Jak informuje Krajowy Związek Przewoźników Drogowych w Rumunii (UNTRR) kilka firm transportowych otrzymało listy polecone wysłane przez DREAL France (Regionalną Dyrekcję ds. Środowiska, Planowania i Mieszkalnictwa). Poinformowano w nich, że po kontroli drogowej przeprowadzonej na pojeździe Y prowadzonym przez kierowcę X, inspektor stwierdził popełnienie przestępstwa związanego z organizacją pracy kierowców zatrudnionych przez firmę transportową. Uznano, że firma nie pozwoliła kierowcy na skorzystanie z tygodniowego odpoczynku zgodnego z jego miejscem zamieszkania lub w państwie członkowskim prowadzenia działalności. Część z kontrolowanych kierowców posiadała przygotowane zaświadczenia od firmy, w których informowano ich o prawach wynikających z Pakietu Mobilności, a także zawierała informację o dostępnym środku transportu na powrót do domu po upływie 4 tygodni. Przedstawiciele DREAL nie brali pod uwagę żadnego z przedstawianych dokumentów i od razu sporządzili notatkę ustalającą popełnienie przestępstwa.

Domniemane wykroczenie narusza artykuł 1.3315-4-1 francuskiego kodeksu transportowego i podlega karze jednego roku więzienia oraz grzywny w wysokości 30 000 euro. Sankcja jest nakładana na szefa firmy. Prawniczka UNTRR we Francji potwierdziła, że obecnie prowadzi ponad 10 spraw dotyczących tego wykroczenia wobec rumuńskich firm. Pierwsze rozprawy sądowe zaplanowano na koniec roku.

Źródło: UNTRR