Mam chyba podsłuch w samochodzie, szefostwo wie o czym z kim rozmawiam, jakie jest moje zdanie o nich, nikt nie przekazuje bo rozmowy prowadzę z przygodnie spotkanymi kolegami kierowcami. Podejrzenia moje są uzasadnione, tym że w jednym aucie w naszej firmie znaleziono podejrzane przewody. a przypadkowo się z tym kierowcą zgadałem. ńasza firma liczy 87 aut, czy to możliwe, przecież to podlega pod kodeks karny. Drodzy koledzy kierowcy jak to sprawdzić, może ktoś wie jak podsłuch się lokalizuje?

~lysy83	Proponuje "wujka google" lub spy shop. Np. w Poznaniu na Głogowskiej taki jest. Słyszałem o GPSach z możliwością nagrywania. Poza tym jeszcze telefon służbowy. Przerażające ale realne. Tylko jeszcze raz pytam - po kiego grzyba ma ktoś kierowcę tak inwigilować.
~Franek	Ciekawość, ciekawość a może coś powie kierowca kolegom ile paliwka wziął, może powie co myśli o firmie
~Helwet	Informacja to teraz najlepsza waluta.
~cdn...	chyba że kierowca jest po Szkole Wywiadu w Kiejsutach ale normalnemu po co zakładać, szef by nie mógł spać jak by usłyszał co o nim myślą kierowcy.
~gośc	odkręcaj plastiki i szukaj pluskwy na 45 h masz sporo czasu
~pgpet	Szefostwo wie jakie jest zdanie kierowcy, bo wszyscy kierowcy mają takie samo zdanie. Na parkingach o tym samym się mówi od zawsze. Przeważnie z przygodnie spotkanymi kolegami kierowcami. Wyluzuj kolego, bo już powoli walić w dekielek zaczyna.	1
~...	Jak masz gps to przez gps jest opcja nasluchu. Juz od tylu lat to jest... Ja mialem takiego kolege w firmie kyory nazywal sie Piotr Stan... z Zyrardowa i nie potrzebny byl podsluch bo szef wiedzial wszystko od niego.
~Forest glemp	A weź zacznij głośno pierdzieć w aucíe... ciekawe co sef na to?
~antek	i po cichu klep kose
~ktosik	" przecież to podlega pod kodeks karny" serio? a konkretnie to ktore art?
ese	".. Mam chyba podsłuch w samochodzie, szefostwo wie o czym z kim rozmawiam, jakie jest moje zdanie o nich.. "- No to chyba dobrze, prawda? Chyba, że jest to odwaga w wygłaszaniu własnych poglądów tym większa, im dalej od firmy	2
~scania	Franek, witaj w programie USTERKA. Usterką jesteś ty:) :). zaraz wyjdzie Zygmunt Hajzer z tpod łóżka z kwiatami dla ciebie
g-a	podsłuch możesz mieć w telefonie, działa nawet jak jest wyłączony, chyba, że wyciągniesz z niego baterie
~prowokator	wranek jak masz to się ciesz. możesz się odegrać na durnym szewie i jeszcze durniejszej szewowej. zacznij temat o tym, że słyszałeś jak szewowa przyprawia mu rogi trwoni jego majątek etcetera etcetera. możesz trochu ubarwić, wrzucając wstawki typu: kolega mówił mi, że dobra jest z wrancuskiego lubi trójkąty itd. ewekt mórowany. może ci tylko skoczyć na pukiel i zwolnić, bo to on złamał prawo, zakładając ci podsłuch. sam miałem taki przypadek. po powrocie z trasy zołza miała buske przewastrygowaną trzymała się od nas z dala a on szybciutko wymiewnił nam telewony na bezpodsłuchowe. ::)
~Kris	ja tam nie wkładam podsłuchów swoim pracownikom. jak cos jest nie tak, to w bazie mój dresiarz wali w mo*dę i tyle
