płatniczej) lub na podstawie notowań NBP z określonego dnia. Ciekawym rozwiązaniem jest tez to, że rozliczenie delegacji może być zadekretowane automatycznie i przesłane do odpowiedniego programu księgowego. | |||
~gość | Macie następny ochłap. No dajcie głos. |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.