EUROPEGAZ-Osieczna

~dlugopis	pegaz nain ok
~hgg	Pegaz ist gut
~MAM	EP traci coraz więcej na TNT Ukraina sra pod kamerą np. Na COTY Ukraina tak pije że nie ma komu pod ramię podjechać. Na parkingach nowe pasy transportowe sprzedają po 25zl. Wszyscy wiemy że kierowca to wizerunek firmy.
~mrowa	doszly mnie sluchy ze przestali placic prawda to ze maja problemy czy ukraincy ich juz sprzedali i nie maja na wyplaty
~Ł i L i	Europegaz is very, very good - the best of the best
~kierowca	kolego pegaz zawsze płacił i płaci na czas nie ma problemu z wypłatą i jak tu pracuję 7 lat to nie było nigdy problemu z kasą, a to że Ukraińcy pracują to takie czasy Polacy uciekli do Niemca a Ukraińcy przyjechali do Polski fakt jest taki żeby nie kierowcy za wschodu to by pegaz cienko piszczał ale jak nie będą szanowali tego co mają to Polskich kierowców nie będą mieli, większość starych kierowców siedzi i jakoś są zadowoleni więc bajki o niewypłacalności można włożyć między bajki.
~teletubis	Europegaz to bagno- obciążenia z palca wyssane- złodziejstwo Controllingu przekracza ludzkie pojecie bo o przepisach lepiej zapomnieć, tacho- najlepiej mieć dwie karty i charakter Stacha chłodni (taki gościu co robi w pojedynczej 2x ES-PL w tygodniu i 18 tys. km w miesiącu ponoć na legalu... ). Jazda na tzw. przekładkę to norma- 2 kierowców- jeden pauza z prawej, a drugi za fajerą. Mariuszek i Gołąb powinni się zbadać. Spedytorzy różnie, ale w większości na polecenie wyżej wymienionych wymuszają kombinacje z tachem. Zaczęli zatrudniać Ukraińców z kupionymi uprawnieniami. Wiedzą i się cieszą bo własnej doopy nie narażają. Firma była w miarę solidny póki Mariuszek się nie dorwał do rządzenia. Zarobki- jakby byli uczciwi to było by OK. Okradają z kasy, nie doliczają dodatków regulaminowych. Nie polecam tej firmy. Syf i kiła dla normalnego kierowcy
~kąpielisko wy Łosiecznyj	Polska to kraj tranzytowy-transport jest filarem przemyslu w naszym kraju. Polscy szefowie w ciagu okolo 10 lat dobrabiaja sie takich pieniedzy jak zachodnie firmy przekazywane z dziada pradziada. Ale kto dorabia sie jakim kosztem? Doskolnale potrafimy sobie odpowiedziec na to pytanie. Wina jest kierowcow ktorzy zgadzaja sie na najnizsze wynagrodzenia a reszta pod stolem. Do tego dochodzi brak znajomosci przepisow i prawa i za swoja niewiedze kierowca placi a szef zyskuje, jest to na taka skale powszechne ze oszustwo stalo sie norma. Brakuje solidarnosci wsrod kierowcow bo brakuje fachowcow, zostali tylko kierowcy. Fachowcy wyjechali i zarabiaja PIENIADZE a nie piniondze. Obecnie zatrudnia sie Ukraincow. To nie sa szczegolnie utalentowani kierowcy. Bo co mozna robic lepiej? Lepiej jechac? Lepiej cofac? To do czlowieka zalerzy nie narodowosci. Oni sa w takiej sytuacji jak PL w GB robia aby zarobic i zyskac na lepszym przeliczniku waluty. Mamy czasy gdzie elektronika wkracza do zycia i mamy z nia doslowne zdezenie bo czesto to co pokazuje komputer nie jest odzwierciedleniem zeczywistosci i kazdy na tym sie uczy znow kosztem kierowcy. Czasy kierowcow traktorzystow minely. Dzis czas na nowoczesnych fachowcow... I nowoczesne firmy. Macie tak na ile sie godzicie. Nawet z Ukraincami mozecie wejsc w sojusz i wypracowac co chcecie. Nie raz byl bunt w Europegaz. Moze czas na nowy strajk?
