Josephs.ScotBorowiak Properties Ltd

Zrób pan dziewiątkę...

ID: 210887


.. bo zlecenie nam się nie dopina... czy wy też tak macie że jak to słyszycie od szefa albo spedytora to macie chęć go udusić?

Posty (54)

~Kierownik CE
Taka sama bajka z tym "zrób pan 9h bo fracht się nie dopina "jak z "niech pan jedzie jak najszybciej bo tam na pana czekają ". Potem stoisz 3h bo roboty nie ma a czas leci lub firma zamknięta do rana a ponoć czekali

-1

barracuda
Bo kto to słyszał jeździć i zgodnie z przepisami i zgodnie z rozsądkiem.

1

~Kierownik CE
Barracuda 9h może wystarczy komuś kto myje się w sobotę a na kolacje 3 browce wciaga

-1

barracuda
To ile, Twoim zdaniem, potrzeba na sen?

1

~Kierownik CE
Wszystko da się pogodzić i przepisy i rozsądek tylko myśleć trzeba samemu a nie durniow słuchać co mają procent z frachtu i za biurkiem siedzą. Jak on przysnie co najwyżej klawiatura na czolku się odbije jak ty to ludzie mogą zginąć.
barracuda
Jeszcze raz, ile potrzeba na sen?

1

~terex
barracuda, czy ty jesteś jednym z tych, którzy: biegają wokół naczepy na za/rozladunku co by szybciej obrobić się z firaną, pasami, deskami etc., przyjeżdżają przed otwarciem firmy i dreptają przed bramą z cmrką w zębach, pauzują na za/rozładunkach, 15ki pewnie kręcisz przy dystrybutorze z paliwem... ?

-1

~Kierownik CE
Każdy jest inny jednemu wystarczy 6h inny musi 8 "komara"przydusic by być wypoczetym. A ile jeszcze papierologii na tej pauzie czasem trzeba ogarnąć. A czas pędzi. Chyba nikt po zaciagnieciu ręcznego od razu nie pada na wyrko. Mycie, kolacja rano tez wcześniej trzeba wstać i się ogarnąć, obsługę auta zrobić a nie 9. 01 i pedal. Prawda? Czy obsługa to tez wymysł tych co pracować nie chcą?
barracuda
Żeby szybciej załadować i zamocować-tak, staram się-o ile to możliwe-zrobić na bieżąco. Robię to na "młotkach". Tak samo tankuję.
W pracy, pracuję, najlepiej jak potrafię, w domu intensywnie odpoczywam (w lecie rower, w zimie np. łyżwy).

2

barracuda
Nie wiem jak inni, ja potrzebuję godzinę przed i po spaniu, żeby się ogarnąć. Siedem godzin snu, całkowicie mi wystarcza.
barracuda
Kiedyś węgierski celnik (jak Chorwacja nie była w Unii), przyszedł po odprawie ze mną do auta i BYŁ PEWNY, że wyrwie łapówkę za odprawę "na pauzie". Każdy z was chciałby zobaczyć, jak nadętemu bufonowi zjechała mina, jak zobaczył "młotki". To było warto zobaczyć. :-)
~terex
20-30min. to tyle rozmawiam codziennie z żoną, dziećmi jak zaczynam długa pauzę. Ugotować, zjeść, dokończyć piwo, pozmywać, opłukać twarz, umyć zęby itp. to spokojnie kolejne 1h30min. Poranna toaleta + zrobienie kawy, to 35min. To już +- 6:30 godz. na sen, a że mam problemy z zaśnięciem, to realnie zostanie 6h, o ile nie ogarniam mapy i papierów na kolejny dzień pracy. I teraz ciekawostka: ostatnio w radiu słyszałem, że przeznaczenie na sen, w ciągu doby, mniej niż 6h, zwiększa ryzyko wypadku... 11nastokrotnie.
barracuda
Życie nie składa się z samych 9-tek. Jak stoję dłużej i jest pogoda, mam składany rower i z niego korzystam. Jak nie, to książki. Piwo, od jakiegoś czasu, przestało mi smakować i go nie piję. Rozmowa z żoną, zajmuje mniej więcej tyle co Tobie. Dzieci mam już duże, wnuki za małe, żeby dożo z nimi rozmawiać. :-)

1

MarcinSE
Nie rozumiem tego wątku... O co chodzi???

1

~terex
Im bliżej weekendu, tym bardziej jestem skłonny do 9tki, ale to też nie reguła. Natomiast nigdy nie powiem, że po standardowym dniu pracy, 9h pauzy wystarczy do pełnej regeneracji.
MANnalegalu
jak ja to mowie jak robisz 9 to mozesz kawe na rano zrobic przed snem bo i tak nie zdazy ostygnac. ale realia takie ze sie robi krotkie pauzy choc unikam ich i na pewno na piatek na powrot musi jedna zostac
~Ngine
Jak tak czytam jak siedzicie po tych budach i kiblujecie to przypominają mi się najgorsze lata. To była hańba, upokorzenie, wstyd i niewolnictwo. Najgorszy czas, to był najgorszy czas w moim życiu. Gdybym mógł cofnąć czas nigdy bym już tego nie zrobił, nie siedziałbym w budzie tygodniami, wolałbym umrzeć z głodu albo podciąć sobie żyły, powiesić się na pasie, tak źle to wszystko wspominam. Przepraszam za ten pesymistyczny wpis bo nikt tu się ze mną nie zgodzi, ale ja tak tą robotę odbieram.

