W działaniach udział wzięli funkcjonariusze z Elmshorn, Bad Segeberg, Heide, Brunsbüttel, Neumünster oraz inspektorzy z Federalnego Urzędu ds. Logistyki i Mobilności (BALM). Skontrolowano łącznie 71 pojazdów ciężarowych i aż 42 z nich wykazały nieprawidłowości, a w trzech przypadkach służby drogowe nakazały natychmiastowe wstrzymanie dalszej jazdy. Wśród najpoważniejszych wykroczeń znalazł się transport ponadgabarytowy z ładunkiem maszyny budowlanej, który przekraczał dopuszczalne wymiary. Oprócz zakazu kontynuowania podróży, wobec przewoźnika wszczęto postępowanie mające na celu odebranie korzyści finansowych uzyskanych dzięki nielegalnemu przewozowi.

Na porządku dziennym były też uchybienia związane z zabezpieczeniem ładunku: w pięciu przypadkach kierowcy nieprawidłowo zabezpieczyli przewożony towar, co skutkowało nałożeniem mandatów w wysokości 60 euro. Najwięcej zastrzeżeń dotyczyło jednak naruszeń przepisów o czasie pracy kierowców. Aż 31 kierujących przekroczyło dopuszczalne limity jazdy i odpoczynku, narażając się na grzywny rzędu kilkuset euro. Dodatkowo, ujawniono przypadki niesprawnego oświetlenia oraz brak aktualnych badań technicznych.

Niemieckie służby podkreślają, że presja konkurencyjna w branży TSL, wysoka eksploatacja floty i niedobory kadrowe prowadzą do coraz częstszych łamań przepisów drogowych. Dlatego kontrole takie jak ta na A23 są niezbędne, by zapewnić bezpieczeństwo na drogach i ograniczyć ryzyko wynikające z przeciążonych, niesprawnych lub nieprawidłowo prowadzonych pojazdów.

Źródło: polizei.de