~Robert Gołębowski	Do TELETUBIS i podobnych ANONIMÓW. Widzę że w życiu sobie nie radzisz i szukasz pocieszenia w wypisywaniu nieprawdziwych informacji i opluwaniu innych ludzi. Pomyśl dwa razy zanim nasrasz do swojego i kolegów gniazda. Pewnie nie wiesz, ale pisząc tego typu nieprawdziwe informacje nie pozostajesz anonimowy i musisz się liczyć z konsekwencjami swoich oczerniających wpisów. Jeśli cos jest niezrozumiałe zapraszam przyjdź wyjaśnimy. Życzę Tobie innego - pozytywnego podejścia do życia. Robert Gołębowski
~kierowca	Europegaz placi diety (nie z kilometra czy z frachtu) i podstawe, duzo ciekawych tras, tacho jest przestrzegane ale to i tak kierowca sam powinien o to zadbać- czas się konczy i pauza, - nikt z tym problemów nie robi. jesli chodzi o obciazenia to jak sie bedziecie dawac dymac to was beda dymac.
~teletubis	W przeciwienstwie do niektórych radze sobie swietnie. :) Nie musze stać za plecami wypłosza i podpowiadać "Powiedz, żeby jeden z nich wyjął kartę" -... no comments. Nie mnie nazywają klamcą... Nie widzę powodu do kolejnej nic nie wnoszącej dyskusji. Widzę natomiast konieczność powiadomienia odpowiednich organów. Możemy sobie poudowadniać - wystarczy troche danych z tachografow i okaże się, że kierowcy teleportują się po 600 km, albo pojawiają sie kierowcy nieuprawnieni do prowadzenia pojazdu (ach te lewe karty). Licze sie z konsekwencjami swoich wypowiedzi (w przeciwieństwie do niektórych jestem odpowiedzialny) wiec proponuję wcześniej pomyśleć i przemyśleć bo może trochę wiecej wyskoczyć niespodzianek dowodzących, że jadnak nie kłamię. Gniazdo? Moje? Moje gniazdo to moj dom a praca to praca- warto czasami widzieć różnice i cel po co się chodzi do pracy. Kazde- doslownie kazde slowo ktore napisalem potrafie udowodnic- tyle, że nie na forum bo wtedy wlaśnie złamałbym prawo. :D Straszyć to najlepiej dzieci w przedszkolu. xD @~kierowca. - EPT to klient a nie Twoj pracodawca- jesteś zatrudniony na zasadzie outsourcingu... Po przekroczeniu 11 000 km. w miesiącu, za każde 500 km powyżej powinieneś dostać dodatek 150zł. - tak więc jest i kilometrówka. Nie wiesz o tym? No nie wiesz bo controlling tak Ci wyreguluje kilometry, albo po prostu nie dostaniesz kasy a przy okazji dowiesz się, że robiłeś w pracy prywatne kilometry. :) "Tacho- czas się kończy i pauza"- a to ciekawe... szczegolnie na trasie Hanover-Warszawa z całkowitym przeładunkiem po drodze, w pojedynczej obsadzie. Wyjazd z Hanoveru ok 11. 00 i w Warszawie max do 02. 00. Chcesz wmówić czytającym, że zrobisz trase 950 km w 15 godzin? Wyjmij z tego pauze 9h i 2*45 min odpoczynku - ponoć tacho jest przestrzegane jak sam twierdzisz- no to napisz Nam jak robisz 950 km w 4, 5 h... a o przeładunku nawet nie wspomniałem w obliczeniach. Może i dostaniesz po drodze innego kierowce, pewnie Ukrainca... a sam gdzie bedziesz odpoczywać??? Pod wiaduktem na A2 czy na jakiejś stacji??? Zostaniesz w samochodzie bo nie będziesz mieć wyboru... za hotel Ci nie zwrócą... I jak słusznie napisaleś - "jak dasz się dymać to będziesz dymany". Ja uważam podobnie- tylko, że ten dział oszukuje notorycznie zabierając Tobie zarobioną kasę a tak być nie powinno. Można mówić o pomyłce 1-2 razy w roku, ale prawie co miesiąc??? Uczciwoś ć i zaufanie w relacjach pracodawca-pracownik powinno iść w parze z wspólnymi korzyściami a nie kombinacjami z zalożenia. Nie twierdzę również, że wszyscy jak jeden jeżdzą na lewych kartach, ale znakomita wiekszość to robi pokrzykując raźno na parkingach jakimi są gierojami a przy okienku... cisza...