~prowokator	to tak jak ja tylko, że na odwrót. jak przyjeżdzałem trasy i z moim przewożnikiem było coś nie tak, powiedzmy zalegał mi 4 miechy z wypłatą a zauważyłem że zaczynam z głodu puchnąć to po rozmowie ostrzegawczej jak nie pomogło to dostawał w dziub aż sie kopytami nakrywał i pieniądze się znajdowały. nie potrzebni mi mbyli dresiarze i dobrze bo ci moi dresiarze zaraz zawundowali by mu wycieczkę do lasu na grzyby. :)
~prowokator	to tak jak ja tylko, że na odwrót. jak przyjeżdzałem trasy i z moim przewożnikiem było coś nie tak, powiedzmy zalegał mi 4 miechy z wypłatą a zauważyłem że zaczynam z głodu puchnąć to po rozmowie ostrzegawczej jak nie pomogło to dostawał w dziub aż sie kopytami nakrywał i pieniądze się znajdowały. nie potrzebni mi mbyli dresiarze i dobrze bo ci moi dresiarze zaraz zawundowali by mu wycieczkę do lasu na grzyby. :)
~Marcin P.	Do prowokatora, twój komputer nie posiada literki F?dziwne... ?
wesolek	Marcin-zgadza się cwilowa awaria klawiatury w lapku. :)
wesolek	chwilowa
~kierowca	Jak masz puncha w samochodzie to nawet moga cie obserwować. Mojego znajomego podglądali i podsłuchiwali. Dowiedział się przypadkiem jak sie za plecami sedytorki z niego smieły ze myje sie w misce w budzie. Firma z okolic wawy też dużo złomów. Popatrz po kabinie czy gdzieś są jakieś przewody, mikrofomy itd.
~mlody	czyli kończą sie czasy trzepania i srania w kabinie
~kierowca	Heisterkampf podglada i podsluc*e od dawna punchami. Guma do żucia na mikrofon i recznik na puncha to norma.
wesolek	kierowiec oglądać na żywo to raczej nie predzej już po powrocie z trasy są takie videorejestratory działajace nawet gdy jest ciemnawo.. i można go łatwo w kabinie zamaskować. :)
drajweruk	://allegro. pl/wykrywacz-podsluc how-podsluchu-i-kame r-fc-102-i4006144291 . html nie daleko trzeba szukac :) o podsluchach juz duzo slyszalem, ale zawsze jest to samo pytanie poco? czy komus sie chce? powiem wam ze bylem raz odebrac kumpla z imprezy u wlasciciela duzej firmy transp. byli tam wlasciciele innych firm rowniez i nie macie pojecia o jakich rzeczach oni gadaja, mialem wrazenie jak by to byla impreza w przedszkolu z majka jezowska, a gadali m. in o tym ze moga wszystko, ze kierowcy sa na rozkaz, ze zaraz moga kazac kierowcy jechac, pozniej stanac i patrza w tym czasie na gps, podobno fajna zabawa, takze podsluchy by mnie nie dziwily, im juz od*a od tej kasy, dorobkiewicze
~TIR	Masz podsłuch, puszczaj bąki ciszej.
wesolek	dobre HHaa. ::)
wesolek	mówimy ti tarpanie o dziadwrancach.. dziadwranc nie odróżnia kierowcy od kirowcy wszystkich mierzy jedna miarką wśrod dziadów są także dobrzy tzn diadtransi. i nie bluzgaj bo to także czytają dzieci-przyszli kierowcy. :)
wesolek	tarpan juz ci tłumaczę. wciskał mi kit, że ma trudności winansowe a ja mu wierzyłem.. byłem akurat u biełorusa jak dowiedziałem się, że kupił nowego mesia i z rodzinką pojechał tym mesiem nad polskie morze na wypoczynek. z biełorusa zjechałem na pusto na jego koszt dalej historię znasz..
~kierowca	podsłuch jest możliwy tu masz więcej ://www. sklep-spyphone. pl/