-2

~sid
ja caly czs spie w robocie budze sie tylko by brame otworzyc...
barracuda
~Ngine
2017-01-07 07:35:35

Nie wiem co to znaczy siedzieć tygodniami w budzie. W ubiegłym roku, byłem trzy weekendy poza domem. W jednym wypadku celowo-chciałem być na grobie kolegi.

1

~killamen
Szanowni Panowie kierowcy. Czy ktokolwiek was zmusił pistoletem przystawionym do głowy, żeby zostać zawodowym kierowcą ciężarówki? Jest tyle innych zawodów na świecie...

1

~Forest glemp
Placzliwe cioty. Tylko beczec potraficie. Wracać na pole do wideł.

1

~rao
Z pauzą u mnie to jest tak, że zależy jak wypadnie. Idealnie jest, jak dojeżdżam wieczorem na parking koło 22. 00. Wtedy godzinka na kolację, mycie, piżamka, książka albo tablet i przerzucenie internetu i 23. 00-23. 30 spać. 6. 30 z wozu, bo z reguły robię 9, siku, mycie, kawa, ogląd auta i w drogę. W dzień jak kręcę pauzę 45min, to 20-25 min starcza mi na obiad (mam gotowe słoiki zawekowane, więc tylko podgrzać) a reszta na szybkiego komara. 20 min zwykłego opadnięcia powieki wystarcza, żeby się na następne 4. 5h zregenerować.
Problem pojawia się, jak stanę za szybko. Z reguły, tak jak napisałem, idę spać po 23. 00. Jak stanę tak jak wczoraj o 18. 00, to i tak do 23 nie zasnę. A z kolei jestem na powrocie, więc chce mi się szybko do domu, no to 2. 50 z wozu, od 3 do 6 za kółkiem, potem pauza i śpię, aż się wyśpię jako tako (dziś 2. 5h). Następne 4h za kółkiem i jestem w domu.
Nie lubię też kłaść się w nocy, bo z kolei rano mi się nudzi. Nie umiem spać na siłę. W tygodniu 5 godzin snu mi wystarcza, żeby się zregenerować, oczywiście na załadunkach/rozładun kach czy pauzie robię poprawkę, o ile to jest możliwe. No i raczej nie zdarza mi się prowadzić, kiedy oko się zamyka. Zjeżdżam i śpię, choćby 20 min. Ale to są absolutnie skrajne przypadki.
~Donn Diego
Jak dostaje sms ze mam robic 9h Pauze to odpisuje, ze w tym kraju jeszcze caly czas obowiazuje 8 h dzien pracy. Po tym przez kilka tygodni mam spokoj.

-1

~chris
kazali 9 pauzy zrobić, beeeeee... , siem nie wyśpiem, beeeeee... , co za wyzysk, beeeeeee... , za mało mi płacą, beeeeee... , na weekend znowu muszę najeb. ać siem na parkingu zamiast w domu, beeeee... jusz lepiej było zostać w tej piekarni, albo zasadzić kartofle na ojcowiznie, beeeee

1

~Donn Diego
beeeee to twoj jezyk ojczysty?
~maro
Jak ktoś zatrudnia idiotów zamiast kierowców, to musi potem się użerać z takim leniem, któremu nie chce się pracować.

2

~maro
Kierowca sam powinienem wiedzieć, czy ma skrócić odpoczynek, aby zdążyć na czas.

2

~Kamil
Tak bylo sympatycznie..

3

~Kalamitos
Kazdy rozpisuje sie o pauzach, ale nikt nie napisal, na czym jezdzi, czy chlodnia, firana itd, czy kraj czy miedzynarodowka, jeden opisuje swoje pauzy jezdzac na systemie 3/1 inny na krajowce gdzie co drugi dzien jest w domu i 9 woli robic trasie a 11tki w domu miedzy trasami.

1

~LOL
DZIADY ZA PRACE TRZEBA PŁACIĆ A NIE ZA NAJNIŻSZĄ KRAJOWĄ WYMAGACIE CUDÓW WIANKÓW.
Odpowiedzialność

Novemedia Ltd nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych tutaj ofert, postów i wątków. Osoby zamieszczające treści naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną. Powyższy adres IP będzie przekazany uprawnionym organom Państwa w przypadku naruszenia prawa. Zastrzegamy sobie prawo do nie publikowania jakichkolwiek treści bez podania przyczyny.

Twój adres IP: 18.217.182.45

Dodaj
Anuluj

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2024
trafficban.com
Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem
Kuchnia kierowcy

Sprawdź dobre parkingi w Europie
Dobry parking

Warunki przejazdu na drogach w Polsce
Drogi w Polsce
Photo by Josh Hild from Pexels