~pegazus	czekamy na komentarz do wiadomosci powyzej panie Robercie.
wena24	~teletubis pozwolę sobie na komentarz do tego co napisałeś. Bez złośliwości i nerwów bo tak jak Ty, jestem kierowcą i gramy w jednej drużynie. Zgodzę się że firma nastawiona jest na zarabianie pieniędzy, ale w końcu o to w tym chodzi. Niestety większość firm rozumuje i działa tylko w tych kategoriach zapominając po drodze że pracownik nie jest maszyną a człowiekiem który ma swoje potrzeby. Za kilka lat, (w moim przekonaniu) praca w firmie transportowej będzie wyglądała inaczej. Zmienia się mentalność kierowców i przepisy regulujące transport. Do tego braki kadrowe systematycznie wymuszać będą zmianę w relacjach kierowca 8211; firma. Jedno z czym nie do końca się zgodzę to stwierdzanie że firma zmusza do łamania przepisów. Nie spotkałem się z czymś takim od dłuższego czasu w firmie. Sprawa ma się tak, że robimy dokładnie tyle, na ile sami się zgadzamy. Jeżeli mówisz NIE i działasz w granicach rozsądku i prawa, to odpowiednio wcześniej info do spedytora że odmawiasz wykonania konkretnego zadania i koniec. Wióry polecą pierwszy, drugi raz a za trzecim w ogóle nie będzie rozmowy bo spedytor będzie już znał odpowiedź.
wena24	~teletubis polecam rozmowę w biurze z kierownikiem lub Prezesem. Przyniesie to lepsze efekty niż rozpalanie ogniska na forum. Zgadzam się z Tobą w kilku kwestiach choć co do niektórych mam inne zdanie. Nie podoba mi się to co robi spedycja przez ostatni rok. Wymiany naczep, przepinki, dokładanie kierowców itp. Kiedyś funkcjonowało to mniej chaotycznie i jakoś lepiej działało niż teraz. Natomiast jeśli chodzi o wynagrodzenie, to być może sposób naliczania nie jest perfekcyjny ale wysokość wynagrodzenie jakie otrzymujesz w porównaniu do firm transportowych z naszego podwórka, powinno Cię zadowalać.
wena24	I ostatnia sprawa. Nie używaj słowa STRAJK. Słowo straszak, nic nie wnosi a jest traktowane w firmie niemal równoważne jak słowo BOMBA w samolocie. He he! Naprawdę indywidualna, merytoryczna rozmowa w biurze z odpowiedzialną osobą przynosi więcej korzyści.
~andrzej	PEGAZ is the best company of the world!
~dojna-krowa	Witajcie weksel nadal jest stosowany i jego nie odzyskacie będą ściemniać i przedłużać. A co do 9 tys. zarobicie wtedy domem twoim będzie kabina na 30/31 dni i as w rękawie, pozdrawiam Roberta G.
~kolega	słyszałem od jednego kierowcy że ostatnio pociągnęli nowego daf 106 z naczepą to już koledzy ze wschodu odebrali sobie zaległe pieniądze od euro-pegazu dobre
~Waldi	Trzeba byc idiota by podpisac wexel !!!
~byku	Już nie długo pegaz będzie szukał kierowców jak koledzy ze wschodu uciekną na zachód za robotą, to wtedy skończy się sielanka dla szlachty
~bolo	Spedytorów posadzą za kółkiem i wtedy zaczną szanować kierowce, a nie jak jeden z kierownictwa mówi ; ; że kierowca jest tylko dodatkiem do ich pięknych samochodów '' twierdze że szefostwo ma kierowców za szmaciarzy i złodziei.
~drajwer	Już się zaczęło bieda z kierowcami już się ogłaszają system 2/1 tak tylko jest napisane a faktycznie jest inaczej dwa tygodnie w budzie z zjazdem ciężko powiedzieć następnie 45godz i za zaległy tydzień godziny jeśli masz i powrót do budy. Więc jakie to 2/1? ?? MARIUSZ I ROBERCIK? ??
