ID: 141753
dlaczego firmy nie płacą dodatku za
ID: 141753
ID: 141753
soboty niedziele i nadgodziny według karty kierowcy
soboty niedziele i nadgodziny według karty kierowcy
~unicorn*.56.68.72
*.56.68.72
Posty (133)
~Wielki Szu | Ł ysego sie nie da wyczesać. No bo z czego? | |||
~sobota | ~jjj (2014-03-09 11:04:24) Mogę ci wszystko zapłacić zgodnie z prawem tylko czy będziesz za to chciał jezdzić na przeżutach 3/1 wyjdzie ci razem na ręke około 2600 złoty i uwierz mi nic w sądzie więcej nie wywalczysz bo to będzie podstawa diety nocki nadgodziny chyba masz na mysli jazde 3/1 po kraju ale i w to watpie ze 2600 wyjdzie | |||
~prowokator | wielki da sie l ysiaczedk jest zarobiony bo teraz trzepie unię na dopłatach na renowację zabytków motoryzacyjnych. wiadomo jego premiumki to zabytki. ::) | |||
~prowokator | a, o tym myślałeś. wedle mojego wywiadu l ysol idzie na przeszczep włosów z dolnej partii na górę.. ::) chce wygladać jak jurek powąski albo jak ten nmiliarder amerykański donek tramp. ::) | |||
~prowokator | nie wiem czy wiesz, ale l ysol w rzeczywistości ma ślady po bujnym owłosieniu, nawet czasami sobie w kitkę pozostałości zawiązuje. ::) | |||
~Helwet | I ch... temat zszedł. Teraz będzie kilka stron o łysym, dajcie już spokój, albo naprawdę wymyślcie o łysym coś ekstra czego jeszcze nie było, a nie na*acie w kółko to samo. | |||
~jjj | ~sobota a czym różni się kraj od międzynarodówki tu i tu mogę minimalnie diety płacić 30 złoty ( jeśli taką umowę podpisał kierowca) do tego około 200 zł. za nadgodziny nocki a nadgodzin w systemie 3/1 to raczej mało będzie | |||
~prowokator | Helwet a czemu to pracodawcy i na mocy jakiego przepisu państwowego nie płacą nadgodzin.. ? ?:) oto jest pytanie.. kto pyta nie błądzi!!!.. ::) | |||
~Wielki Szu | Ł ysy zachowuje sie jak oligarcha a faktycznie to zwykły dziedzic zaściankowy. | |||
~Helwet | I to jest konkretne pytanie. Kierowca przed podpisaniem umowy powinien sam wiedzieć co mu przysługuje, i wtedy rozmawiać z pracodawcą. Jak nie chce się zgodzić na punkty umowy, które proponuje kierowca, to albo zgodzić się na umowę zaproponowaną przez szefa, albo szukać innej roboty. Płacz po podpisaniu niekorzystnej umowy nie ma żadnej mocy prawnej. | |||
~prowokator | dziedzicami bandytami to byli jego pra pra przodkowie. on to zykły złamas niezorganizowanego transportu wiejskiego.. ::) | |||
~Helwet | Pracodawca wykorzystuje niewiedzę pracownika, ale z prawnego punktu widzenia nie musi go o tym informować. To kierowca powinien wiedzieć co mu przysługuje, ile by to rozwiązało pózniejszych problemów? | |||
~Wielki Szu | Helwet packard- bzdury piszesz. Niekorzystna umowa to może byc cywilno-prawna a nie umowa o prace. W sądach póżniej wychodzi na wierzch to że umowy o prace sa napisane niezgodnie z prawem i są konstruowane jak umowy cywilno-prawne. | |||
~PLĄBA | ~Helwet (2014-03-09 12:20:03) I to jest konkretne pytanie. Kierowca przed podpisaniem umowy powinien sam wiedzieć co mu przysługuje, i wtedy rozmawiać z pracodawcą. Jak nie chce się zgodzić na punkty umowy, które proponuje kierowca, to albo zgodzić się na umowę zaproponowaną przez szefa, albo szukać innej roboty. Płacz po podpisaniu niekorzystnej umowy nie ma żadnej mocy prawnej. Dokładnie, ale trzeba pamiętać o tym że co "niektuży" myślą z opóżnieniem (jakiś rok) wtedy kiedy są stymulowani kolejnym parkingowym wykładem okazuje się że pracodawca ich "ruch/a" | 1 | ||
~Helwet | Szu co ty *lisz, każda umowa o pracę opiewa tylko na punkty w niej zawarte, a to czy są one zgodne z prawem i prawdą, to już rozstrzyga sąd. Ja tylko napisałem jak można niedoprowadzać do takich sytuacji. Wiedzieć co się należy i to wszystko. | 1 | ||
~Helwet | Pląba i to własnie chciałem powiedzieć. | |||
~prowokator | Helwet to długo bedziesz szukał polska jest duża i szeroka. na dziesięć wirm transportowych tylko może dwie proponują wzglednie normalne w miare zgodne z tabelą płac wynagrodzenie. mozemy zrobić doświadczenie. podam ci telewony kilku wirm ogłaszających się tutaj na et. nawet mających tu reklamę i sie przekonamy co one są warte.. już takie badanie społeczne uskuteczniłem. rzeczywistość okazała się tragikomiczna.. ::) | |||
1100ziomal
| Myślę że co niektórzy jeszcze nie wytrzeźwieli. Te parkingowe opowieści Was zabijają. Smacznego rosołku. | 1 | ||
~PLĄBA | ~Wielki Szu (2014-03-09 12:24:04) Helwet packard- bzdury piszesz. Niekorzystna umowa to może byc cywilno-prawna a nie umowa o prace. W sądach póżniej wychodzi na wierzch to że umowy o prace sa napisane niezgodnie z prawem i są konstruowane jak umowy cywilno-prawne. Głupek się udzielił... głupku jeżeli umowa (jaka kolwiek) jest podpisana przez strony (zdrowe psychicznie) ma ona moc prawną, dla mniej kumatych : jeżeli dieta zagraniczna na umowie wynosi 30 zł i kierowca to podpisze to jest to zgodne i ma moc prawną, więc wielka szmato nie mąć ! | |||
~Wielki Szu | Helwet- masz zdrutowany mozg do ktorego nic nie dociera. Miałem rozprawe z dziadem który nadgodziny mi placił ryczałtem i okazało sie ze tak nie można robić. Wypłata ma byc wypłacona ze rzeczywiste nadgodziny których było faktycznie duzo wiecej od ryczałtu. Czyli zapis dziada w umowie o prace został podważony choc wczesniej go podpisałem. Tyle są warte wasze umowy o prace-dziady | |||
~unicorn | a co z nadgodzinami, prace w soboty i niedziele. odczyt z karty kierowcy | |||
~prowokator | to w przepisach nie ma konkretnych wysokości diet. przecież to rozbój w biały dzień. dla niekumatego kiero i "głupszego" od swojego przyszłego szewa to tragedia.. :) | |||
~Helwet | Jeżeli ktoś chce być tylko kierowcą i nic innego nie potrafi robić (albo się boi robić) i z pełną świadomoscią podpisuje niekorzystną dla siebie umowę, to do kogo ma mieć pózniej pretensję. Co innego jak pracodawca nie wypłaca świadczeń zawartych w umowie, a co innego jak kierowca, godzi się na warunki które podpisał i takie wynagrodzenie otrzymuje. | 1 | ||
~Helwet | Szu, gdybyś czytał z uwagą co napisałem, a nie pienił się, to byś znalazł że napisałem że takie sprawy rozstrzyga sąd (kilka postów powyżej) I nie pisz że mam zadrutowany mózg, bo okazuje się że ty go miałeś jak podpisywałeś umowe. Za każdym razem będziesz biegał do sądu? | |||
~prowokator | Helwet, nic do ciebie nie dociera. kierowca sie godzi bo niezna dokładnie przepisów, nie musi. to pracodawca raczej powinien je znać. chyba że także jest głąbem lub co gorsza szczwanym lisem transportu wiejskiego. ty także nie jesteś doskonały. mam ci przypomnieć nasza ostatnia dyskusję o transporcie niebezpiecznych odpadów medycznych w helwetii.. ::) | -1 | ||
~Wielki Szu | Czemu niby mam nie biegać jeśli gra jest warta świeczki? W czem okoliczność? | |||
~unicorn | podpisanie umowy nic nie znaczy Podpisuje się czyste druki diet i urlopów i inne cuda | |||
~unicorn | najlepszym dowodem jest karta kierowcy z czytana w profesjonalnym zakładzie | |||
~Wielki Szu | Zawsze namawiam młodych szoferów. Nie bać sie sadów pracy. Tam dziady robią sie malutkie i grzeczniutkie. Nic nie mówia i patrzą potulnie na swe papugi- tacy to giganci jazzu. | |||
~unicorn | tachograf jest dąstępny dla kierowcy trzy i pół miesiąca w stecz można sonie drukować do woli |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.