~qwerty	Firma faktycznie szuka kierowców na 2 tygodnie wyjazd i tydzień w domu. Oferta tylko dla tych co chcą odpocząć i spędzać więcej czasu w domu. Mniej diet = niższe wynagrodzenie. Ale i tak oferują średnia 5000 na rękę. Uważam że warto.
~drajwer	Pierdu pierdu jakiś czas temu wielki Prezes end Robercik twierdzili że to im się nie opłaca 2/1, prawda jest taka bo wtedy mieli na pęczki Ukraińców Białorusinów a nawet Romków którzy jeździli przez pół roku za 2tys. złotych teraz koledzy z Ukrainy mają większe pole do popisu w europie na prace za normalną stawkę za 5tys. teraz to w Polsce płacą a nie na Europie. Teraz niech posadzą spedytorów za kółka takich pięknych samochodów niech zobaczą jakie frachty brali i gdzie kierowca ma wjechać zestawem wiele razy pod zakaz mały ma problem wjechać a co dopiero dużym a jak dostałeś mandat to odpowiedz''''' Prezeska''' kto tobie tam kazał jechać płać sam ze swojej kieszeni. a wazeliniarze mieli stałe rajki z punktu A do punktu B i tak tydzień w tydzień i na bazie w piątek byli i tacho nie naruszone a pozostali mieli problem aby zjechać do domu albo tacha brakowało itp. najlepsze było kiedy są większe przerwy świąteczne to auto zostawiasz gdzieś na autohof a do domu masz 600km i czekasz aż inny kierowca ciebie zabierze do domu bo nie ma dla ciebie ładunku do domku ale dla wazeliniarzy zawsze znaleźli ładunek powrotny nawet z 2 paletami wracał na bazę 600km, a ty robol jedz z innym kierowcom przez 12godz i potem powrót do swojej budy i później problem dlaczego ten czas wpisałeś jako dyspozycje przecież masz za godz. załadunek i znowu problem to jest tylko kilka przykładów pracy w wielkiej firmie EURO-PEGAZ.
~Były	A ta Hania dalej ma kalkulator i liczy?
~Były	Jak naaąj dalej od tej firmy.
~drajwer	Hania to Hania ale Sucha tak łupie kierowców że hej. Mariuszek powie po cichu do Suchej weź tak krój żeby się nie doliczyli.
~kier	POWIEM WAM JEDNO. JEZDZILEM 3 LATA W DUZEJ FIRMIE TRANSPORTOWEJ POD POZNANIEM. I BYLY TO 3 LATA STRACONEGO ZYCIA. TERAZ PRZCUJE W MALEJ FIREMCE GDZIE SA 4 AUTA I NIE CHCE WIDZIEC KOLCHOZOW. ATMOSFERA TO PODSTAWA WE FIRMIE. TUTAJ JEST TAKA JAK POWINNA BYC. A GDY TAK CZYTAM O NORMACH NA TYM FORUM TO ZASTANAWIAM SIE JAK MOZNA ZMIESCIC SIE W NORMIE JEZDZAC NA FRANCJE TAKIM BADZIEWIEM JAK MAN TGX 18/400 BO TAKIE WLASNIE WYPRZEDZAM NA TRASIE W BARWACH TEJ WASZEJ SMIESZNEJ FIREMKI. U MNIE NIE WIEM CO TO JEST NORMA. JEZDZE MANEM 18/440 I PALI MI 32-35L I NIKT NIC NIE MOWI. FAKT ZE WOZE ZAWSZE PONAD 20 TON ALE AUTO MA JECHAC A NIE SIE WLEC. TYLE NA TEMAT.
~Romek	Szkoda czasu, obiecują co innego a w rzeczywistości co innego wychodzi, szukają niewolników a nie pracowników, nawet Ukraińcy powoli zaczynają narzekać na tą firmę, także nie polecam.
~Byly	99% to Ukraina, nie płacą urlopów, oszukuja na wypłatach, za wszystko obciążenia ale niektórym to pasuje